Dziękuję kochana w pierwszej ciąży nie chorowałam w ogóle, a teraz całkowicie mnie rozłożyłoOba leki są przeciwskazane w ciąży, ale na szczęście jesteś w drugim trymestrze I na tym etapie nic nie powinno się stać. Bezwzględnie nie powinno się ich stosować w 1 i 3 trymestrze, bo tutaj już mogą być jakieś konsekwencje. Leki odstaw. Najlepiej brać paracetamol, jeśli gorączka nie przechodzi po tym, to ibuprofen w 2 trymestrze jest warunkowo dopuszczony (w 3 trymestrze już nie można) ale przed zastosowaniem zawsze lepiej skonsultować się z lekarzem. Na ból gardła poza tabletkami typowymi dla ciężarnych to np psikacze typu tantum verde można, cholinex ale nie ten zwykły tylko intense jest warunkowo dozwolony, nawilżająco na gardło tabletki z porostem typu isla. Ja raczej staram się naturalne sposoby leczenia wybierać imbir, mleko z miodem i masłem, czosnek. Jak nie poprawia się po 2-3 dniach, gorączka się utrzymuje to najlepiej zgłosić się do lekarza może antybiotyk przepisze, część antybiotyków można spokojnie brać w ciąży. Nie martw, się 2 trymestr jest najbezpieczniejszy jeśli chodzi o stosowanie leków, nie wzięłaś ich dużo, więc na pewno nie narobiłaś żadnych problemów.
reklama
Ja zauwazylam ze u mnie to jednak kwestia ruchu, tzn nawet dluzszy spokojny spacer zwieksza bol pachwin, staram się i tak codziennie spacerowac ale jak mocniej boli to po prostu krotsza trasa, chyba zalezy jak bobas lezy bo czasem boli szybko a czasem nie
Trochę z innej beczki u mnie leci 23tc i wczoraj trochę pochodzilam i wieczorem tak zaczely mnie pachwiny bolec z jednej i drugiej strony stawiam, ze to nie od chodzenia bo nie robiłam maratonów tylko spokojnie sobie chodziłam, po galerii handlowej po prostu Was w tych tygodniach tez bola pachwiny? Ja wiem, ze to wszystko rośnie w środku bo brzuch to tak co 2 dni coraz większy, ale trochę mnie nie bolało i się odzwyczailam
Podbijam pytanie, bo ja żadnych położnych nie znam i nie mam nikogo, żeby jakąś polecił, więc nie wiem, czy nie zostanę przy tej przypisanej na NFZ. Może w szkole rodzenia czegoś więcej się dowiem o wybieraniu położnej, bo teraz to nawet nie wiem, jak ten temat ugryźć.Hej dziewczyny, tak z innej beczki, czy macie już wybrane położne środowiskowe??
crainte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2022
- Postów
- 5 600
Ja mam wygooglalam swoją z przychodni. Ma fajne opinie, więc sie do Niej przejdę i zobaczymyPodbijam pytanie, bo ja żadnych położnych nie znam i nie mam nikogo, żeby jakąś polecił, więc nie wiem, czy nie zostanę przy tej przypisanej na NFZ. Może w szkole rodzenia czegoś więcej się dowiem o wybieraniu położnej, bo teraz to nawet nie wiem, jak ten temat ugryźć.
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 849
czasami w szkołach rodzenia życzą sobie, żeby u nich złożyć deklarację na położna (bo finansuja szkole z pieniędzy NFZ jako opieka położnej nad ciężarna). Także wstrzymaj się ze zmienianiem deklaracji do spotkania w szkole rodzenia. Generalnie Ty jako ciężarna nie masz obowiązku korzystać z usług poloznej. Na nowo narodzone dziecko złożysz nowa osobna deklarację na lekarza, pielęgniarkę i położna - wtedy to właśnie to jest ta tzw. położna środowiskowa, która przychodzi do domu do dizecka. A że one wola, żeby mieć zarówno matkę i dziecko zgłoszone, żeby zrobić wizyty u 2 osób, to już sprawa praktyczna.Podbijam pytanie, bo ja żadnych położnych nie znam i nie mam nikogo, żeby jakąś polecił, więc nie wiem, czy nie zostanę przy tej przypisanej na NFZ. Może w szkole rodzenia czegoś więcej się dowiem o wybieraniu położnej, bo teraz to nawet nie wiem, jak ten temat ugryźć.
Mi mówily w przychodni że do 22 tyg mam wybrać położna, są dwie do wyboru ,jutro mam 22tyg więc będę musiała jechać choć mi się niechce. Za pierwsza ciąża chodziłam prywatnie do lekarza to dopiero po porodzie mialam deklaracje o położnej , pojawiła się aż 1raz chwilę po powrocie do domu ze szpitala więcej jej nie widziałamHej dziewczyny, tak z innej beczki, czy macie już wybrane położne środowiskowe??
mój prawie padł a jeszcze partych nie było teraz powiedziałam ze ma być na korytarzu bo ja chce żeby ktoś kontrolował czy wszystko Ok i żebym mogła krzyknąć gdyby mnie coś niepokoiło. Myśle ze nie ma co na sile .. poród to hardcore wiec ktoś o słabych nerwach serio może się tam zle czuć jak widziałam go bladego spoconego to sama kazałam mu wyjśćMój to nie bardzo chce do samego końca, ja chyba tez bym nie chciała aby był do samego końca bo to jednak trochę krwi itd a boje się, ze padnie tam
wole aby był kiedy będę miała skurcze i pierwsze bóle do np. masowania plecków a później już sobie z coreczka poradzimy
Ale ja z tych co się darły w niebogłosy miałam wywoływany poród i łudzę się ze teraz bez oksy będzie chociaż trochę mniej bolało tyle ze ja miałam 4100 synka i Polozna zle oceniała
Obwód główki i była przekonana, ze bez nacięcia wyjdzie i parłam 45min
Anulka4247
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2021
- Postów
- 2 787
U mnie tak było. Musiałam zgłosić się do położnej tam gdzie jestem na szkole rodzenia.czasami w szkołach rodzenia życzą sobie, żeby u nich złożyć deklarację na położna (bo finansuja szkole z pieniędzy NFZ jako opieka położnej nad ciężarna). Także wstrzymaj się ze zmienianiem deklaracji do spotkania w szkole rodzenia. Generalnie Ty jako ciężarna nie masz obowiązku korzystać z usług poloznej. Na nowo narodzone dziecko złożysz nowa osobna deklarację na lekarza, pielęgniarkę i położna - wtedy to właśnie to jest ta tzw. położna środowiskowa, która przychodzi do domu do dizecka. A że one wola, żeby mieć zarówno matkę i dziecko zgłoszone, żeby zrobić wizyty u 2 osób, to już sprawa praktyczna.
reklama
Koniczynka93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2022
- Postów
- 1 010
U mnie też tak jest. Po zajęciach stacjonarnych mogę zmienić jeśli będę chciała, żeby inna położna mnie odwiedzała po porodzieU mnie tak było. Musiałam zgłosić się do położnej tam gdzie jestem na szkole rodzenia.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 110 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: