Październikowe mamy 2025 ♥️

[Karolina_123]

Robicie nadal testy? W środę mam pierwszą wizytę i muszę zrobić każdego dnia test nie mogę się opanować dzisiaj kreska była jakby bladsza. 3 bety za mną. Powiedzcie że nie jestem sama z takim zachowaniem moja 1 ciąża po 2 latach starania

Robiłam do chyba 15dpt, bo miałam zapas testów i po prostu chciałam je wykorzystać
Na becie byłam 3 razy, ale u mnie jest inna sytuacja, bo jestem po in vitro, wiec zależało mi żaby sprawdzić co i jak na danym etapie się dzieje

 

[Piq]

Fajnie że już macie wizyty
Ja wiem że się nie uspokoję dopóki prawidłowego bicia serca nie będzie. Teraz spróbuję się umówić jak najszybciej żeby się dowiedzieć że zarodek w macicy jest. Miałam dziwne bóle w okolicach zagnieżdżenia i koleżanki które nie wiedzą że w ogóle się staramy uraczyły mnie opowieściami o takich bólach w ciąży pozamacicznej w ich rodzinach. W każdej poprzedniej ciąży po prostu wiedziałam że się udało a teraz nie. Wiadomo, nadzieja była, ale szczerze to się zdziwiłam, że są 2 kreski na teście chciałabym żeby był już poniedziałek bo chcę już lecieć na drugą betę i umówić się do lekarza.

Ja w ogóle myślałam, żeby iść na wizytę gdzieś w 7 tc dopiero, ale moja lekarka zaproponowała mi termin już w poniedziałek no to nie mogłam sobie odmówić nie pamiętam tylko czy z córką na pierwszej wizycie już było serce, wydaje mi się że nie, to wolę się nie nastawiać.

 

[Piq]

Robiłam do chyba 15dpt, bo miałam zapas testów i po prostu chciałam je wykorzystać
Na becie byłam 3 razy, ale u mnie jest inna sytuacja, bo jestem po in vitro, wiec zależało mi żaby sprawdzić co i jak na danym etapie się dzieje

A jak to wygląda przy in vitro? Prowadzisz ciążę w klinice w której miałaś transfer? Masz szansę na ciążę wielodzietną?

Nawet nie wiem jak o to zapytać, żeby nie szczelic jakiegoś faux pas, bo się zupełnie nie znam, ale coś kojarzę, że można w jednym transferze kilka zarodków transferować, o to mi chodzi

Jeśli oczywiście w ogóle chcesz odpowiadać, nie chce być wścibska.

 

[klaudia16]

Ja w ogóle myślałam, żeby iść na wizytę gdzieś w 7 tc dopiero, ale moja lekarka zaproponowała mi termin już w poniedziałek no to nie mogłam sobie odmówić nie pamiętam tylko czy z córką na pierwszej wizycie już było serce, wydaje mi się że nie, to wolę się nie nastawiać.

ja mam we wtorek i nie nastawiam się na serduszko . Wydaje mi się że to za wcześnie . U mnie będzie 5+2/5+3 także wątpię . Mam nadzieję że chociaż pęcherzyk zobaczę tam gdzie być powinien . Od rana nie czuje cycków , brzucha , nie budziłam się na siku i już sobie wkrecalam

 

[Karolina_123]

A jak to wygląda przy in vitro? Prowadzisz ciążę w klinice w której miałaś transfer? Masz szansę na ciążę wielodzietną?

Nawet nie wiem jak o to zapytać, żeby nie szczelic jakiegoś faux pas, bo się zupełnie nie znam, ale coś kojarzę, że można w jednym transferze kilka zarodków transferować, o to mi chodzi

Jeśli oczywiście w ogóle chcesz odpowiadać, nie chce być wścibska.

W Polace podaje się jeden zarodek, jeżeli istnieje medyczne wskazanie to można podać max 2, ale to raczej rzadko się zdarza. Ja mam podany jeden, więc szanse na ciążę bliźniaczą są jak przy naturalnej ciąży.

Ciążę można prowadzić gdzie się chce

 

[martusia99.]

ja mam we wtorek i nie nastawiam się na serduszko . Wydaje mi się że to za wcześnie . U mnie będzie 5+2/5+3 także wątpię . Mam nadzieję że chociaż pęcherzyk zobaczę tam gdzie być powinien . Od rana nie czuje cycków , brzucha , nie budziłam się na siku i już sobie wkrecalam

Spokojnie też nie mam żadnych objawów. Ale chyba to normalne bo jeszcze dość wcześnie jest

 

[Agunia1401]

Ja w ogóle myślałam, żeby iść na wizytę gdzieś w 7 tc dopiero, ale moja lekarka zaproponowała mi termin już w poniedziałek no to nie mogłam sobie odmówić nie pamiętam tylko czy z córką na pierwszej wizycie już było serce, wydaje mi się że nie, to wolę się nie nastawiać.

Za wcześnie, raczej w 7 tygodniu serduszko czyli 6 plus, chociaż zdarzały się przypadki że ktoś widzial i w 5 tygodniu ale lepiej sie nie nastawiac bo dodatkowe nerwy. Na grupie in vitro któraś pisała że serduszko mniej więcej gdy beta ok 21tys. Ale zawsze warto iść wcześniej żeby sprawdzić czy zarodek na miejscu.

A jak to wygląda przy in vitro? Prowadzisz ciążę w klinice w której miałaś transfer? Masz szansę na ciążę wielodzietną?

Nawet nie wiem jak o to zapytać, żeby nie szczelic jakiegoś faux pas, bo się zupełnie nie znam, ale coś kojarzę, że można w jednym transferze kilka zarodków transferować, o to mi chodzi

Jeśli oczywiście w ogóle chcesz odpowiadać, nie chce być wścibska.

Możesz w klinice lub u swojego ginekologa, to juz ciąża jest poza programem i poza lekarzem prowadzącym procedurę. Możesz transferować 2 zarodki ale muszą być to tego wskazania, żaden lekarz beż wskazań tego nie zrobi ponieważ ciąża bliźniacza jest obarczora wieloma wadami i wysokim ryzykiem. Np jeżeli są komórki słabej klasy to transferują dwie aby była szansa że któraś się zagnieździ.

 

[Agunia1401]

ja mam we wtorek i nie nastawiam się na serduszko . Wydaje mi się że to za wcześnie . U mnie będzie 5+2/5+3 także wątpię . Mam nadzieję że chociaż pęcherzyk zobaczę tam gdzie być powinien . Od rana nie czuje cycków , brzucha , nie budziłam się na siku i już sobie wkrecalam

Spokojnie, mnie już brzuch też nie boli raz cycki bolą raz nie, bardziej wieczorem. Wdech wydech i dobry film dzisiaj dla odprężenia

 

[klaudia16]

Spokojnie, mnie już brzuch też nie boli raz cycki bolą raz nie, bardziej wieczorem. Wdech wydech i dobry film dzisiaj dla odprężenia

haha pocieszyłaś mnie że nie tylko ja tak mam ale i tak myślę żeby jutro iść na betę sprawdzić przed wtorkową wizyta jaka wartość

 

[Agunia1401]

haha pocieszyłaś mnie że nie tylko ja tak mam ale i tak myślę żeby jutro iść na betę sprawdzić przed wtorkową wizyta jaka wartość

Jak Cię to uspokoi to warto ja. Ilogo za to nie neguje bo sama wiem jak jest. Mnie wczorajszą beta uspokoiła. Chociaż pewnie lekarka przepisze Ci badania krwi więc pytanie czy chcesz się tyle kłóć