reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2022

ja te schudlam.... a durna czekam żeby przytyć 😂😂
Ja tam dodatkowych kg nie potrzebuje zbytnio. Teraz dzidzior malutki, macica też więc i od czego mam przytyć? Jedyne co się martwię to że nagle mi wywali brzuch i będą rozstępy. Ale od spożywki raczej nie przytyje bo jem z głową :)
 
reklama
Ja tam dodatkowych kg nie potrzebuje zbytnio. Teraz dzidzior malutki, macica też więc i od czego mam przytyć? Jedyne co się martwię to że nagle mi wywali brzuch i będą rozstępy. Ale od spożywki raczej nie przytyje bo jem z głową :)
Kochana w ciąży z córką byłam na tak ścisłej diecie, że aż lekarza pukał się w głowę. I co i przywaliła z grubej rury 30 kg 🤣
 
Ja w obu ciążach po 30 kg przytyłam i to wcale nie jadłam za dwoje...
Od rana tak mi niedobrze że ledwo żyję.. nic zjeść nie mogę. Czekam teraz na wizytę ale nie wiem czy nie zwymiotuje bo czuje ze mi się cofa.... w weekend było lux a wczoraj i dzisiaj dramat!
 
Ale jak sama powiedziałaś to +30kg to sam brzuchol i piersi :) więc tak to ja mogę tyć :D
Brzuch zleciał szybko i to mnie cieszyło ale niestety z piersi też niewiele co zostało 🤣

Ale wiecie co, najbardziej budujące jest jak mój mąż kiedyś mu powiedział jak stałam w łazience przed lustrem i oglądałam rozstępy, że jestem że mnie dumny i że rozstępy to dowód jaka jestem cudowna i że to symbol naszej miłości, i każdy z nich dodaje mi urody. Normalnej ryczałam wtedy jak bóbr.
 
A ja jak na rasowego mola książkowego przystało leżę pod kocykiem, z książką w ręku. Obiecałam sobie przeczytać cała sage Wiedźmina, i tak oto pierwszy tom już za mną. Za chwilę biorę się za koleiny 😉

Wczoraj po wizycie byłam na zakupach. Wiosna się zbliża a córka nie miała ani kurtki ani butów, więc zrobiłam rajd po sklepach w poszukiwaniu wymarzonej fioletowej kurtki. I powiem że się udało. Mamy fioletowa kurteczkę, do tego dwie pary butów, legginsy i bluzeczkę z kotkami.
Przy okazji kupiłam mężowi dwie koszulki i czapkę z daszkiem i spodnie. Wydałam wczoraj kupę kasy, a sobie jak zwykle nic nie kupiłam🤦
Ale te zakupy tak mnie zmęczyły że dziś odpoczywam ile wlezie 😉
A ja na wypłatę czekam bo też mnie sklep wzywa...Wyplata już dziś na szczęście bo i syn butów potrzebuje, muszę kupić mu klapki i okularki na basen bo jutro zaczyna szkółkę
Tez bym sobie kupiła jakies legginsy po domu czy coś wygodnego.
 
Ja z samego rana tabletka i zwykla woda...no myslalam ze zejdę jak mnie szarpało. Lodówka nadal odstrasza
 
A czy któraś z Was stosowała u swoich pociech pieluchy wielorazowe?
Ja się zastanawiam czy tym tym razem ich nie kupić.
Sama stosuje podpaski wielorazowe i jestem z nich mega zadowolona. Jakich bym nie używała to zawszę się odparzyłam, a tamponów nie znoszę. Kiedyś koleżanka mi podsunęła pomysł z wielorazowymi i powiem Wam strzał w dziesiątkę.
 
reklama
Szyjka bez zmian... Jak dobrze :)
Dzieć rośnie.
20220301_113938_copy_2423x2036.jpg
 
Do góry