reklama
o kurcze nie wiedzialam o istnieniu takich poduszek
ale dziwactwopowoli mysle o jakis zakupach,musze kupic wszystko od zerazanim zdecyduje sie na jakis wózek to minie pół roku bo jest ich tyle ze masakra a nawet nie wiem czym sie kierowac przy wyborze.a tak wogole to nie wydaje sie Wam ze śpioszki czy kombinezonki są drogie?jakbym chciala kupic całą wyprawke w sklepie to masakra:/
ale dziwactwopowoli mysle o jakis zakupach,musze kupic wszystko od zerazanim zdecyduje sie na jakis wózek to minie pół roku bo jest ich tyle ze masakra a nawet nie wiem czym sie kierowac przy wyborze.a tak wogole to nie wydaje sie Wam ze śpioszki czy kombinezonki są drogie?jakbym chciala kupic całą wyprawke w sklepie to masakra:/
emotion_sickness
mama szkrabusia =)
Co jak co ale takie poduszki -- mimo ze ni eposiadam takiej -- to SKARB napewno jest Musze sie rozgladnac dzis troche na necie i kuopic, bo poki co roluje koldre - ciezej to wychodzi jak jesyt maz, ale i on czasem zostaje bez koldry na noc
A to skarpetusie o ktorch pisalam
Musze sie rozgladnac dzis troche na necie i kuopic, bo poki co roluje koldre - ciezej to wychodzi jak jesyt maz, ale i on czasem zostaje bez koldry na noc A to skarpetusie o ktorch pisalam
Zobacz załącznik 459021Heh sobie wlasnie przypomnialam ze juz mam skarpetusie dla dzidziolka
6 lat temu siostra na feriach w Irlandii kupila skarpetusie,
i ja mialam jedna ona jedna - ktora pierwsza w ciaze zajdzie miala dostac komplet.
1,5 roku pozniej urodzila sie moja siostrzenica - wiec po jakims czasie skarpetki zostale przekazane mi
Troche czekaly na dzidziola - ale sie doczekaja juz
Ostatnio edytowane przez moderatora:
the_white_one
Zaangażowana w BB
emotion_sickness super skarpeteczki, a cała z nimi hisotria tylko dodaje im uroku.
co do kojca-poduszki do spania. Ja mam z Motherhood i uważam, że to bardzo dobrze zainwestowane 120 zł. Żałuję bardzo, że nie kupiłam jej w poprzedniej ciąży, tylko się męczyłam nie mogąc się ułożyć. Jestem bardzo powściągliwa w kupowaniu przeróżnych wynalazków i udogodnień ale to bardzo, bardzo polecam. Minusem są jedynie wzorki, same jakieś takie nijakie pościelówki bez wyrazu. Miałam kupić białą z fioletowym wzorkiem, jednak zobaczyłam je w Smyku i zdecydowanie najsensowniej wygląda ciemnobrązowy wzorek. Taki też kupiłam i ładnie prezentuje się na łóżku.
Aha w związku z moimi porodowymi doświadczeniami polecam wam również Epi-no. Takie urządzonko do ćwiczenia krocza w celi uniknięcia pęknięcia lub nacięcia w trakcie porodu. Na ten zakup jest jeszcze czas (3 tygodnie przed porodem zaczyna się ćwiczenia), jednak tanie to nie jest więc warto wydatki zaplanować już teraz. Ja kupiłam na allegro taniej. Dowodem na jego działanie jest moje w całości ochronione krocze
, dlatego mocno polecam.
co do kojca-poduszki do spania. Ja mam z Motherhood i uważam, że to bardzo dobrze zainwestowane 120 zł. Żałuję bardzo, że nie kupiłam jej w poprzedniej ciąży, tylko się męczyłam nie mogąc się ułożyć. Jestem bardzo powściągliwa w kupowaniu przeróżnych wynalazków i udogodnień ale to bardzo, bardzo polecam. Minusem są jedynie wzorki, same jakieś takie nijakie pościelówki bez wyrazu. Miałam kupić białą z fioletowym wzorkiem, jednak zobaczyłam je w Smyku i zdecydowanie najsensowniej wygląda ciemnobrązowy wzorek. Taki też kupiłam i ładnie prezentuje się na łóżku.
