Październikowe mamy 2022

[Sajfik]

to nie wazne jak zaawansowana ciąża. Ważne, że ciąża. Zawsze dobrze miec kartę ciąży ze sobą jakby co.
Ja ostatnio zajezdzam do lab ok 8.00 ( od 6 30 kolejka stoi pod lab mimo ze od 7 czynne) i w rejestracji mówię, że jestem w ciąży. Pani bierze moje zlecenie, niesie do pkt pobrań i wzywaja bez kolejki. W dupie mam, że będą sie rzucac ludzie w kolejce. Ja ledwo wytrzymuje w takich pomieszczeniach, strasznie mi duszno sie robi jak male pomieszczenie i duzo ludzi. Nie wspomne o covidzie w tym wszystkim.

Warto przeczytać Link do: Mamaginekolog i zrozumiesz dlaczego kobiety w ciazy maja pierwszeństwo

Wow! Dziekuje dziewczyny za te wiadomości!! Bo ja z moja glupia uprzejmością nie umiem sie domagać... Ba! Dzis w poczekalni usiadlam bo duszno mi było ale wyszedl starszy facet z punktu pobrań krwii i ja glupia wstalam i mu miejsce robię na szczęście Pan byl mily i kazał siedzieć i uciskal rękę na stojąco...

 

[miętowa25]

Wow! Dziekuje dziewczyny za te wiadomości!! Bo ja z moja glupia uprzejmością nie umiem sie domagać... Ba! Dzis w poczekalni usiadlam bo duszno mi było ale wyszedl starszy facet z punktu pobrań krwii i ja glupia wstalam i mu miejsce robię na szczęście Pan byl mily i kazał siedzieć i uciskal rękę na stojąco...

hahah kobieta w ciazy ustępuje miejsca facetowi.... jak to brzmi

 

[miętowa25]

Trzymam mocno od teraz ja pojechałam ostatnio bojowo nastawiona, że się wcisnę bo pewnie ludzi od groma. Labo od 7 a ja byłam może z 10 po i zero ludzi

Ja się pytam pielęgniarek a nie ludzi w kolejce. Jeszcze jakby społeczeństwo było kulturalne to mogę się pytać ale zazwyczaj przewracają oczami albo komentują. Dlatego też olewam wszystkich rowno i pukam do labo.

dokladnie pytac w rejestracji a nie ludzi w kolejce. Bo tu rzadko ktos rozumie tym bardziej jak nie 9mc ciąży

 

[Sajfik]

hahah kobieta w ciazy ustępuje miejsca facetowi.... jak to brzmi

No masakra, jak ja to czytam to sobie pukam do głowy troche mi wstyd ale taki mialam odruch

 

[miętowa25]

No masakra, jak ja to czytam to sobie pukam do głowy troche mi wstyd ale taki mialam odruch

bo poki brzuch nie urosl, poki nie kopie to jakoś nie wierzy się, że jest sie w ciąży

 

[Magdalenams]

Ja się chciałam wcisnąć głównie prze mdłości bo wiem że długo bym tam nie wystała ale jak mogę to korzystam. A sama też często przepuszczam kobiety w ciąży albo z małymi rozbrykanymi dziećmi jutro idę założyć kartę ciąży. Najwyższy czas bo już 9 tc.

 

[Marta2432]

Ojej, współczuję Ci! Ludzie czasem nie maja taktu. Tymbardziej starszym sie dziwię, przecież tez kiedys ta pani byla w ciąży i powinna rozumiec druga kobietę...

Racja, moglo być dzis różnie. Strasznie tłoczno i niektore panie (ok 40 lat) pytaly sie czy moga poza kolejką bo sie slabiej czuja ale nikt ich nie chcial puścić. Fakt widac ze sie im spieszyło ale jednak, każdy patrzył podejrzliwie. Jakies starsze babcie w kolejce sie kłóciły o powietrze. Także ja wolalam siedzieć cicho i przeczekać

co za babsko, popychać kobietę w ciąży ludzie wstydu nie mają

Hahahaha emerytki są najlepsze 10 kolejek do każdego specjalisty zajmą i latają z góry na dół pod nosem byś miała brzuch i tak Cię nie wpuszczą

Tacy ludzie uważają, że ciąża to nie choroba. Ja raz usłyszałam, od starszej kobiety do dziewczyny w ciąży, że tutaj są osoby chore (w kolejce) a ona w ciąży jest na własne życzenie, więc niech nie robi z siebie chorej i czeka tak jak wszyscy, bo pierwszeństwo to się starszym ludziom należy

 

[Oliwia088]

Ja się chciałam wcisnąć głównie prze mdłości bo wiem że długo bym tam nie wystała ale jak mogę to korzystam. A sama też często przepuszczam kobiety w ciąży albo z małymi rozbrykanymi dziećmi jutro idę założyć kartę ciąży. Najwyższy czas bo już 9 tc.

ja robię badania w medicover to tam jest osobna kolejka dla kobiet w ciąży u położnej, nie ta ogólna, ze względu ma covid w dodatku umawiana na godzinę, wiec wywołują i tak po umówionej godzinie.

 

[Oliwia088]

Mi za to bardzo słabo w tramwaju, jak jadę na stojąco z laptopem i maseczka na twarzy :/ nie daje rady i ściągam maseczkę

 

[Oliwia088]

Trzymam mocno od teraz ja pojechałam ostatnio bojowo nastawiona, że się wcisnę bo pewnie ludzi od groma. Labo od 7 a ja byłam może z 10 po i zero ludzi

Ja się pytam pielęgniarek a nie ludzi w kolejce. Jeszcze jakby społeczeństwo było kulturalne to mogę się pytać ale zazwyczaj przewracają oczami albo komentują. Dlatego też olewam wszystkich rowno i pukam do labo.

słusznie, ja wchodziłam tez wcześniej bez kolejki, nie pytając nikogo. Tylko jak ktoś się wciskał mówiłam przepraszam, teraz ja wchodzę bez kolejki, mam pierwszeństwo.