reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2022

reklama
przyszły wyniki beta 68.55 co myślicie ? ( pierwsza ciąża dlatego taka przerażona jestem )
jeśli chciałabyś na podstawie bety coś więcej się dowiedzieć (czy wskazuje na prawidlowy przyrost) to byś musiała zrobić drugie badanie. Na początku ciąży powinno przerastać co dwa dni o 100%.

Ja kilka dni po spodziewanym terminie miesiączki miałam 372. Co wydaje się podobna wartością jak u Ciebie (zakładając, że co dwa dni się podwaja). Nie wiem jednak jeszcze czy wszystko dobrze się rozwija, bo nie robiłam drugiej bety a wizyta u lekarza dopiero w środę.
 
masz rację. Nie można się winić za to i myśleć tylko że mogło się coś zrobić dzidzi przez stres. Czasem w ciąży kobiety przeżywają najgorsze dramaty życiowe i rodzą zdrowe dzieci.
Też miałam takie chwilowe myśli, ojej, a jeśli przez tą sytuację coś będzie nie tak? Ale szybko je odpędzałam bo myślałam właśnie o innych kobietach i gdyby takie sytuacje były bardzo groźne to na pewno mniej ludzi by się rodziło :D Stres jest niestety nieodłączną częścią życia. Zresztą nie mamy zbytnio na to wpływu, denerwujemy się pod wpływem impulsu, ale owszem można o tym pamiętać i próbować inaczej reagować w sytuacjach stresowych :) wdech i wydech.
A ile jesteś po owu? Ile po spodziewanym terminie miesiączki? Ilu dniowe masz Cykle? Ta wartość nic nie mówi po łza tym że jesteś w ciąży.
 
Dziewczyny, które martwią się stresem. Może nie na pocieszenie ale coś opowiem. Rok temu moja przyjaciółka była w 7 miesiącu ciąży, gdy nagle w domu przy niej przewrócił się i zmarł jej mąż (covid). Nie muszę mówić jaki stres, jaka reakcja była z jej strony. Szał, krzyki... Dramat. Urodziła zdrowe dziecko w terminie. Teraz ponad rok od tragedii staje na nogi, ma dla kogo żyć. Ma dwoje dzieci. Jest bardzo dzielna, podziwiam ją.
 
Też miałam takie chwilowe myśli, ojej, a jeśli przez tą sytuację coś będzie nie tak? Ale szybko je odpędzałam bo myślałam właśnie o innych kobietach i gdyby takie sytuacje były bardzo groźne to na pewno mniej ludzi by się rodziło :D Stres jest niestety nieodłączną częścią życia. Zresztą nie mamy zbytnio na to wpływu, denerwujemy się pod wpływem impulsu, ale owszem można o tym pamiętać i próbować inaczej reagować w sytuacjach stresowych :) wdech i wydech.

A ile jesteś po owu? Ile po spodziewanym terminie miesiączki? Ilu dniowe masz Cykle? Ta wartość nic nie mówi po łza tym że jesteś w ciąży.
15 stycznia ostatnia miesiączka 12 lutego miała się pojawić miesiączka
 
Dziewczyny, które martwią się stresem. Może nie na pocieszenie ale coś opowiem. Rok temu moja przyjaciółka była w 7 miesiącu ciąży, gdy nagle w domu przy niej przewrócił się i zmarł jej mąż (covid). Nie muszę mówić jaki stres, jaka reakcja była z jej strony. Szał, krzyki... Dramat. Urodziła zdrowe dziecko w terminie. Teraz ponad rok od tragedii staje na nogi, ma dla kogo żyć. Ma dwoje dzieci. Jest bardzo dzielna, podziwiam ją.
o jej. To jest dopiero dramat! I jaki musiała przeżyć stres.😞 bardzo współczuje. Ale jak widać i to najważniejsze że dziecko zdrowe.
 
Wstawiam zdjęcie USG na razie niewiele widać😉
IMG_20220214_193728.jpg
 
reklama
Chciałabym być już po wizycie. Wiedzieć, czy wszystko dobrze. Ja dojeżdżam do gin 50 km do Krakowa. Więc będzie wielka wyprawa 28.02 😳 nie mogę się doczekać, a tutaj jeszcze 2 tygodnie. Lekarka jest na urlopie obecnie. Ja i tak dzisiaj 4+3 więc za wcześnie.
 
Do góry