reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

Czy wasi mężowie/ partnerzy też są tacy, że wszystko trzeba palcem pokazać i jeszcze powtórzyć 5 razy, żeby to zrobili. Staram się więcej odpoczywać, ale coś mnie trafia na koniec tej ciąży normalnie... wszystko muszę mówić, żeby było zrobione.
tak, również mnie to strasznie denerwuje tym bardziej mając 3latka w domu bo pomoc zazwyczaj wyglada tak ze idzie po coś do lodówki i tego nie widzi albo zadaje 15pytan i ostatecznie prościej jest żebym zrobiła to sama 🙄
Ostrożnie z tymi informacjami na stronach. Warto się upewnić. U nas niby dają wszystko, a od covidu już nie dają nic, choć na stronie nadal jest taka informacja🙂
dokładnie u mnie w szpitalu tez niby tak było napisane ale ja nie widziałam żeby położne przychodziły z ciuszkami na zmianę dla jakiś dzieci, a już na pewno nie były dostępne na sali wiec tez bym z tym uważała żeby o 3 w nocy nie lecieć prosić się o body bo dziecko przesikalo🙈🙈🙈
Na ostatnich zajęciach w szkole rodzenia które odbywają się w szpitalu w którym będę rodzić położna potwierdziła że ubranka są dawane oraz podpaski i podkłady poporodowe 😊
no tak ale wiesz ubranek na sali nie będziesz miała a prosić się o każda zmianę ubranka to tez słabo 🙈 podpaski i podkłady owszem były ka sali ale kwestia ubranek to nie chciałoby mi się prosić za każdym razem żeby mi ktoś łaskawie przyniósł 🙈 także może dopytaj jak wyglada procedura dawania tych ubranek 🙈
Ja kupowałam sobie te staniki z funkcją karmienia z kolekcji MAMA na teraz i szczerze to po porodzie albo będę ich używać albo nie bo jak dla mnie wcale piersi nie trzymają a jak się położę to wylatuja... Ale ja teraz mam rozmiar 80 E więc jeżeli chciałabym większe to raczej tam nie kupię bo ten chyba był największy 😂😂😂
Mam te
ja mam 70G w braffiterii wiec już wszystkie esotiq itd odpadają Vo nie ma po prostu już większych rozmiarów… kupuje jeden chyba o kolejny zamówię jak będzie Ok zaraz po porodzie bo jak wydam 180zl na stanik do karmienia i okaże się ze piersi mi jeszcze urosną i będą do wyrzucenia to się chyba wściekne 😅
Macie dziś siłę bo ja mam można powiedzieć że na minusie energię 😖
ja od wczoraj wieczorem bardzo kiepsko się czuje.. może przeciazylam się bo składam już do końca ta kuchnie w mieszkaniu. mała jakoś tak boleśnie wszystko mi wystawia ze czuje co chwile gdzieś z boku ręce i nogi i chyba mi gdzieś na nerw uciska bo strasznie mnie ciągnie od pośladka do nogi .. do tego mam zgagę i w nocy spałam łącznie 3h ..
jestem na etapie ze chętnie bym już ryczała i się nad sobą pouzalala ale nie mogę Bo to moje dziecko mnie co 5minut wola 😂😂😂
 
reklama
Ja potrzebuje już dzieciątka do opieki ;) Z racji wykonywanego zawodu nie pracuje od czerwca. Myślałam, że książka, koc i herbata są dla mnie spełnieniem marzeń. Mówiąc szczerze- jestem nieznośna dla męża, bo wariuje już z tego "nic" nie robienia. Ileż można ten dom pucować i siedzieć na tyłku :D potrzebuje jakiś "wyższych" celi, a ciężko takowe teraz znaleźć :D
Ja niestety w domu siedzę od połowy lutego, bo przez zawód jaki mam nie mogłam pracować od samego początku.. wiem jak to jest, ciężko nie zwariować 😅
 
