reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy na zakupach

z tym pompowaniem kol to cos jak z ta gonola ;-), kto takie glupoty opowiada. My nasze moze kilka razy pompowalismy na tyle lat uzywania. Ale no normalnie, w aucie tez czasem trzeba dopompowac

a i przekladana raczka moim zdaniem zbedna.
wg mnie dziecko chetniej oglada to co przed nim jak jedzie w wozku a nie idacą mame. A dziecko widac przez szybke w budce wiec to wystarcza

co do kół to jasne że czasem trzeba będzie dopompować, ale to było pisane w kontekście wad wózka, że w danym wypuście czy modelu (ja to tak rozumiem) były jakieś felerna te koła i nie trzymały ciśnienia i że bardzo często trzeba je było pompować

a co do kierunku jazdy dziecka to nie końca się z tobą zgodzę bo o ile to jest roczne i starsze dziecko to na pewno woli oglądać świat dookoła, ale takie 6 czy 8 miesięczne, które nie do końca siedzi stabilnie to ja jednak wolałabym mieć przodem do siebie, bo nie oszukujmy się ale przez te okienko to słabo widać
 
reklama
powiem szczerze, że z Majką miałam Tako z dużymi pompowanymi kołami, nigdy nic się nie zepsuło, nigdy nie pompowaliśmy kół - pierwsze słyszę o takich kłopotach, znajomi tez mieli taki sam i nic się z nim nie działo (od nich teraz pożyczamy gondolę na zimę właśnie z Tako) jego główną wadą było, że był potwornie ciężki (nie wiem jak obecne modele - to było 6 lat temu), ale koła chwaliłam sobie ogromnie i wiem, że teraz tez będę zadowolona (zwłaszcza zimą )

a co do kołysek - no właśnie nie wiem, czy nie walnęłam błędu. Mam łóżeczko i będzie od razu rozłożone ale nie w naszej sypialni, a na pierwszych kilka miesięcy kupiłam kosz Mojżesza (z opcją kołyski też) - bo marzyłam sobie o takim, który postawie blisko swojego łóżka w sypialni. trochę się boje tego bujania, ale przyjaciele mieli i łóżeczko i kołyskę (blokowaną) i tylko czasem używali kołysania i nie mieli problemu - przekonam się jak to będzie :-)
 
Ptyśka nie polecam Ci przyzwyczaić dziecko do bujania ,potem tragedia!!! Ja przy Misku nawet w wózku nie kolysałam go zeby nie przyzwyczaic i zasypiał pieknie jak tylko odkładałam go do łozeczka.

Marand nie spotkałam się z tą firmą ,wózki wygladają solidnie tylko nie znalazłam info o wadze a to wydaje mi się istotne.

Wróciłam z polowania :) :) :)

niunia 009.jpgniunia 010.jpg


Sonka ja tez mam Tako 'Natalia" i super sie sprawdził.Producent w
 
Ostatnia edycja:
Nikamo jakie sliczne te sukienusie :-)

Marand wiadomo ze kazdy co innego oczekuje ale ja bym wolala obrotowe kola z przodu (WAZNE zeby sie obracaly o 360st bo sa rozne te kola) niz dziecko przodem. Wiesz mi ze jezdzilam tak z Kuba i nie bylo zadnego klopotu, takie 6-9 m-czne to tak znowu nie posadzisz tylko raczej na polezaco bo za slabo jeszcze siedza zeby podniesc calkiem oparcie. Takze w takiej pozycji nic sie nie stanie.
A przeciez nie da sie znowu non stop patrzec na dziecko i krzywda mu sie nie dzieje.

No ale wybor nalezy do Ciebie. Wiem ze nie ma duzo wozkow z ta funkcją i wolalabym wybierac z tych co mi sie podobaja niz z tych kilku z przeklada roczka.
 
nikamo piękne sukieneczki :tak:

jutrzenka ale jak będzie ostre słońce albo zacznie wiatr wiać taki że dziecko będzie cieżko łapać oddech (wiem drastyczne przykłady :-D) to przecież musisz je obrócić ,to oczywiste że woli oglądać świat ale w takich przypadkach to chyba warto mieć jednak przekładana rączkę :sorry2: nie wiem to moje pierwsze dziecko i tak sobie na swój własny rozumek obmyślam :-D:-D:-D
 
Nikamo jakie sliczne te sukienusie :-)

Marand wiadomo ze kazdy co innego oczekuje ale ja bym wolala obrotowe kola z przodu (WAZNE zeby sie obracaly o 360st bo sa rozne te kola) niz dziecko przodem. Wiesz mi ze jezdzilam tak z Kuba i nie bylo zadnego klopotu, takie 6-9 m-czne to tak znowu nie posadzisz tylko raczej na polezaco bo za slabo jeszcze siedza zeby podniesc calkiem oparcie. Takze w takiej pozycji nic sie nie stanie.
A przeciez nie da sie znowu non stop patrzec na dziecko i krzywda mu sie nie dzieje.

No ale wybor nalezy do Ciebie. Wiem ze nie ma duzo wozkow z ta funkcją i wolalabym wybierac z tych co mi sie podobaja niz z tych kilku z przeklada roczka.

ależ oczywiście że takiego malutkiego bąbla nie posadzę od razu tylko będzie jeździć na pół-leżąco,
tylko że ja wcale nie pisałam że chce mieć wózek z przekładana rączką, bo jak wcześniej wspomniałam wydaje mi się zbędna przy skrętnych kołach i lepsza jest możliwość montowania siedziska zarówno przodem jak i tyłem do kierunku jazdy a taka możliwość jest teraz w większości wózków a do tego skrętne koła na których mi najbardziej zależy
 
Marand a to widzisz jakos Twoj post zauwazylam.
To nie wazne kto pytal po prostu wyrazilam opinie mamy ktora miala wozek bez przekladanej raczki i dala rade.
Na slonce mialam parasolke a jak potem jej juz nie uwywalismy to idac poza miastem na poelnym sloncu czasem po prostu ciagnelam sobie wozek i jakos bylo.

Wiadomo ze jesli sa jakies modele co maja te wszystkie funkcje i jeszcze fajnie wygladaja to czemu nie, napewno czasem sie to przydaje ale jak pisalam nie jest to moim zdaniem cos niezbednego.

Ptyska a jak bedzie wialo zmiennie to bedziesz co chwile przekrecac :-D:-D:-D:-D:-D.

a wiecie ze dzis porownalam swoje pieluchy po kubie z tymi z Lidla i tamte sa duze. Naprwwde sporo wieksze i dlatego byly po 5zl. Kilka wiekszych mi sie przyda a teraz juz dokupie jakies tansze do sikania na nie ;-):-D
 
reklama
jutrzenka miałam na myśli wiatr jednostajny niezmienny :-D:-D:-D ja tam się dalej będę upierać co do tej rączki może uda mi się znaleźć ideał :-D
 
Do góry