Październikowe mamy 2022

[Marta2432]

Czy zdarzyła Wam się taka sytuacja, że na IKP nie macie chorobowego? Miałam wystawione 10.05., pracodawcy zgłosiłam telefonicznie tego samego dnia (zakładam, że w razie problemów zadzwoniliby do mnie), a na IKP do dzisiaj nie widzę..

Ja nie mam wcale na ikp, tylko na zus

 

[Marta2432]

A w którym tygodniu najlepiej zapisać się na to połówkowe USG? Ja jestem zapisana na 19 tydzień, ale nie wiem czy nie przełożyć na 20, co myślicie? Będzie bardziej dokładne?

Byłam 19+3 i było w porządku, 4d też ładnie wyszło

 

[Marta2432]

Jaaacie dziewczyny ja jeszcze nic nie mam wczoraj zamówiłam pierwsze śpiochy na wyprzedaży w smyku i tyle... mam w planach coś przyśpieszyć jak od czerwca pójdę na L4, ale trochę mnie zestresowałyście. To będzie moje pierwsze dziecko, nawet nie wiem co jest ważne przy wyborze wózka

U nas tylko jeden dresik i tyle po synku nawet wózka nie mam

 

[crainte]

Ja nie pracuje już od początku marca.. Ale u mnie warunki pracy nie pozwalały na bezpieczną pracę w ciąży... Substancje chemiczne, dość szkodliwe... Jestem laborantką

Ja od pierwszego krwawienia, znaczy się od końcówki marca.

 

[kaha216]

No ja pracuje do końca maja, od pierwszego czerwca idę na L4 czyli od 20tc odpuszczam. Pracuje w salonie optycznym, duża część na stojaco no i cały czas z klientem.

 

[moniqa87]

Jaaacie dziewczyny ja jeszcze nic nie mam wczoraj zamówiłam pierwsze śpiochy na wyprzedaży w smyku i tyle... mam w planach coś przyśpieszyć jak od czerwca pójdę na L4, ale trochę mnie zestresowałyście. To będzie moje pierwsze dziecko, nawet nie wiem co jest ważne przy wyborze wózka

ja też nic nie mam. Też pierwsza ciąża. Nie wiem czy jakieś ubranka od kogoś dostanę, ale na razie spisuję listę wyprawkową, żeby o niczym nie zapomnieć i wiedzieć ile mi czego potrzeba. Połówkowe mam w połowie czerwca i może wtedy zaczniemy coś kupować.

 

[moniqa87]

Praca w ciąży.
Do kiedy planujecie pracować w ciąży? Pytam oczywiście osób bez powikłań ani innych wskazań do szybkiego zwolnienia. Ja chciałam pracować do połowy sierpnia czyli u mnie to do około 32 czy max 34 tygodnia. Praca lekka przy kompie. Jakie są wasze plany? Jak mówię o tym koleżankom to mówią, że jestem nienormalna... że to za długo.

ja planuję pracować do końca sierpnia, u mnie to będzie też coś około 32 tygodnia. Pracuję 100% zdalnie, mogę zrobić przerwę kiedy chcę, nikt mnie sprawdza. Ja też lubię swoją pracę i ludzi z którymi pracuję i dopóki nie ma przeciwwskazań chce pracować. Może jakbym miała już jedno małe dziecko, to bym poszła na zwolnienie, żeby z nim więcej przebywać, ale w tym momencie nie mam powodów żeby nie chcieć lub nie móc pracować. Mam nadzieję że mój plan się powiedzie.

 

[olala25]

ja planuję pracować do końca sierpnia, u mnie to będzie też coś około 32 tygodnia. Pracuję 100% zdalnie, mogę zrobić przerwę kiedy chcę, nikt mnie sprawdza. Ja też lubię swoją pracę i ludzi z którymi pracuję i dopóki nie ma przeciwwskazań chce pracować. Może jakbym miała już jedno małe dziecko, to bym poszła na zwolnienie, żeby z nim więcej przebywać, ale w tym momencie nie mam powodów żeby nie chcieć lub nie móc pracować. Mam nadzieję że mój plan się powiedzie.

ja pracuję tylko dorywczo, przy kompie, parę dni w miesiącu, ale właśnie dlatego, że mam w domu dwójkę małych dzieci to nie zamierzam przerywać na razie praca to moja oaza spokoju.
Co do wyprawki to mam ubrania po córce, też urodziła się w październiku, wiec praktycznie nic nie muszę kupować. Ale na pewno coś tam dokupię, chciałabym nową chustę, pewnie jakieś inne rzeczy i... suszarkę bębnową bo przy trójce maluchów to już będzie sporo prania. Ale zobaczymy czy budżet pozwoli.

 

[olala25]

Jak już jesteśmy w temacie, to wszystkie macie biała wydzieline, po prostu biała/przeźroczysta, czy zdarza się kremowy, żółty ślad na bieliźnie/wkładce? anonimowość tutaj daje mi większą odwagę żeby o to pytać, koleżanek jakoś mi niezręcznie

u mniej bywa i żółta, ktoś mi kiedyś powiedział, już nie pamiętam kto, że przez to, że mam nadżerkę, w każdym razie u mnie nie świadczy o infekcji

 

[olala25]

Ja mam mega problemy z cerą teraz... poprzednio myślałam że to wina duphastonu, ale chyba nie...

Ja mam dzisiaj schize, powiedzcie co o tym myslicie mama mi na obiad zrobiła wątróbkę, która uwielbiam, a że spadła mi hemoglobiną to uznała że to super pomysł. A teść na grillu zrobił mi kaszankę i zjadłam dwie... A potem sobie przypomniałam że w ciąży witamina A jest szkodliwa i teraz już sobie wkręcam cuda

rzadko wchodzę i odpisuję z opóźnieniem, wczoraj lekarz na wizycie mi powiedział, że mogę jeść kaszankę, jeśli lubię na podwyższenie hemoglobiny, więc chyba nie jest taka zakazana