azorek pajacyk jest śliczny. nie rozumiem dlaczego się twoim nie podobał.. taki milutki fiziu miziu:-)
ja pamiętam że u nas do cc to rozebrali mnie na golasa i leżałam pod prześcieradłem tylko. Bo od góry na piersiach czujki anestezjologa na serce, wkłucie w kręgosłup , potem parawan a dołem cięli. dopiero jak pozwolili mi po kilku godzinach głowę podnosić to położna dała mi moja koszulę. A młodego też dopiero na drugi dzień dostałam do cyca..
ja pamiętam że u nas do cc to rozebrali mnie na golasa i leżałam pod prześcieradłem tylko. Bo od góry na piersiach czujki anestezjologa na serce, wkłucie w kręgosłup , potem parawan a dołem cięli. dopiero jak pozwolili mi po kilku godzinach głowę podnosić to położna dała mi moja koszulę. A młodego też dopiero na drugi dzień dostałam do cyca..