reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2022

u nas to samo, w lipcu tylko był dyżur, ale to trzeba 2 rodziców na etacie, żeby przyjęli. Na stanie niespełna dwulatka i czterolatek 😏
U nas też jest opcja na 1 miesiąc na dyzur, ale to moze być w innym pkolu i trzeba w maju pisać wniosek, w którym się prosi o miejsce i uzasadnia, że nie ma się co zrobić z dzieckiem. Raz to złożyliśmy, chyba z powodu mojej leżącej ciąży, to dyrektorka oddała mężowi wniosek i powiedziała, że przecież i tak musimy dziecku mlodszemu (1,5 roku), wymyślić opiekę, więc tego starszego nie przyjmie na dyżur.
 
reklama
@JM* Jeśli coś hodują, to wyników nie będzie wcześniej niż w przyszłym tyg. Niby jak nic nie hodują, to po 2 dniach dają wynik, więc dzisiaj mogłoby przyjść, ale czasem im niespieszno z generowaniem wyników ujemnych. Szczerze mówiąc, mam podejrzanie wysokie cukry, wydaje mi się, że to nie tylko miejscowa grzybica. Ale może też ta zmiana pogody.
 
@JM* Jeśli coś hodują, to wyników nie będzie wcześniej niż w przyszłym tyg. Niby jak nic nie hodują, to po 2 dniach dają wynik, więc dzisiaj mogłoby przyjść, ale czasem im niespieszno z generowaniem wyników ujemnych. Szczerze mówiąc, mam podejrzanie wysokie cukry, wydaje mi się, że to nie tylko miejscowa grzybica. Ale może też ta zmiana pogody.
A clotlimazol nic Cię nie piecze po włożeniu ?
 
Ale jakoś zabarwiony ten śluz ?bo może resztki z krwawienia
Nie, na szczęście jasny. Dziwna gęsta konsystencja, ale ta tabletka dopochwowa jest nietypowa twarda (w porównaniu z uteogestanem który jest oleisty), moze wymieszała się ze sluzem i takie wyszło. Wysyłam dzieci z babcią, na kilka h i leżę.
 
@JM* Jeśli coś hodują, to wyników nie będzie wcześniej niż w przyszłym tyg. Niby jak nic nie hodują, to po 2 dniach dają wynik, więc dzisiaj mogłoby przyjść, ale czasem im niespieszno z generowaniem wyników ujemnych. Szczerze mówiąc, mam podejrzanie wysokie cukry, wydaje mi się, że to nie tylko miejscowa grzybica. Ale może też ta zmiana pogody.
Mi cukry ostro skoczyły w trakcie covidu. Oczywiście nie mówię, że masz covid, ale chyba jednak jakaś miejscowa sprawa cukrów by nie podniosła, ale na pewno stres Ci mógł podnieść...
 
reklama
Nie, na szczęście jasny. Dziwna gęsta konsystencja, ale ta tabletka dopochwowa jest nietypowa twarda (w porównaniu z uteogestanem który jest oleisty), moze wymieszała się ze sluzem i takie wyszło. Wysyłam dzieci z babcią, na kilka h i leżę.
U mnie szafa czeka na ogarnięcie i normlanie nie mam sił. Postoje przy obiedzie ogarnę z deka i jestem wypompowana. Napoczatku się oszczędzałam bo to łożysko nisko,doszły krwawienia i normlanie ręce mi opadają,czasu coraz mniej a ja nie mam sił.
 
Do góry