reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy na zakupach

za ręczne odciaganie dziekuje raz to przezyłam i to była męka wielka mąż mi wtedy wypozyczył elektryczny medeli przypomniałyście mi że gdzies powinnam miec ta końcówke do elektrycznego i znalazłam i faktycznie ręcznie też można nim odciągać tylko trzeba inaczej podłaczyć może nawet niepotrzebnie elektryczny kupiłam bo testowałam ten ręczny i ssanie ma dobre ale gapa jestem :)
 
reklama
kaka wrzucilam to na glownym pare dni temu jak zobaczylam bo wiem ze ja tu rossmana nie mam ale wiele z was pokupowalo ich kosmetyki i warto sprawdzic nr i serie produktu i odniesc do sklepu:tak: mam nadzieje ze zadnej z was sie nie trafila ta trefna partia
 
y
cale szczescie ze nie kupuje tych kosmetykow, jakos do mnie nie przemawiaja. Jednak na dziecku to wole nie oszczedzac.

Ja teraz szaleje na allegro i kupilam kila pajacykow dla Karolka takich maciutkich dla synka zeby sie nie topil w nich bo w 56 sie topi i ma cala klatke na wieszchu.
2634460326.jpg2644475487.jpg2644470907.jpg2644468198.jpg2643773942.jpg2634910382.jpg
 
Misio rzeczywiście obłędny :-D
Ja wczoraj wyprasowałam całą torbę ciuszków, które dostałam od przyjaciółki - już mi się to wszystko w szafce Mońki nie mieści...
Ale za to dostałam przed chwilą maila, że przyślą mi nowy pokrowiec na materacyk w ramach tego postrzępionego w praniu :-D
 
reklama
No bo ręce opadają, że materiał nie wytrzymuje prania w 30-tu stopniach... Poza tym mam wrażenie, że już mi hormony zaczynają maksymalnie szaleć - co chwilę mnie coś z równowagi wyprowadza :cool2: Do materaca doszła zamrażarka, która się zbuntowała akurat po tym jak porobiłam mężowi zapasy kotletów... Wszystko do mamy musiałam wywieźć....
 
Do góry