Październikowe mamy 2022

[Justtyna]

Hmm.. ja miałam OM 17.01 i mi pokazuje termin porodu na 23.10

może zależy od cyklu ? ja mam aplikacje ciąża+ i właśnie mi tak pokazuje dzisiaj 5+4 i termin 22.10

 

[Kmonitek]

A może i ja dołączę Poprzednią ciążę straciłam w 10 tygodniu w swoje urodziny i po 3 miesiącach starań mam kolejną krewetkę w brzuchu, która wg prognoz urodzi się również w okolicach moich urodzin Także życie może się zmienić o 180 stopni w ciągu roku. Czekam niecierpliwie na wizytę u gina 07.03, ale wierzę, że będzie dobrze Mąż po chemioterapii dwa lata temu i to niewdzięcznego raka bo jądra... Także szybko zabraliśmy się za działania i oby wszystko było dobrze Trochę się rozgadałam

Jestem dopiero w 4 tygodniu (4+6), ale strasznie mi się powiększył obwód brzucha i zaczęły się sławetne mdłości. Pozdrawiam mamusie

 

[Miiodzio]

może zależy od cyklu ? ja mam aplikacje ciąża+ i właśnie mi tak pokazuje dzisiaj 5+4 i termin 22.10

W sumie masz rację, ja cykle mam 26-28 dni jak masz inny to mogłoby się zgadzać

 

[makota89]

Oj tak [emoji847] Dziękuje! [emoji173]
Jestem prawie na bierząco z badaniami, porodem etc. więc może troszkę uda mi sie Was wesprzeć [emoji847]
Moja pierwsza ciąża była bezobjawowa. Gdyby nie rosnący brzuch to nie pamiętałabym że jestem w ciąży [emoji28]
Druga też sie na taką zapowiada bo nie mam żadnych objawów [emoji4]

Super ja mam 8 lat różnicy [emoji28] nic już nie pamiętam [emoji28]

 

[Koniczyna82]

.

My mamy jeszcze takie niemowlęce co się przerabia na tapczanik 140. I pasuje idealnie na centymetry dosłownie obok szaf przy ścianie, długie będzie musiało stać w poprzek pokoju. A syn potrzebuje duuuzo podłogi na kolejki duplo

Moje ulubione jeansy to takie boyfriendy, luźne i trochę wiszące. Do połowy ciąży będą jak raz jako takie bardziej przy ciele
Ale tym razem koniecznie kupię wcześniej jakieś legi i spodnie ciążowe (oddałam te z poprzedniej ciazy) bo plułam sobie w brodę, że tak późno je nabyłam. A takie wygodne...

Chociaż teraz z terminem na październik to brzuch wypadnie na lato i sukienki (poprzednio miałam na styczeń i dopiero jesienią musiałam coś zmieniać) to może mi takie 2 pary ciążowych leginsów starcza i ciążowe rajstopy (te się ostaly) do jakiejś sukienki na bardziej wyjściowo by ten wrzesień przeczekać. Ja początek października.

 

[Koniczyna82]

N

Jeju na prawdę straszne musiało to być rodzić w maseczce. To że mąż nie może być, jeju to wszystko jest porąbane co za czasy w dodatku z tą Rosja nie wiadomo co będzie, strach myśleć eh :/

To ostatnie mnie naprawdę przytłacza od paru miesięcy.

 

[Betty2]

Super ja mam 8 lat różnicy [emoji28] nic już nie pamiętam [emoji28]

Mój synek ma 7 lat,1.08 mu 8 stuknie to 8 lat różnicy będzie. I też fajnie
Ja wiem,że z rozpędu itd itp ale mega podziwiam jak tu piszecie o dzieciach rok po roku . Teraz jak widzę ile w 1 klasie jest nauki to ...podziwiam.
Chyba wolę moje realia choć nie do końca to człowiek zdecydował/decyduje...wiadomo.

Lodówka nadal mnie odgania, dobrze że syn płatki na śniadanie. Nad sobą myslę- nie idzie się przyjrzeć co mam w tej lodówce
Narazie woda i leki
Na dziś brzuch coś ciągnie,cyc większy ale nie boli

 

[Tinulka]

My mamy jeszcze takie niemowlęce co się przerabia na tapczanik 140. I pasuje idealnie na centymetry dosłownie obok szaf przy ścianie, długie będzie musiało stać w poprzek pokoju. A syn potrzebuje duuuzo podłogi na kolejki duplo

Moje ulubione jeansy to takie boyfriendy, luźne i trochę wiszące. Do połowy ciąży będą jak raz jako takie bardziej przy ciele
Ale tym razem koniecznie kupię wcześniej jakieś legi i spodnie ciążowe (oddałam te z poprzedniej ciazy) bo plułam sobie w brodę, że tak późno je nabyłam. A takie wygodne...

Chociaż teraz z terminem na październik to brzuch wypadnie na lato i sukienki (poprzednio miałam na styczeń i dopiero jesienią musiałam coś zmieniać) to może mi takie 2 pary ciążowych leginsów starcza i ciążowe rajstopy (te się ostaly) do jakiejś sukienki na bardziej wyjściowo by ten wrzesień przeczekać. Ja początek października.

Ja też się cieszę że największy brzuszek wypadnie w lato, mam pełno letnich luźnych sukienek zresztą od zeszłego lata zrzuciłam ponad 20 kg więc sukienki nam w dużym rozmiarze także nawet nie będę musiał za bardzo szafy wymieniać w tym roku z poprzedniej ciąży zostały mi nowe legginsy ciążowe, nie zdążyłam ich założyć więc dokupię jeszcze jedne i powinno wystarczyć.

Ogólnej to en to więc ciąży będzie mniej wydatków. Wózek mamy, łóżeczko też, kołyskę, laktator, masę zabawek niemowlęcych i jeśli trafi do druga dziewczyna nie będę musiała kupować ubranek. Na strychu całe worki

Chociaż ja czuję że jednak będzie chłopak, ale mój mąż kłóci się że będzie Dorotka. Twierdzi że to on robił i właśnie robił Dorotkę więc mam mu planów nie zmieniać

 

[Magdalenams]

Jeju na prawdę straszne musiało to być rodzić w maseczce. To że mąż nie może być, jeju to wszystko jest porąbane co za czasy w dodatku z tą Rosja nie wiadomo co będzie, strach myśleć eh :/

Mój przy drugim porodzie stał za drzwiami bo szybko poszło i żadne żadne nas nie chciało żeby był. Ale świadomość że jest blisko pomaga. A mój szwagier dostał telefon od mojej siostry że coś się dzieje I jedzie na cesarkę, płakała, a on w domu.... nie wiedział co się dzieje dopóki sie nie odezwała.

 

[Betty2]

Chociaż ja czuję że jednak będzie chłopak, ale mój mąż kłóci się że będzie Dorotka.

No ja zawsze mam przeczucie na synka,nawet imię mam
Z tymi damskimi zawsze zero wyboru i jakoś mi nie po drodze...moze sie zdziwimy