Październikowe mamy na zakupach

[netika]

aniunnia, spokojnie można chodzić z dzieckiem na spacery nawet w zimie, na deszcz czy śnieg. Dobre pompowane koła, śpiworek, folia przeciwdeszczowa i wio! Nie ma co się kisić w domku, zanudzisz się i udusisz. A tak to obydwoje będziecie się dotleniać :-) Ty się będziesz czuła lepiej a dziecko będzie dobrze spało:-) Wiesz co, w gondoli dziecko jest ze wszystkich stron osłonięte od wiatru, nie oddycha też tak bardzo zimnym powietrzem, bo pod budką zbiera się cieplejsze. Jest w śpiworku, przykryte kocem, ma pewnie nałożoną tą osłonkę na wózek a i tak pewnie nieraz folię przeciwdeszczową, pod którą robi się jak w szklarence... Nie ma się co bać zimna i niskich temperatur:-)

Mina, mój Szymek jeździł na płasko do mniej więcej 9 miesiąca życia bo dopiero potem zaczął siadać. A główkę ma bardzo kształtną i okrągłą:-)

Ja sobie zaszalałam w smyku i kupiłam m. in.: Bluzka dziewczęca z długim rękawem, Nostalgic, rozmiar 74 - Cool Club - Ubranka dla dzieci - sklep internetowy Smyk.com - jest prześliczna, bo wczoraj dostałam paczkę, Półśpiochy dziewczęce, rozmiar 62 - Cool Club - Ubranka dla dzieci - sklep internetowy Smyk.com , Legginsy 2-pack, rozmiar 74 - Cool Club - Ubranka dla dzieci - sklep internetowy Smyk.com , Opaska dziewczęca, rozmiar 48/50 - Cool Club - Ubranka dla dzieci - sklep internetowy Smyk.com i Kapcie niemowlęce dziewczęce, rozmiar 18 - Cool Club - Ubranka dla dzieci - sklep internetowy Smyk.com Rozmiary wzięłam 62 i 68 i opaskę najmniejszą:-) I ma córcia od nas słodkie, dziewczeńskie i różowe ciuchy

 

[Mallinowa_Paula]

netika pięknie poszalałaś :-)

 

[mimii]

Netika, ale cudne rzeczy :-) ja cały czas przeglądam strony Smyka, h&m, 5-10-15, allegro ale jeszcze nic nie zamawiałam bo sama chciałam iść i kupić. Ale w sklepach nie zawsze mają i chyba w końcu też coś zamówię :-)

A z tym niewychodzeniem na dwór to na prawdę przegięcie. Olek lutowy i tak samo na dwór wychodziliśmy. Może nie urodzimy w najlepszą pogodę, ale spacery to jednak podstawa. Nikt nie każe nam wychodzić od razu na całe dnie. Za to na wiosnę-lato jakie fajne bobaski już będziemy miały :-)

 

[netika]

mimii, dobiłaś mnie, bo teraz siedzę na stronie 5-10-15 i chcę co drugą rzecz Mój Szymek kilka dni młodszy od Olka i pamiętam że ta końcówka zimy i wiosna były dosyć fajne. Mieszkamy sami i jakbym miała siedzieć całe dnie w domu, to bym zwariowała. Wózek znosiłam z drugiego piętra, leciałam po Młodego i już nas nie było :-)
Te zakupy to właściwie moje pierwsze i pewnie więcej z takich cudeniek nic nie kupię. Tzn. pewnie kupię w ciucholandach jakieś sukieneczki czy inne słodkości, ale na nówki to pewnie już mnie nie będzie stać Bardzo dużo ciuszków mam po Szymonku i po córci koleżanki więc już też nie będę szaleć.

 

[aniunnia]

powiem szczerze, ze jestem w szoku jaki ubaw Wam sprawiłam.. To moje pierwsze i dłuuuugo wyczekiwane dziecko.. Nie twierdzę, że nigdy w zime z nim nie wyjde na dwór.. w tym nie przeniosę go ze szpitala do domu ( bo ten komentarz to już w ogóle mnie rozbawił) .. Poprostu mama tylko stwierdziła, ze nie ma co kupować gondoli, skoro nie bede często wychodzic ( napewno nie zabrałabym takiego noworodka w spacerówce)... Na ten czas siostra mogłaby mi pozyczyc gondoli i tyle.. Nie mam doświadczenia dlatego spytałam... Kiedyś własnie tak się nie wychodziło.. Chciałam zasięgnąć opinii..

 

[azorek84]

aniunnia to nie tak ze my ciebie wysmiewamy czy cos tylko poglad nie wychodzenia z dzieckiem bo zima jest przezabawny nie obrazaj sie czy cos bo poprostu wiekszosc z nas sie poplakalo ze smiechu z samego pogladu bo niby czemu wyjsc nie mozna?? bo ze zimno? ze snieg? no nie wiem a jak babki co rodza w grudniu styczniu?? smiesznie jakos i fakt odrazu pryzpomina mi sie jak kolezanka opowiadala ze z mlodym nie wyszla choc lipiec byl bo on nieochrzczony

 

[marand]

aniunia - tak jak pisze Azorek ubaw był nie z tego że ktoś czegoś nie wie, u mnie to też pierwsze dziecko i pomimo że w rodzinie już 6 jest, to czuję się całkiem zielona jeśli chodzi o zakupy dla dziecka, tylko z tego że niektórzy mają bardzo dziwne poglądy, nie unikniesz i tak wychodzenia z domu zimą z malutkim dzieckiem nawet jeśli bardzo byś chciała co i tak nie jest dobre dla dziecka, a co do gondoli to właśnie się najbardziej przydaje na jesień i zimę, bo jak maluch jest urodzony latem to i w spacerówce można wozić, natomiast skoro piszesz że gondole możesz pożyczyć od siostry to już zupełnie inna sprawa, wtedy zimę przekimasz w gondoli a na wiosnę lepszą spacerówkę kupisz

