reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2022

reklama
W ogóle nie wiem jak dam radę jechać na to badanie bo rano zdycham, jest mi niedobrze, a jeszcze trzeba być na czczo :(
ja też się zastanawiam, jak tylko wstanę to muszę coś zjeść, bo tak mi nie dobrze, że nie jestem w stanie funkcjonować.. A jeszcze u mnie w laboratorium kolejki takie z rana że trzeba swoje odstać...chybq że masz już dużego brzucha, to idziesz bez kolejki, ale to i tak krzyczą i uwagę zwracają nie raz..
 
ja też się zastanawiam, jak tylko wstanę to muszę coś zjeść, bo tak mi nie dobrze, że nie jestem w stanie funkcjonować.. A jeszcze u mnie w laboratorium kolejki takie z rana że trzeba swoje odstać...chybq że masz już dużego brzucha, to idziesz bez kolejki, ale to i tak krzyczą i uwagę zwracają nie raz..
ja się w pierwszej ciąży nauczyłam z tego prawa korzystać. Wszystko rozumiem. Ze ciąża nie choroba, ze są starsi ludzie itp. Ale skoro taka jest etykieta naklejona to dlaczego mam tyle stać? Zwlaszcza, ze w tych czasach to niezbyt fajne miejsce. 

Jak byłam na badaniach w pierwszej ciąży weszłam normalnie do rejestracji. Jak z niej wyszłam dostałam lincz od innych kobiet W CIĄŻY. Ze one stoją. No kurde. Naprawdę? Trzeba umieć wyjść przed szereg.
 
ja też się zastanawiam, jak tylko wstanę to muszę coś zjeść, bo tak mi nie dobrze, że nie jestem w stanie funkcjonować.. A jeszcze u mnie w laboratorium kolejki takie z rana że trzeba swoje odstać...chybq że masz już dużego brzucha, to idziesz bez kolejki, ale to i tak krzyczą i uwagę zwracają nie raz..
ja to badanie zniosłam z honorem. Glukoza mi nawet smakowała, ale już dobijając do 2 godziny umierałam z głodu. Rownolegle ze mną była jednak kobieta, która musiała leżeć od zawrotów. Obawiam się, ze w tej ciąży mogę mieć podobnie. 😒😬
 
Dziewczyny co do glukozy można kupić taką o smaku cytrynowym. Wtedy jest dużo znośniejsza. Mnie w zasadzie nawet smakowała bo przypominała słaba herbatę u babci z dużą ilością cukru i cytryny ;p
 
nie glukoza to całkiem inne badanie🙂
Obciążenie glukoza to wiem. Ale można też zbadać poziom glukozy z krwi. Mój syn miał dopisane do morfologii. I o tą różnicę mi chodzi. Że to są dwa badania i żeby mi tu laski nie robiły obciążenia niepotrzebnie ;) bo to badanie jak sama nazwa wskazuje jest obciążeniem i lepiej go nie powtarzać :D
ja też się zastanawiam, jak tylko wstanę to muszę coś zjeść, bo tak mi nie dobrze, że nie jestem w stanie funkcjonować.. A jeszcze u mnie w laboratorium kolejki takie z rana że trzeba swoje odstać...chybq że masz już dużego brzucha, to idziesz bez kolejki, ale to i tak krzyczą i uwagę zwracają nie raz..
Ja jak się będę źle czuła to odrazu wbijam do pielęgniarek i się nikogo nie pytam tylko ich. Badania muszę zrobić a nie będę tam mdleć albo wymiotować ;) nie pytaj się ludzi bo im w większości nie pasuje.
 
Dziewczyny co do glukozy można kupić taką o smaku cytrynowym. Wtedy jest dużo znośniejsza. Mnie w zasadzie nawet smakowała bo przypominała słaba herbatę u babci z dużą ilością cukru i cytryny ;p
Ja piłam zwykła i cytrynową i ta druga rzeczywiście bardziej znośna :)
Za to nawiązując do herbaty to w pierwszej ciąży się należałam w szpitalu i raz tam próbowałam ich herbaty z dzbanka to masakra słodka jak piernik. A ja wtedy nie słodziłam niczym. Po porodzie nalali mi tej herbaty i uwierzcie to była najlepsza rzecz jaką piłam :D ja pierdykam jak mi wtedy smakowała. No ale organizm wycienczony to się domagał.
 
ja jednak chyba robię pappe, okazało się,ze mam w pakiecie medicover za darmo wraz z usg. Liczę,ze może tym razem ryzyko wyjdzie niskie, a jeśli nie to już znam cała procedurę i wiem jak postąpić dalej.
A w jakim mieście w Medicover prowadzisz? Bo ja też. Na prenatalne w Warszawie kierują do szpitala w Wilanowie i bardzo polecam dr Slowiej. Nie ze jakiś kiły czy co ale umie patrzeć
 
reklama
Hej hej, kiedy mniej więcej zaczęły się Wam mdłości? W którym tyg?

Bo troche czekam na nie z obawą. W pierwszej ciaży miałam do 16tyg, ale nie pamiętam od kiedy😑 a teraz jestem na dość wczesnym etapie i na razie cisza..
 
Do góry