Październikowe mamy 2025 ♥️

[Piq]

Ja w tym roku 32, pierwsze dziecko 30 i też się zastanawiałam, czy nie za późno, ale dzisiaj 35 latka jest w lepszym stanie zdrowia i kondycji niż 25 latka w latach 90. Czytałam trochę o tym TSH i zaczynam się martwić, czy już nie jest za późno, czy nie powinnam brać czegoś wcześniej niż czekać do poniedziałkowej wizyty. Boję się, żeby nie rozwinęły się jakieś wady u dziecka czy coś...

 

[Piq]

Dobra, zamiast schizowac kupiłam sobie pakiet badań tarczycowych, jak coś to w diagnostyce mają teraz promocję i TSH ft4 i atpo za 75zl jest

 

[PoczatkujacaPisarka]

Ja czekam ze wszystkimi badaniami do wizyty u lekarza, jak mi przepisze badania to potem je zinterpretuje jak mu je podeślę i będę miała czarno na białym bez stresowania się teraz

 

[Silvana]

Ja 33. A jak reszta mam ?

W tym roku skończę 32 .

Mnie jeszcze męczy: a czy na pewno mój syn będzie szczęśliwy z rodzeństwem? (Chociaż kocha wszystkie dzieci)

Mam podobne rozkminy... Czy ta moja jedynaczka w ogóle jest gotowa na rodzeństwo .

Ja czekam ze wszystkimi badaniami do wizyty u lekarza, jak mi przepisze badania to potem je zinterpretuje jak mu je podeślę i będę miała czarno na białym bez stresowania się teraz

I to jest rozsądny plan!

 

[MałaMi2020]

Piekny wiek

Mnie jeszcze męczy: a czy na pewno mój syn będzie szczęśliwy z rodzeństwem? (Chociaż kocha wszystkie dzieci)

Ja mam to samo z córką czy się dogadają, czy w ogóle będą się bawić razem za jakiś czas (będzie 5 lat różnicy). Niby podpytywalismy ją od jakiegoś czasu czy chciałaby rodzeństwo ale co 3-4 latek może mieć pojęcia o tym.

 

[Klemensa]

Ja w tym roku 32, pierwsze dziecko 30 i też się zastanawiałam, czy nie za późno, ale dzisiaj 35 latka jest w lepszym stanie zdrowia i kondycji niż 25 latka w latach 90. Czytałam trochę o tym TSH i zaczynam się martwić, czy już nie jest za późno, czy nie powinnam brać czegoś wcześniej niż czekać do poniedziałkowej wizyty. Boję się, żeby nie rozwinęły się jakieś wady u dziecka czy coś...

Spokojnie, to jest tylko profilaktycznie i bardziej z myślą o Tobie, Tsh lubi szaleć w ciąży, skoro masz wizytę w pon to będziesz zaopiekowana a badałaś wcześniej?

 

[klaudia16]

Ja 33. A jak reszta mam ?

25 jeszcze w czerwcu 26

 

[klaudia16]

Ja co prawda nie mam dzieci ,to będzie moje pierwsze dziecko , ale mąż ma córkę w tym roku skończy 6 lat i też bardzo się martwię jak to będzie wyglądać . Ogólnie jak rozmawialiśmy to chce mieć rodzeństwo ,ale wiadomo ona nie zdaje sobie z tego sprawy że to będzie dużo młodsze dziecko chociaż jej to tłumaczymy i mówi że chce ale też strasznie się boje jak to będzie , jaki będzie kontakt ,czy nie będzie rywalizacji (jednak jest do tej pory taka prawi ,, typowa ,, jedynaczką i tatuś jest tylko jej ) no i najgorsza sprawa której się boje czy jej matka nie będzie jej nastawiać źle

 

[morticia_adams]

Ja co prawda nie mam dzieci ,to będzie moje pierwsze dziecko , ale mąż ma córkę w tym roku skończy 6 lat i też bardzo się martwię jak to będzie wyglądać . Ogólnie jak rozmawialiśmy to chce mieć rodzeństwo ,ale wiadomo ona nie zdaje sobie z tego sprawy że to będzie dużo młodsze dziecko chociaż jej to tłumaczymy i mówi że chce ale też strasznie się boje jak to będzie , jaki będzie kontakt ,czy nie będzie rywalizacji (jednak jest do tej pory taka prawi ,, typowa ,, jedynaczką i tatuś jest tylko jej ) no i najgorsza sprawa której się boje czy jej matka nie będzie jej nastawiać źle

Myślę, że są napewno jakieś sposoby, żeby ją trochę przekupić Na zasadzie prezent od Waszego dziecka dla starszej siostry, później prawienie jej komplementów: „jesteś jej/jego najlepszą siostrą!”, „świetnie potrafisz się z nią/nim bawić”, „na Twój widok bardzo się cieszy”.
Oczywiście pomaganie przy młodszym bracie lub siostrze adekwatnie do wieku, angażowanie, niech czuje się potrzebna i ważna

 

[earlgrey]

Widzę, że na wątku dużo mam z pierwszym lub drugim dzieciątkiem w drodze. Czy ktoś będzie miał trzecie lub więcej ?
Mogę Wam powiedzieć tylko tyle, że dzieci dużo rozumieją. Najważniejsze jest to, żeby z nimi rozmawiać i angażować w przygotowania. A gdy pojawi się dzidziuś pozwalać na pomoc i obecność starszego przy maluszku. No i nie zapominamy o starszakach. Im też trzeba poświęcić czas gdy maluszek będzie spał ip. . Nie jest tak žle jak Wam się wydaje. U mnie nigdy zazdrości nie było i myślę, że to dlatego, że każde dziecko miało naszą uwagę .