reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2022

Ja mam dosyć. Leże pod wiatrakiem i się nie ruszam.. Za to Maluch chyba przybrał, bo się od paru dni rozpycha... Co się zgarbię, to kopniak pod żebro. Taki gówniarz, a Matkę ustawia do pionu... 😁😁
 
reklama
Ja mam dosyć. Leże pod wiatrakiem i się nie ruszam.. Za to Maluch chyba przybrał, bo się od paru dni rozpycha... Co się zgarbię, to kopniak pod żebro. Taki gówniarz, a Matkę ustawia do pionu... 😁😁
Hehe ja też leżę pod wiatrakiem i się nie ruszam :D teraz mam blogi czas na nadgonienie forum
Ale niestety dzis jeszcze czeka mnie sprzątanie kuchni i mycie podłogi
 
Ja mam dosyć. Leże pod wiatrakiem i się nie ruszam.. Za to Maluch chyba przybrał, bo się od paru dni rozpycha... Co się zgarbię, to kopniak pod żebro. Taki gówniarz, a Matkę ustawia do pionu... 😁😁
No porażka ja mokra do lekarza weszłam,jeszcze na pięterko ponad schodów jak w muzeum ...
 
Hehe ja też leżę pod wiatrakiem i się nie ruszam :D teraz mam blogi czas na nadgonienie forum
Ale niestety dzis jeszcze czeka mnie sprzątanie kuchni i mycie podłogi
A może to jest dobra okazja, żeby się przekonać, czy nie umyje się sama?🤔🤔 A tak w ogóle, to u nas mycie podłóg przejął mąż.Jeszcze nie wie, że na zawsze 😁
 
A jak myślicie może być różnica w pomiarze szyjki przez USG dopochwowo a brzusznie 🤔teraz mnie naszło bo mi mierzyli przez dopochwowo a on teraz chwilę tylko zlukal delikatnie przezpochwowym ale nie mierzył nim szyjki a zmierzył ja brzusznie 🤔
Bo oczywiście już czytam na forach i już nie jedna pisze że błąd pomiaru był🤦
 
A jak myślicie może być różnica w pomiarze szyjki przez USG dopochwowo a brzusznie 🤔teraz mnie naszło bo mi mierzyli przez dopochwowo a on teraz chwilę tylko zlukal delikatnie przezpochwowym ale nie mierzył nim szyjki a zmierzył ja brzusznie 🤔
Bo oczywiście już czytam na forach i już nie jedna pisze że błąd pomiaru był🤦
Mi się zdarza, ze mam mierzone tak i tak na tej samej wizycie i pomiary są zgodne. Mogą się różnić między różnymi dniami albo różnymi lekarzami. Moja gin od II trymestru w ogóle przestała mi mówić ile mam, tylko informuje, że powyżej 2,5 cm.
 
A może to jest dobra okazja, żeby się przekonać, czy nie umyje się sama?🤔🤔 A tak w ogóle, to u nas mycie podłóg przejął mąż.Jeszcze nie wie, że na zawsze 😁
Good idea :D ale mąż w tym czasie będzie szorowal łazienkę
Nie jesteśmy zbyt dużymi czysciochami i ogólnie takie większe sprzątanie jest robione zawsze z okazji, że wyjeżdżamy na kilka dni i przychodzi do nas Pani opiekować się naszym kotem. I tu jest kłopot, bo jak nie posprzątam to ona mi posprząta i jest mi potem głupio :)
Mamy na szczęście roombe i ona odwala odkurzanie, zaczynam myśleć czy przy dzieciach nie kupić jeszcze takiej mopujacej.
 
Mi się zdarza, ze mam mierzone tak i tak na tej samej wizycie i pomiary są zgodne. Mogą się różnić między różnymi dniami albo różnymi lekarzami. Moja gin od II trymestru w ogóle przestała mi mówić ile mam, tylko informuje, że powyżej 2,5 cm.
No tak czytam że od 2,5 to już ryzyko i passery itd choć on mówił że passery więcej infekcji powoduje i nie poleca ... ale u mnie to nie ma co przez te krawienia te sterydy musze dostać ..
 
reklama
No tak czytam że od 2,5 to już ryzyko i passery itd choć on mówił że passery więcej infekcji powoduje i nie poleca ... ale u mnie to nie ma co przez te krawienia te sterydy musze dostać ..
Tylko Ty już jesteś w tym dość bezpiecznym czasie więc nie wiem czy jest sens ingerować w szyjke. Już wiele razy słyszałam, że zeszła do 2.5 i trzymała tal długo, że poród wywoływany po terminie. Oby wytrzymała jeszcze chociaż 3 tyg, trzymam kciuki
 
Do góry