U mnie w rodzinie kolejny raz ma zapalenie krtani i zrobiła test bo ja wysłali i wyszedł jej covid.Ginekolog do mnie miesiąc temu: "czy pani źle się czuje"? Bo mialam maskę na twarzy. Ona już nie miała (wiosna nosiła), położna nie miała, nikt w poczekalni nie miał. Trochę zgłupiałam, czy nadal to rozporzadzenie o maskach w palcówkach zdrowotnych jest, czy nie? W aptekach podobnie: sporo osób zakłada maskę (szczególnie starszych), ale zawsze jest jakiś klient, który nie ma. Farmaceuci tez przestali w tej pobliskiej nosic. Jak mnie drapało gardło kilka tyg temu, to w pracy zakładałam maske, gdy się przemieszczałam po budynku, to się na mnie patrzeli jak na głupia. W niedzielę musiałam wejść do apteki dyżurującej i facet przede mną kupował Ibuprom zatoki i 2 testy covid. Bez maski oczywiście. Ja rozumiem, że jest gorąco, duszno, że dużo eksperymentów podważa głębszy sens masek, ale nikt mi nigdy nie wmówi, że rozpylanie zarazków w rozmowie jest takie samo jak bez maski. Covid to jedno, ale my w lutym złapaliśmy jakieś wirusowe zapalenie krtani i do tej pory nie odzyskaliśmy sprawności głosu. W życiu zostałam tyle razy opluta po twarzy przez rozmowce, że naprawdę do maski się nie zmuszam.
reklama
crainte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2022
- Postów
- 5 632
Obecna odmiana zaczyna się chrypą i kończy chrypą.. Może i Was covid złapał? Ja w pon kupowałam w masce test na covid (zadzwiająco podobny do ciążowego) i w momencie, kiedy spytałam o test wszystkie trzy farmaceutki ubrały maski Moja gin zakłada maskę, gdy wchodzi pacjentka w masce, ale w poczekalni spośród 3 ciężarnych maskę mialam tylko ja. Teraz nie ma już izolacji. Mam potwierdzony covid i tylko z własnego wyboru nie wychodzę z domu i kuriera informujemy, ze paczki ma zostawiać pod bramą, żeby się nie zaraziłGinekolog do mnie miesiąc temu: "czy pani źle się czuje"? Bo mialam maskę na twarzy. Ona już nie miała (wiosna nosiła), położna nie miała, nikt w poczekalni nie miał. Trochę zgłupiałam, czy nadal to rozporzadzenie o maskach w palcówkach zdrowotnych jest, czy nie? W aptekach podobnie: sporo osób zakłada maskę (szczególnie starszych), ale zawsze jest jakiś klient, który nie ma. Farmaceuci tez przestali w tej pobliskiej nosic. Jak mnie drapało gardło kilka tyg temu, to w pracy zakładałam maske, gdy się przemieszczałam po budynku, to się na mnie patrzeli jak na głupia. W niedzielę musiałam wejść do apteki dyżurującej i facet przede mną kupował Ibuprom zatoki i 2 testy covid. Bez maski oczywiście. Ja rozumiem, że jest gorąco, duszno, że dużo eksperymentów podważa głębszy sens masek, ale nikt mi nigdy nie wmówi, że rozpylanie zarazków w rozmowie jest takie samo jak bez maski. Covid to jedno, ale my w lutym złapaliśmy jakieś wirusowe zapalenie krtani i do tej pory nie odzyskaliśmy sprawności głosu. W życiu zostałam tyle razy opluta po twarzy przez rozmowce, że naprawdę do maski się nie zmuszam.
kaha216
Moderator
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2021
- Postów
- 2 367
tak to wyglądało u mnieCeny rosnąl , z każdym dniem na wszystko że to już się straszne robi..a wczoraj za krzywa też placilas ?ciekawa jestem ile kosztuje
Załączniki
crainte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2022
- Postów
- 5 632
Krzywa alurat nie jest droga. Ale ja też już przestałam myśleć ile wydałam na badaniatak to wyglądało u mnie
olala25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2018
- Postów
- 5 071
w fazie parcia to już chłop nie pomoże w niczym raczej, wtedy faktycznie to nasze zadanie i współpraca z położną. Ale w tym pierwszym okresie położna nie jest na sali cały czas, mi mąż masował krzyż, moczył tetrę w zimnej wodzie i robił okłady, podawał wodę, klikał skurcze w aplikacji, więc był naprawdę przydatny przy drugim porodzie wszystko działo się szybko i dlatego nic prawie nie zdążył zrobić, ale przy pierwszym to może być nawet kilkanaście godzin.Zniesie dobrze, nie takie rzeczy w życiu widział, uważa, że to ja rodzę i będzie tak, jak ja uważam, że będzie dla mnie lepiej Ja natomiast jestem bardziej zadaniowa, jak jestem sama, skupiam się wtedy bardziej na zadaniu, a nie na otoczeniu. Jak coś mi się dzieje, to wolę się schować przed ludźmi. Trzymanie za rękę tylko będzie mnie wkurzać, ale mam takie wrażenie, ze on dopilnuje wszystkiego i przez to wrażenie będę czuła się dużo bezpieczniej. Mamy jeszcze czas na myślenie..
Anulka4247
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2021
- Postów
- 2 820
Też właśnie jadę na USG trzeciego trymestruA u mnie dziś wizyta i usg trzeciego trymestru. Trzymajcie kciuki
Cytomegalie robiłaś ? Tak tylko dla siebie,czy masz jakieś obawy.tak to wyglądało u mnie
Mi to piersi do końca 1trymestru były nabrzmiałe potem już ustały i nie rosnąl ani nie bolał.Napiszcie mi proszę, ze to normalne, że w III trymestrze brodawki robią się obolałe i wrażliwe
reklama
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 872
Miałam wtedy 2 razy test antygenowy w przychodni, córka też w tym czasie miała test u lekarza, maz robił sobie apteczny. To chyba nie covid, bo u mnie w pracy dużo osób wtedy chorowało na krtań, oni też mieli badania i jakby był covid to bylibyśmy zawiadomieni, bo mamy takie wewnętrzne procedury. Jakiś inny syf, bo prawda jest taka, że w lutym zawsze chorowaliśmy na cos - poza.okresem lockdownu. U mnie na pewno doszła suchość śluzówek przez progesteron.Obecna odmiana zaczyna się chrypą i kończy chrypą.. Może i Was covid złapał? Ja w pon kupowałam w masce test na covid (zadzwiająco podobny do ciążowego) i w momencie, kiedy spytałam o test wszystkie trzy farmaceutki ubrały maski Moja gin zakłada maskę, gdy wchodzi pacjentka w masce, ale w poczekalni spośród 3 ciężarnych maskę mialam tylko ja. Teraz nie ma już izolacji. Mam potwierdzony covid i tylko z własnego wyboru nie wychodzę z domu i kuriera informujemy, ze paczki ma zostawiać pod bramą, żeby się nie zaraził
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 112 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: