reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2022

Jestem już po wizycie, maleństwo ma się dobrze, widziałam bijące serduszko 🥰
Według OM 6+4 po dzisiejszym USG 7+0 więc jesteśmy kilka dni do przodu.

Dostał skierowanie na prenatalne, następna wizyta za dwa tygodnie 😊
Aaaa! Suuuuper, mówiłam że wszystko będzie dobrze :) :) Zazdroszczę że starsza z USG, ja się dalej martwię że na poprzednim była młodsza prawie o tydzień :( Zobaczymy co powie w środę... Pokazuj tu zdjęcie raz! Inne dziewczyny z wizyt też :)
 
reklama
@Trix1 dziwnie faktycznie, ja byłam w 6 tyg w pierwszej i w drugiej ciąży na I wizycie i zawsze dostawałam odrazu badania na wszystko ale u mnie wizyty były zawsze co miesiąc nie co 2 tyg więc może temu tak u Ciebie.
 
[/QUOTE
Cześć wszystkiego dobrego w nowym tygodniu i samych dobrych wieści na wizytach!
Ja dzisiaj spałam koszmarnie. Wczoraj wieczorem miałam uczucie gorączki i trochę się przestraszyłam ze covid (miałam już i jestem 3x zaszczepiona i za każdym razem miałam gorączkę) ale przeszło.
Dzisiaj miałam z rana bardzo stresująca sytuację w pracy (marketing) i tak się zakręciłam że czuję że będę do niczego cały dzień dzisiaj.
Kiedy chcecie iść na zwolnienie? Ja planuje tak jak zacznę wyglądać już jak piłka, chyba że nie daj Boże coś się podzieje złego wcześniej (tfu tfu) bo nie mam pracy ani fizycznej ani bardzo stresującej ale takich sytuacji jak dzisiaj to wolę unikać! I chyba sobie odpuszczę jak będą za często ;)
Przyjemnych Walentynek ;)
Ja to dzisiaj myślę, że już chcę iść na zwolnienie i że nie wytrzymam w pracy ani jednego dnia dłużej, a realnie w kwietniu już chce być na zwolnieniu, ale zobaczymy jak będzie
 
A próbowałaś dawać wodę w nocy ??? Zostawić mu bidon przy poduszce ?
Tak, wyszedł z tego jeszcze większy krzyk 🙈 ale myślę, że powoli to pójdzie do przodu, dla mnie dużo znaczy to, że nauczył się zasypiać bez piersi, co wydawało się być niemożliwe 😉
Już skierowanie na prenatalne ? Szybciutko mi po pierwszej wizycie w 6 tyg i 2 dniach babka dała tylko na głupia morfologię glukozę a ja do niej że poprosiłbym o wszystkie możliwe skierowania na badania że pracuje w przedszkolu i mam ciagle kontakt z chorymi dziećmi plus mam zwierzaki. A ona że dopiero w 8 tyg. Da mi skierowania na tą różyczkę ,toksoplazmozę itp. bez sensu czemu tak długo czekać.
Hmm.. ja dostałam na pierwszej wizycie skierowanie na wszystkie badania, ze względu na wiek, prenatalne muszę zrobić prywatnie bo tylko 35+ są refundowane, lub gdy jest podejrzenie jakiejś choroby.
Na całą resztę mam skierowania i w pierwszej ciąży też. Chodzisz prywatnie czy na NFZ?
 
Tak, wyszedł z tego jeszcze większy krzyk 🙈 ale myślę, że powoli to pójdzie do przodu, dla mnie dużo znaczy to, że nauczył się zasypiać bez piersi, co wydawało się być niemożliwe 😉

Hmm.. ja dostałam na pierwszej wizycie skierowanie na wszystkie badania, ze względu na wiek, prenatalne muszę zrobić prywatnie bo tylko 35+ są refundowane, lub gdy jest podejrzenie jakiejś choroby.
Na całą resztę mam skierowania i w pierwszej ciąży też. Chodzisz prywatnie czy na NFZ?
Ja chyba jeśli woda nie działa pomeczylabym się kilka nocy przytulając rozmawiając bez dawania piersi i on powinien załapać ze nie ma i już, albo posmarować Odrazu czymś z grubej rury i jak będzie chciał to go odrazu odrzuci hehe mi się udało ta woda odzwyczaić ale moja Koleżanka nie dała rady i musiała piersi smarować jakimiś obrzydlistwami bo nic nie działało na oduczenie 🙆‍♀️
 
Już skierowanie na prenatalne ? Szybciutko mi po pierwszej wizycie w 6 tyg i 2 dniach babka dała tylko na głupia morfologię glukozę a ja do niej że poprosiłbym o wszystkie możliwe skierowania na badania że pracuje w przedszkolu i mam ciagle kontakt z chorymi dziećmi plus mam zwierzaki. A ona że dopiero w 8 tyg. Da mi skierowania na tą różyczkę ,toksoplazmozę itp. bez sensu czemu tak długo czekać.
Tak bo wiecie oczekiwanej na NFZ na pewno jest dość długie. Jutro będę dzwoniła się umówić.
Badania krwii też mam zlecone.
 
Witam Was Wszystkie Bardzo Serdecznie. Chciałabym do Was dołączyć. Za chwilę będę miała 40 lat (chyba będę najstarsza) w domku jest już 14-latek, 12-latka oraz 3.5 roczny synuś. Czekamy na kolejne szczęście. Termin mam na 1 października. Byłam na wizycie 5+4 ale niestety serduszka jeszcze nie było widać. Kolejna wizytę miałam zaplanowana na środę ale załapałam się na kwarantanne- maz ma covida ja mam test negatywny. Bałam się powiedzieć rodzica. Myślałam że stwierdza że zwariowalismy. Ale na prawdę bardzo się ucieszyli. W pracy jeszcze nie mówiłam. Ale mam bardzo stresującą pracę więc na kolejnej wizycie biorę L4. Życzę nam wszystkim jak najbardziej spokojnych najbliższych miesięcy.
 
Witam Was Wszystkie Bardzo Serdecznie. Chciałabym do Was dołączyć. Za chwilę będę miała 40 lat (chyba będę najstarsza) w domku jest już 14-latek, 12-latka oraz 3.5 roczny synuś. Czekamy na kolejne szczęście. Termin mam na 1 października. Byłam na wizycie 5+4 ale niestety serduszka jeszcze nie było widać. Kolejna wizytę miałam zaplanowana na środę ale załapałam się na kwarantanne- maz ma covida ja mam test negatywny. Bałam się powiedzieć rodzica. Myślałam że stwierdza że zwariowalismy. Ale na prawdę bardzo się ucieszyli. W pracy jeszcze nie mówiłam. Ale mam bardzo stresującą pracę więc na kolejnej wizycie biorę L4. Życzę nam wszystkim jak najbardziej spokojnych najbliższych miesięcy.
Ja się też boje reakcji mojej mamy głównie. Mam już 2 dzieci ,kiedyś powiedziała że po co komu więcej. Wiem co myśli. Ja mam 34 lata w tym roku.
 
reklama
Do góry