reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

Potem trochę poczytałam i jakby coś było na rzeczy to możliwe że na USG by wykryli jakieś zmiany w płodzie.
No tak, choć słyszałam o przypadku ze na usg wszystko było Ok a okazało się ze bardzo nie jest.
No nic trzeba wierzyć ze te powtórzone wyniki po miesiącu nie wzięły się znikąd :) nawiązałam na jednej z grup na fb kontakt z dziewczyna z podobnymi wynikami, ona tez powtórzyła po dwóch tygodniach, IgM spadło i dziecko urodziło się zdrowe. Wydaje mi się ze jakoś ciąża wpływa na te badania ze nie zawsze wychodzą prawidłowo.
 
reklama
Ja gdyby nie forum bym nawet nie wiedziała że się dziewczyny szczepią na krztuśca w ciąży, i teraz też by mi nikt nie powiedział bo ani położna nic nie wspomina nadal a ginekolog jedynie podniósł brew jak go o to zapytałam, sam też nie wspomniał ,znajome co popytalam w ciągu dwóch lat co rodziły też się nie szczepily i nie słyszały o tym
W wielkich miastach jest to bardziej rozpowszechnione a w takim moim miasteczku to cisza o tym.
Mieszkam na wsi 😁
 
Na to akurat skierowała mnie lekarka.
Ale z perspektywy czasu to jeszcze widzę sens badania przed ciąża, ale w ciąży to dodatkowy stres. W sumie nic się z tym wirusem zrobić nie da choć gdzieś czytałam ze od tego roku próbują leczyć w Łodzi. Ja przez miesiąc żyłam ze świadomością ze mogę mieć niepełnosprawne dziecko. I tak nie wiem jak bardzo ten stres na młodego nie wpłynął i im bliżej końca tym jestem bardziej zaniepokojona. Choć z drugiej strony cieszę się ze to jedynie 2,5 miesiąca bo wtedy będę wszystko wiedziała.
A byłaś wtedy u zakaznika? Bo brzmi jakbyś powtarzała przeciwciała metoda Elisa a to czasem łapie krzyżowo inne przeciwciała. Ja bym na pewno jeszcze przed porodem powtórzyła, żeby w razie czego zrobili dziecku badania od razu po porodzie. Ja nie mam odporności na Toxo i planuje badać jeszcze przed porodem.
 
A byłaś wtedy u zakaznika? Bo brzmi jakbyś powtarzała przeciwciała metoda Elisa a to czasem łapie krzyżowo inne przeciwciała. Ja bym na pewno jeszcze przed porodem powtórzyła, żeby w razie czego zrobili dziecku badania od razu po porodzie. Ja nie mam odporności na Toxo i planuje badać jeszcze przed porodem.
Oczywiście, kontaktowałam się w tej sprawie z zakaźnikiem.
Tu moje wyniki:
Igm 0.9 (graniczne)
Igg 0.1 (negatywne do 11)

Po pięciu dniach :
IgM 1.0 (graniczne)
IgG 0.2 (tu już mi mówili ze jakby było zakażenie to by IgG rosło szybciej)
Awidnosc IgG - brak

Po trzech tygodniach:
PcR z krwi - wynik ujemny
IgG 1.1 (ujemny do 6.0)
IgM 0.25 (ujemny do 0.85)

Metodą Elisa miałam badana jedynie awidność IGG ale było ich tak mało ze nie byli w stanie nawet awidności okreslic. A czy to zła metoda?

Jedynie jak porównywałam to mam tylko badanie na dwóch różnych aparatach (te 1. I potem te po prawie miesiącu) pisałam nawet w tej sprawie do laboratorium, napisali ze zmodernizowali sprzęt.

Aspekt nie strasz 🥺
 
Zaczęłam robić listę kosmetyków do kupienia dla dzieciaczków. I jest zaskakująco krótka 😆 lanolina, hipp żel do mycia ciała i włosów i sól fizjologiczna. Co pominęłam?
 
Oczywiście, kontaktowałam się w tej sprawie z zakaźnikiem.
Tu moje wyniki:
Igm 0.9 (graniczne)
Igg 0.1 (negatywne do 11)

Po pięciu dniach :
IgM 1.0 (graniczne)
IgG 0.2 (tu już mi mówili ze jakby było zakażenie to by IgG rosło szybciej)
Awidnosc IgG - brak

Po trzech tygodniach:
PcR z krwi - wynik ujemny
IgG 1.1 (ujemny do 6.0)
IgM 0.25 (ujemny do 0.85)

Metodą Elisa miałam badana jedynie awidność IGG ale było ich tak mało ze nie byli w stanie nawet awidności okreslic. A czy to zła metoda?

Jedynie jak porównywałam to mam tylko badanie na dwóch różnych aparatach (te 1. I potem te po prawie miesiącu) pisałam nawet w tej sprawie do laboratorium, napisali ze zmodernizowali sprzęt.

Aspekt nie strasz 🥺
Myślałam nie o tym, że wtedy przeoczyli, tylko że skoro nie masz odporności, to jeszcze sprawdzić na koniec ciąży, czy nie złapałas w III trym. Skoro wyniki oglądał zakaznik, robiłaś awidnosc i pcr, to chyba możesz być spokojna, że masz to sprawdzone i nie byłaś chora.
 
Zaczęłam robić listę kosmetyków do kupienia dla dzieciaczków. I jest zaskakująco krótka 😆 lanolina, hipp żel do mycia ciała i włosów i sól fizjologiczna. Co pompominęłam
Ja w sumie podobnie, kupilam żel sylveco do mycia, alantan f na odparzenia i sól fizjologiczną. U mnie położna jeszcze mówiła, że jakiś krem na wiatr też można. Kupilam Linomag bobo.
 
Zaczęłam robić listę kosmetyków do kupienia dla dzieciaczków. I jest zaskakująco krótka 😆 lanolina, hipp żel do mycia ciała i włosów i sól fizjologiczna. Co pominęłam?
Maść do pupy😁 Bo rozumiem, ze lanolina dla Ciebie? Ja kupiłam jeszcze oliwkę z migdałów, ale to już niekoniecznie🙂
 
reklama
Do góry