To ja dzisiaj niby więcej energii, bo w końcu pogoda mnie nie męczy, posiedziałam trochę z córą na dworze, no i syn poszedł do przedszkola to też 5 luźniejszych godzin jest super. Ale nie wiem o co chodzi z tymi poniedziałkami, ale znowu mam ciśnienie na 90,91, gdzie przez resztę tygodnia mi nie dobija do takich wartości. U lekarza tydzień temu to miałam 95 nawet i potem w domu też 91. Chyba weekendy mam intensywniejsze i potem się to na poniedziałku odbija 😏 jakoś jelita mi się uaktywniły i brzuch trochę twardnieje, mam nadzieję, że to nic nie znaczy, ale już dzisiaj serio pakuję torbę 😁
 
Ja już po wizycie, mała 2091g tydzień 34+4 niby wszystko ok przepływy, łożysko, wody wszystko w normie tylko to tętno znowu zaczęło skakać jak leżałam na plecach ale tym razem zmieniłam pozycje na bok i się uspokoiła przestała się tak wiercić, jeszcze raz zmierzyła jej tętno to już było ok. Nie wiem czy dociągnę do października brzuch mi się obniżył, szyjka miękka i skrócona ale zamknięta, tak bym chciała jeszcze 3 tygodnie wytrwać.
 
Masakra nie mogłam dojść do siebie od rana, głowa mnie w jednym miejscu bolała od paru dni.Mlody się napina a na prawej stronie to mi tak w zebra daje że idzie się posikac a na tej lewej to już mnie wszystko boli. Co za dzień zdechlaka.
Dajcie znać dziewczyny jak po wizytach będziecie.
 
Ja już po wizycie, mała 2091g tydzień 34+4 niby wszystko ok przepływy, łożysko, wody wszystko w normie tylko to tętno znowu zaczęło skakać jak leżałam na plecach ale tym razem zmieniłam pozycje na bok i się uspokoiła przestała się tak wiercić, jeszcze raz zmierzyła jej tętno to już było ok. Nie wiem czy dociągnę do października brzuch mi się obniżył, szyjka miękka i skrócona ale zamknięta, tak bym chciała jeszcze 3 tygodnie wytrwać.
Na plecach tak może być z tym tętnem, ważne że na boku jest OK. Hoduj jeszcze Malutka w brzuchu, uważaj na siebie.

@Dzeli93 Ja biorę na noc RefluG inaczej nie da się spać przez zgagę.
 
dokładnie u mnie w szpitalu tez niby tak było napisane ale ja nie widziałam żeby położne przychodziły z ciuszkami na zmianę dla jakiś dzieci, a już na pewno nie były dostępne na sali wiec tez bym z tym uważała żeby o 3 w nocy nie lecieć prosić się o body bo dziecko przesikalo🙈🙈🙈
no tak ale wiesz ubranek na salinie będziesz miała a prosić się o każda zmianę ubranka to tez słabo 🙈
No tu mnie w szpitalu kjezeli dziecko przesłane i trzeba było zmieniać jednak dziewczyny musiały prosić personel żeby przyniosly ale nie robiły problemu


ja mam 70G w braffiterii wiec już wszystkie esotiq itd odpadają Vo nie ma po prostu już większych rozmiarów… kupuje jeden chyba o kolejny zamówię jak będzie Ok zaraz po porodzie bo jak wydam 180zl na stanik do karmienia i okaże się ze piersi mi jeszcze urosną i będą do wyrzucenia to się chyba wściekne 😅
Tak zaraz po to będzie nawał.... Jeżeli planujesz zakup droższych biustonoszy do karmienia ja polecam trochę zaczekać aż ilość pokarmu się ustabilizuje wtedy piersi trochę zmaleją...
Ja tak kupiłam w pierwszej ciąży zaraz po porodzie i po niecałym miesiącu okazało się że są za duże 😅
 
reklama
Ja już po wizycie, mała 2091g tydzień 34+4 niby wszystko ok przepływy, łożysko, wody wszystko w normie tylko to tętno znowu zaczęło skakać jak leżałam na plecach ale tym razem zmieniłam pozycje na bok i się uspokoiła przestała się tak wiercić, jeszcze raz zmierzyła jej tętno to już było ok. Nie wiem czy dociągnę do października brzuch mi się obniżył, szyjka miękka i skrócona ale zamknięta, tak bym chciała jeszcze 3 tygodnie wytrwać.
Mi nigdy nie mówią czy miękka czy twarda😒 a szyjka ile ma cm?
Kontrola kiedy teraz ?
 
Do góry