 

[Mina29]

Poprostu mama tylko stwierdziła, ze nie ma co kupować gondoli, skoro nie bede często wychodzic ( napewno nie zabrałabym takiego noworodka w spacerówce)... Na ten czas siostra mogłaby mi pozyczyc gondoli i tyle..

aniunnia sporo śmiechu miałyśmy dzisiaj z rana dzięki takiemu poglądowi, jeszcze mi się micha uśmiecha
Ale tu się przyczepię: skąd mama ma wiedzieć że nie będziesz często wychodzić?
Przy sprzyjającej pogodzie codzienny spacer to norma i nie wyobrażam sobie siedzenia w domu. Jeżeli jest możliwość pożyczenia gondoli na ok 5 miesięcy to ok, nie ma sensu inwestować.. a i używane można kupić do ok 200zł i spoko. Ważne są duże pompowane koła żeby po ewentualnym śniegu lodzie i naszych kochanych krawężnikach jeździć.

od razu przypomina mi sie jak kolezanka opowiadala ze z mlodym nie wyszla choc lipiec byl bo on nieochrzczony

a z tego nie wyrabiam... hihihihihi.. tekst dnia nr 2!

 

[sonkaa]

aniunnia - nikt nie chciał Ciebie obrazić jak sądzę i nie czuj się dotknięta :-) po prostu często jest tak, że mamy, babcie, teściowe i ciotkio doradzając młodym mamom, nie biorą pod uwagę, że czasy się zmieniły, medycyna poszła do przodu, są inne materiały na wózki, ubranka itp. Wiadomo już teraz, że idealnie dla odporności dziecka, powinno - po okresie werandowania (zależnym od pory roku narodzin) przebywać na dworze ok.2-3 godziny dziennie, wtedy pięknie się dotlenia, wzmacnia układ odpornościowy i maluszek nie choruje. Wystarczy ubrać odpowienio do pogody, dla młodej mamy to początkowo powód do stresu, ale szybko załapiesz, jak maleństwo ubierać, żeby było dobrze. Z Twojego postu można było odnieść wrażenie, że wahasz się, czy w ogóle kupić - mieć gondolę, więc Ci napisałyśmy, że to nie jest dobry pomysł, jeśli masz skąd gondolę pożyczyć, to zupełnie inna historia, ja sama będę miała pożyczoną do wiosny i potem przeskoczę na dobrą spacerówkę :-)

 

[jutrzenka]

Kaka wyglada ok a jak juz pisalam mam zboczenie na punkcie montowania spacerowki, tzn tak wysoko. R brat kupil wozek 3w1 za 3 tys (w 2007) i bardzo szybko spacerowka byla juz do d... Ich Majka byla duza i po pierwsze nie zmiescila sie pod daszek a po drugie wygladala komicznie

Anunia sorry ale nie ma znaczenia czy dziecko jest z lata czy zimy jesli chodzi o gondole. A jak sobie wyobrazasz wyjscie z noworodkiem nawet w upalne lato. PRzeciez takiego dziecka nie wsadzisz od razu do spacerowki
Ja mam syna z grudnia i dopiero przelom kwietnia/maja wsadzilismy go w spacerowke mimo ze producent zaleca po 6m-cach ale Kuba tak sie nam podnisil i zloscil w gondoli ze musielismy wczesniej
A jesli masz mozliwosc pozyczyc gondole to nawet lepiej bo to spory koszt a na dosc krotko ale bez spacerow sie nie da pol roku w domu przesiedziec
MAlinowa hehehe do lekarza i na szczepienie to mozna w nosidelku i do auta

a i jeszcze jedno:
piszac na forum na roznych tematach musisz sie liczyc z tym ze ktos to moze czyta !!!!!
Dziwi mnie to jak nas obsmarowalas na innym watku. Nikt Ci z nami na sile nie kaze pisac. Jakos jest na tu ok. 59 osob, piszemy juz 5-mcy i cieszymy sie z tego ze mam siebie nawzajem. Widac Ty jedna albo nie rozumiesz ze ile osob tyle charakterow i zdan albo potrzebujesz wokol siebie ludzi co beda Cie tylko chwalic i przytakiwac, glaskac po glowie i mowic ze masz racje, ze wszytko robisz dobrze ale niekoniecznie myslac to samo. Trzeba miec odwage mowic szczerze co sie uwaza ale starac sie pomoc. Moglysmy Ci powiedziec przeciez ze nie kupuj bo po co a usmiac sie gdzies na boku. Ale nie szczerze Ci odpisalysmy co uwazamy bo chcialysmy pomoc.
Moze sie na mnie obrazic za szczerosc jak chce ale wybacz, wpadasz tu co pare dni z zapytaniem nie dajac nic od siebie. Nie doradzasz, nie wspierasz, nie pomagasz tylko oczekujesz i masz jeszcze pretensje.
Dostalas mnostwo odpowiedzi odnosnie gondoli a to ze czesc rozbawilo podejscie rodziny ze masz zime w domu siedziec to wybacz maja do tego prawo.
Takze ocene zacznij od siebie zanim pojdziesz i zrobisz nam watpliwa opinie na innym forum

dziekuje za uwage i przepraszam za odejscie od tematu ale po prostu sie zdenerwowalam. Juz taka podobną sytuacje mialasmy na watku z 2007r ale na szczescie dziewczyna umiala przyznac sie do bledu, przeprosic i kontakt mamy do dzis. Tylko trzeba chciec i umiec wspolgrac z grupa