reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2025 ♥️

Cześć Dziewczyny, witam się z Wami trochę spóźniona - termin na 12.10.2025 r. ❤️ na pokładzie córka z listopada 2022 r. No jest co robić🙃 nurtuje mnie pytanie i może u Was znajdę odpowiedź: czy która z Was miała doczynienia z megacystis w ciąży? Dziś wykonałam badanie prenatalne a tam wieści niby dobre - a w międzyczasie info, że pęcherz mojego dzieciątka jest powiększony 🥺 co wyczytałam w internecie, dodało mi chyba z 15 lat. Czy któraś z Was miała z tym doczynienia? Pozdrawiam Was
 
reklama
Cześć Dziewczyny, witam się z Wami trochę spóźniona - termin na 12.10.2025 r. ❤️ na pokładzie córka z listopada 2022 r. No jest co robić🙃 nurtuje mnie pytanie i może u Was znajdę odpowiedź: czy która z Was miała doczynienia z megacystis w ciąży? Dziś wykonałam badanie prenatalne a tam wieści niby dobre - a w międzyczasie info, że pęcherz mojego dzieciątka jest powiększony 🥺 co wyczytałam w internecie, dodało mi chyba z 15 lat. Czy któraś z Was miała z tym doczynienia? Pozdrawiam Was

A co lekarz mówił na ten temat?
 
A co lekarz mówił na ten temat?
W okolicy 16 tc będę miała wykonaną amniopunkcję, która wówczas da nam obraz sytuacji. Z obrazu usg nie wynika by ta wada była spowodowana np. Zespołem downa czy edwardsa. To pocieszające ale pozostaje czekać. Mój ginekolog uspokaja - widzimy się w poniedziałek na wizycie kontrolnej. Z tego co wyczytałam, rokowania niestety nie są pomyślne 💔 modlę się by ten mój mały Człowiek po prostu się wysikał…🥺
 
W okolicy 16 tc będę miała wykonaną amniopunkcję, która wówczas da nam obraz sytuacji. Z obrazu usg nie wynika by ta wada była spowodowana np. Zespołem downa czy edwardsa. To pocieszające ale pozostaje czekać. Mój ginekolog uspokaja - widzimy się w poniedziałek na wizycie kontrolnej. Z tego co wyczytałam, rokowania niestety nie są pomyślne 💔 modlę się by ten mój mały Człowiek po prostu się wysikał…🥺

Nie będę październikową mama, ale moje dziecko miało powiększony pęcherz z tym, że na późniejszym etapie jakoś po 30tc
 
I jak wyglądała sytuacja?

Dziecko ma 10 lat i nie ma żadnych problemów z pęcherzem czy jakiejkolwiek choroby genetycznej.
Po prostu nie sikało w brzuchu więc i pęcherz się powiększał. Wysikała się od razu na matkę po wyjściu z brzucha ;) i generalnie w okresie niemowlęcym mało sikała, ale nie miała żadnych problemów rozwojowych. Miała problemy z sercem, ale raczej po szczepieniu w gruźlicę, a nie związaną pęcherzem.

Mieliśmy fajny szpital, który przebadał ją wzdłuż i wszerz, do 2 roku życia była pod opieką różnych poradni na wyrost bo problemów żadnych nie miała. Potem już uznano, że nie ma sensu skoro problemów brak i nadal nic nie wyszło.

Z tym, że u nas zarówno 1 jak i 2 prenatalne wyszły książkowo, wszystkie ryzyka były niskie. Dopiero w późniejszym etapie z tym pęcherzem tak się podziało. Nam powiedziano wtedy, że nie ma generalnie norm co do tego, byłam na wielu USG u różnych profesorów i u lekarza, który wtedy był guru diagnostyki prenatalnej w Polsce (w sumie chyba nadal jest) - on również nie widział problemu w tym pęcherzu skoro reszta jest okej
 
Dziecko ma 10 lat i nie ma żadnych problemów z pęcherzem czy jakiejkolwiek choroby genetycznej.
Po prostu nie sikało w brzuchu więc i pęcherz się powiększał. Wysikała się od razu na matkę po wyjściu z brzucha ;) i generalnie w okresie niemowlęcym mało sikała, ale nie miała żadnych problemów rozwojowych. Miała problemy z sercem, ale raczej po szczepieniu w gruźlicę, a nie związaną pęcherzem.

Mieliśmy fajny szpital, który przebadał ją wzdłuż i wszerz, do 2 roku życia była pod opieką różnych poradni na wyrost bo problemów żadnych nie miała. Potem już uznano, że nie ma sensu skoro problemów brak i nadal nic nie wyszło.

Z tym, że u nas zarówno 1 jak i 2 prenatalne wyszły książkowo, wszystkie ryzyka były niskie. Dopiero w późniejszym etapie z tym pęcherzem tak się podziało. Nam powiedziano wtedy, że nie ma generalnie norm co do tego, byłam na wielu USG u różnych profesorów i u lekarza, który wtedy był guru diagnostyki prenatalnej w Polsce (w sumie chyba nadal jest) - on również nie widział problemu w tym pęcherzu skoro reszta jest okej
Dziękuje Ci za odpowiedź. Liczę całym sercem, że mój syn postanowi się wysikać i ten czas grozy, który mam od kilku dni - niedługo się skończy. Wszystkiego dobrego 🙂
 
Witajcie 😊 jak podchodzicie do testu pappa ? Czy od razu robicie wraz z nim nifty pro ? Czy czekacie najpierw na wynik pappa ? Jestem ciekawa Waszych przemyśleń na ten temat.

P.s. zgłaszam się do prywatnej grupy 😉
 
reklama
Witajcie 😊 jak podchodzicie do testu pappa ? Czy od razu robicie wraz z nim nifty pro ? Czy czekacie najpierw na wynik pappa ? Jestem ciekawa Waszych przemyśleń na ten temat.

P.s. zgłaszam się do prywatnej grupy 😉
Robiłam w pierwszej ciąży, zrobiłam również teraz. Wcześniej traktowałam to mocno „na sztywno”. Teraz podchodzę do tego jak do statystyki - z szeroką granicą ewentualnego błędu. Nifty nie robiłam wtedy, teraz rozważam.
Ps. Również chętnie dołączę do prywatnej grupy - umknęło mi, że się utworzyła.
Pozdrawiam Was🙂
 
Do góry