Aha w związku z moimi porodowymi doświadczeniami polecam wam również Epi-no. Takie urządzonko do ćwiczenia krocza w celi uniknięcia pęknięcia lub nacięcia w trakcie porodu. Na ten zakup jest jeszcze czas (3 tygodnie przed porodem zaczyna się ćwiczenia), jednak tanie to nie jest więc warto wydatki zaplanować już teraz. Ja kupiłam na allegro taniej. Dowodem na jego działanie jest moje w całości ochronione krocze
, dlatego mocno polecam.
Marteczka23
Fan(ka)
Poduszki takiej nie miałam,miałam taką co się na kolana kładło ale jakoś świetna nie była.
Ja też zakupiłam pierwsze ciuszki,dziś byłam second hand'sie i wynalazłam 4 pary bodziaków i 2 pary jeansów.
Dziewczyny macie już jakieś typy fotelików?Ja chcę jakiś z bazą więc póki co znalazłam maxi cosi,peg perego,graco,chicco,w testach wypadają podobnie fotelik.info :: testy :: foteliki samochodowe z grupy wagowej 0-13 kg :: sortowanie wg kryterium ocena.Zuzia też już dostanie nowy fotelik
Ja też zakupiłam pierwsze ciuszki,dziś byłam second hand'sie i wynalazłam 4 pary bodziaków i 2 pary jeansów.
Dziewczyny macie już jakieś typy fotelików?Ja chcę jakiś z bazą więc póki co znalazłam maxi cosi,peg perego,graco,chicco,w testach wypadają podobnie fotelik.info :: testy :: foteliki samochodowe z grupy wagowej 0-13 kg :: sortowanie wg kryterium ocena.Zuzia też już dostanie nowy fotelik
) tylko cena trochę wysoka......
Polcia :)
mama pełnoetatowa:-)
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2009
- Postów
- 1 975
Marteczka- ja na razie jestem nastawiona na maxi-cosi,ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Graco z bazą wydaje się być solidny
W zeszłym miesiącu sprawiliśmy córci fotelik 9-36kg ze średniej półki i jestem z niego bardzo zadowolona :-)
Też wczoraj skusiłam się na bodziaki :-)
Później się pochwalę ;-)
W zeszłym miesiącu sprawiliśmy córci fotelik 9-36kg ze średniej półki i jestem z niego bardzo zadowolona :-)
Też wczoraj skusiłam się na bodziaki :-)
Później się pochwalę ;-)
Ostatnia edycja:
skoro jesteśmy przy fotelikach, to mam pytanko to bardziej doświadczonych
korzystała któraś z was z fotelika bez bazy, tak żeby samymi pasami się zapinało?
te bazy to jak się montuje? czy jak fotelik jest z bazą to można go tez zamontować normalnie bez tej bazy?
pytam, bo potrzebujemy raczej fotelika który można będzie montować na zmianę w 2 samochodach i boję się że jak już taką bazę zamontuję w jednym to będzie problem żeby przełożyć...
korzystała któraś z was z fotelika bez bazy, tak żeby samymi pasami się zapinało?
te bazy to jak się montuje? czy jak fotelik jest z bazą to można go tez zamontować normalnie bez tej bazy?
pytam, bo potrzebujemy raczej fotelika który można będzie montować na zmianę w 2 samochodach i boję się że jak już taką bazę zamontuję w jednym to będzie problem żeby przełożyć...
reklama
Polcia :)
mama pełnoetatowa:-)
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2009
- Postów
- 1 975
anja- ja miałam bez bazy i myślę,że jak często się go wyjmuje i wpina do innego auta to chyba brak tej całej bazy jest lepszym rozwiązaniem my też często zmienialiśmy samochód- raz woził nas mój tata, raz moja mama, raz teść.. a przypięcie fotelika pasami zajmuje mniej niż pół minuty jak już się wprawisz więc to żaden kłopot
my też często zmienialiśmy samochód- raz woził nas mój tata, raz moja mama, raz teść.. a przypięcie fotelika pasami zajmuje mniej niż pół minuty jak już się wprawisz więc to żaden kłopot