Październikowe mamy na zakupach

[mimii]

na obolałe i nabrzmiałe od nawału piersi i ja polecam kapustę. Przy Olusiu uratowała mi życie :-)

co do obolałych brodawek to ja nie smarowałam niczym, fakt, na początku bolało i to bardzo, ale jakoś szybko się s tym uporaliśmy. Teraz jednak chyba zakupię coś, nigdy nie zaszkodzi mieć pod ręką.

butelkę zamierzam na początek kupić jedną i do szpitala nie będę jej zabierała

majtki jednorazowe, ja kupię te najmniejsze, takie miałam z Olusiem a i tak były luźne

proszek - chyba kupię jednak płyn do prania Loveli, a potem zobaczymy

Mamba, pościel super i jak będziesz miała chwilkę wrzuć fotkę wózia :-)

I ja dzisiaj tak samo ruszyłam na zakupy i kupiłam kilka rzeczy z tych praktycznych :-) no ale do końca to mi jeszcze daleko

 

[wernkika]

Ja do białych kupiłam proszek lovela w biedronce (24 zł za 2,8 kg- w tesco np jest za tyle samo 1,8 kg) i plyn do rania do kolorowych. Do płukania uzywam naszego płynu sensitive.
Wszystko co do tej pory zgromadziłam już poprane, czeka na prasowanie ale sił brak.
A powiedzcie mi, koszule dla siebie i szlafroki pierzecie w zwyklym proszku czy tym dzieciowym?

 

[vibeke]

Wernkika ja koszule i szlafroki uprałam w płynie do prania dla dzieci
Co do majtek to ja z tego co widzę wzięłam największe z was bo XL ale widać tyłek mam największy

 

[Polcia :)]

Vibeke- ale rozpakowywałaś te majtki i sprawdzałaś czy Ci zjeżdżac nie będą?
Gabarytami się nie przejmuj.. masz 2ke dzieci to i rozmiar ma prawo być 2razy taki jak u nas

Jutrzenko- Ja wzięłam M-ki.

Wernkika- ja tez prałam koszule i szlafrok w dzieciowym ;-) A cena Loveli faktycznie korzystna, szkoda że przegapiłam Mi udało się dopaść ostatnie dni promocji w Rossmannie, za 1,8kg zapłaciłam 22,90 i dostałam płyn do płukania z Loveli gratis. Tez całkiem fajnie :-).

My szybciutko przeszliśmy na zwykły proszek,bo malutkiej zupełnie nic nie uczulało. Jeśli dobrze pamiętam to było to ok 3miesiąca.

Mimi-pochwal się zakupami..co ty taka tajemnicza?:-)

 

[jutrzenka]

i my pralismy tylko na poczatku w Loveli a potem juz w Sensitivie. I nasze i maluszka razem juz potem

dziewczyny sudocream w aptece internetowej doz.pl duzy kosztuje 17 zl a w Rosmanie maly 16 wiec polecam zamowic przez apteke.
wystarczy sie zarejestrowac i po zamowieniu odebrac zakupy w wybranej przez siebie aptece.
Jest taniej niz kupujac bezposrednio.
ja sporo rzeczy zamaiwam.
np kompletowalam apteczke na wakacje

 

[vibeke]

Polcia rozpakowałam, są dobre:-) Ale rozmiar nie jest kwestią tego, że dwójkę mam w brzuszku, ja przed ciążą takie rozmiary nosiłam - wszystkie majtki w mojej szufladzie to XL/XXL. Taka uroda

 

[mimii]

Polcia, muszę się właśnie zmobilizować i porobić fotki bo przez wakacje trochę się uzbierało hehe :-)

 

[marand]

Ja do białych kupiłam proszek lovela w biedronce (24 zł za 2,8 kg- w tesco np jest za tyle samo 1,8 kg) i plyn do rania do kolorowych. Do płukania uzywam naszego płynu sensitive.
Wszystko co do tej pory zgromadziłam już poprane, czeka na prasowanie ale sił brak.
A powiedzcie mi, koszule dla siebie i szlafroki pierzecie w zwyklym proszku czy tym dzieciowym?

ja koszule i szlafrok, jak i staniki do karmienia mam zamiar uprać w dzieciowym proszku

czy wy wszystkie używacie płynu do płukania jak pierzecie dziecięce ubranka?? bo mi się wydawało że to chodzi właśnie o to by na tych ubrankach jak najmniej chemii było, a płyn przecież zostaje bo już po się nie płucze


co do majtek jednorazowych to ja mam M

Polcia - co do Loveli to u mnie jeszcze jakiś tydzień temu były w biedronce kilka sztuk, więc jak może by się jeszcze gdzieś znalazło

 

[arwen]

Polcia rozpakowałam, są dobre:-) Ale rozmiar nie jest kwestią tego, że dwójkę mam w brzuszku, ja przed ciążą takie rozmiary nosiłam - wszystkie majtki w mojej szufladzie to XL/XXL. Taka uroda

pociesze cie ze ja mam z majtki z firmy akuku i na rozm 40-44 mam nadzieje ze sie zmieszcze ale wygladaja na duze.

A co do proszku to ja najpierw pralam w dzidziusiu po roku dopiero sesitive, ale ten dzidzius nie byl rewelacyjny teraz sprobuje lovelli a zna ktos proszek Kindy jakos tak chyba to bylo bo sie zastanawiam na nim jeszcze ale nie chce ryzykowac jak sie okaze ze bedzie taki jak dzidzius

 

[Mallinowa_Paula]

Polcia rozpakowałam, są dobre:-) Ale rozmiar nie jest kwestią tego, że dwójkę mam w brzuszku, ja przed ciążą takie rozmiary nosiłam - wszystkie majtki w mojej szufladzie to XL/XXL. Taka uroda

Pierwsze co to moje przerażenie w oczach na słowo "rozpakowałam". Już myślałam, że się
Drugie, te XL/XXL to chyba z chińskiej rozmiarówki?? ;-)