reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2022

reklama
Kochane tak sie zastanawiam, czy któraś z Was ma już takie pełne, świadome poczucie że jest w ciąży? Bo ja jeszcze żyje w takim troche świecie zawieszonym. Moze dlatego ze jeszcze czekam na wizytę gdzie bedzie widać zarodek i serduszko - wiec entuzjazmu jeszcze nie ma.. (jestem 6 tydz) Moja znajoma miała puste jajo i z tyłu głowy czekam na te wizyte zeby zarodek był widać. Pamiętam jak ona przeżywała te wyczekiwanie zarodka. Jakoś to uktwiło mi w głowie i boje sie głośno cieszyć... Moze tez fakt, ze nikt jeszcze z rodziny nie wie o ciąży (prócz męża i mamy) i ta tajemnica powoduje ze życie plynie caly czas tak samo...Objawów nie mam w sumie, czasem coś zakłuje raz na kilka dni, głowa mnie tylko ćmi od kilku dni..
Kiedy do Was przyszła świadomość że rozwija się w Was nowe życie? Kiedy poczułyście łączność? Kiedy to w Waszym zyciu stało sie oficjalne? Czy tylko ja taka wycofana jestem we wszystkim.. 😕
Ja teraz często zapominam, że w ogóle jestem w ciąży, mama codziennie od rana wypisuje jak się czuje i czasami mam taki strach żeby wszystko było dobrze, bo te plamienia mnie wyprowadzają z równowagi, a poza tym nawet nie mam kiedy o tym myśleć, synek pochłania większość czasu, zabawy, gotowanie, sprzątnie. W pierwszej ciąży lekarz wysłał mnie na L4 w 8 tygodniu, a od 5 byłam na urlopie i cały czas to, że jestem w ciąży siedzialo mi w głowie, na wakacjach zamiast szaleństwo i alkoholu jak wcześniej, bez przerwy chciało mi się spać, później siedziałam w domu i umierałam z nudów, więc nie dało się nawet na moment zapomnieć, ale jakoś nie miałam tej świadomości, że coś może pójść nie tak, zrobiłam test i zaraz wszyscy wiedzieli, że jestem w ciąży, teraz ta ostrożność sprawia, że czekam do prenatalnych i myślę, że będę bardziej spokojniejsza i zaczne się bardziej cieszyć tym cudownym stanem 😉
 
Ja tu siedze cicho i podglądam Wasze odpowiedzi o różnicach wiekowych ale nie odpisuję bo to będzie moja pierwsza dzidzia :) Fajnie mieć taką już ekipę w rodzince większą :) więcej radości do pieszczenia macie i chyba starsze dzieci odstresowują Was od tej gorączki badań i wizyt ;p
A pisz Kochana to ciążowe forum...My tu czasem od tematu odchodzimy mam nadzieję że nikomu nie sprawiamy tym przykrości. Jeśli jednak jest ktoś dla kogo będzie za wiele pobocznych tematów to prosimy o info ♡ by każda się tu czuła komfortowo !
A co do tematu to pewnie ma to swoje plusy bo inne dzieci zapełniają swymi sprawami głowę przyszłej mamy...ale też jest to coś za coś ....Jak wszystko

Piję dziś soki karotkowe a'la Kubuś
 
A pisz Kochana to ciążowe forum...My tu czasem od tematu odchodzimy mam nadzieję że nikomu nie sprawiamy tym przykrości. Jeśli jednak jest ktoś dla kogo będzie za wiele pobocznych tematów to prosimy o info ♡ by każda się tu czuła komfortowo !
A co do tematu to pewnie ma to swoje plusy bo inne dzieci zapełniają swymi sprawami głowę przyszłej mamy...ale też jest to coś za coś ....Jak wszystko

Piję dziś soki karotkowe a'la Kubuś
A dziekuje Kochana ❤️ A jakie pijesz soczki? Ja pijam karotkowe kubusie ale zastanawiam sie czy cos jest zdrowszego na rynku :))
 
Od wczoraj bolą mnie plecy i brzuch. Mialam cały dzień na nogach i dużo się działo. Mam nadzieję, że to przez zmeczenie. Wizyta u lekarza pojutrze. Oby było wszystko dobrze.
Macie takie dolegliwości?
 
Ostatnia edycja:
Kochane tak sie zastanawiam, czy któraś z Was ma już takie pełne, świadome poczucie że jest w ciąży? Bo ja jeszcze żyje w takim troche świecie zawieszonym. Moze dlatego ze jeszcze czekam na wizytę gdzie bedzie widać zarodek i serduszko - wiec entuzjazmu jeszcze nie ma.. (jestem 6 tydz) Moja znajoma miała puste jajo i z tyłu głowy czekam na te wizyte zeby zarodek był widać. Pamiętam jak ona przeżywała te wyczekiwanie zarodka. Jakoś to uktwiło mi w głowie i boje sie głośno cieszyć... Moze tez fakt, ze nikt jeszcze z rodziny nie wie o ciąży (prócz męża i mamy) i ta tajemnica powoduje ze życie plynie caly czas tak samo...Objawów nie mam w sumie, czasem coś zakłuje raz na kilka dni, głowa mnie tylko ćmi od kilku dni..
Kiedy do Was przyszła świadomość że rozwija się w Was nowe życie? Kiedy poczułyście łączność? Kiedy to w Waszym zyciu stało sie oficjalne? Czy tylko ja taka wycofana jestem we wszystkim.. 😕

Mam tak samo jak Ty. Choć jak zaczynam czasami sapać na spacerze to znowu czuje się jakbym już w 9 miesiącu była 😅
W wyobraźni myślałam, że ciaża to taka rewolucja, że będę w jakiejś euforii. Że mnie pochłonie ten temat itd. A narazie jedyne moje ciążowe szaleństwo, to ta grupa 😁
 
reklama
Do góry