Bez podparcia bym już nie wstała a właśnie zauważyłam, że przy schylaniu brzuch mnie cisnie i łatwiej jednak kucnąćTak czytam o kręgosłupach Waszych... U mnie pomimo nawracającej rwy kulszowej przed ciążą, teraz mam póki co spokój... Ale... od kilku lat nie podniosłam się z łóżka bez podparcia i tak samo chyba nie schyliłam się po nic ani razu. Pilnujecie tego?
reklama
Anulka4247
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2021
- Postów
- 2 899
Ja mam 72 dni. Ale jak na razie ze spaniem u mnie ok. Na siku wstaje przed 6 i już koniec spania, ale przynajmniej w nocy się nie budzę. Dziś jak wstałam to mnie bolały plecy z jednej strony, ale poszłam na spacer do sklepu rozchodzić i jest okDziewczyny a jak sypiacie? U mnie od dwóch dni problem... Ciągle toaleta a potem ułożyć się nie mogę bo biodra bolą... A jak wstanę w nocy do toalety to ledwo idę bo kręgosłup jakby sztywny ale po paru krokach puszcza.. A tu jeszcze tyle dni przede mną.. Dziś liczyłam i zostało mi 80 dni do terminu porodu.
Mi jakiś czas temu się śniło, że urodziłam dwa kotołaki takie pół koty pół ludzieMi się śniło, że urodziłam dwa rude kotki
crainte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2022
- Postów
- 5 712
Przy schylaniu obciąża się odcinek lędźwiowy, a już w ogóle, jak coś trzeba podnieśćBez podparcia bym już nie wstała a właśnie zauważyłam, że przy schylaniu brzuch mnie cisnie i łatwiej jednak kucnąć
kaha216
Moderator
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2021
- Postów
- 2 400
Ja w dalszym ciągu nie wstaje siusiu w nocy, ale gorzej śpię, później zasypiam, wcześniej się budzę... chociaż nie wiem czy w moim przypadku to nie kwestia stresów ostatnio z tą tarczycą + robi się niewygodnie....Dziewczyny a jak sypiacie? U mnie od dwóch dni problem... Ciągle toaleta a potem ułożyć się nie mogę bo biodra bolą... A jak wstanę w nocy do toalety to ledwo idę bo kręgosłup jakby sztywny ale po paru krokach puszcza.. A tu jeszcze tyle dni przede mną.. Dziś liczyłam i zostało mi 80 dni do terminu porodu.
Szczepienie jeszcze zdążysz zrobić, a lepiej się nie szczepić jak jest infekcja, nawet miejscowa.Tez myślę, że to nie jest z macicy (ani z odbytu), ale nie wiem co mam robić... Z tym szczepieniem, z pracą, z ewentualnym zwolnieniem.
Co do zwolnienia, to ja jestem teraz 3 tydzień. Długo się wahalam czy już czas, ale nie żałuję. Wczoraj lekarz jak mnie kontrolował to też dopytywal czy ja już na zwolnieniu, bo już powinnam być bezwzględnie. I tak w domu jest sporo do zrobienia wiec się nie nudzę odpocznij już sobie, kiedy jak nie teraz?
crainte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2022
- Postów
- 5 712
A u mnie od dwóch dni na piersiach wysypka :/ Napisałam do lekarza, czy mam zbagatelizować i czekać na wizytę w poniedziałek, czy przyjmie mnie jeszcze w tym tygodniu. Choroby zakaźne wykluczyłam sobie sama :-) Obstawiam coś pomiędzy potówkami, a alergią. Kosmetyki już odstawiłam i ani lepiej, ani gorzej... Gdzie są te kobiety, co całą ciążę czują się dobrze i nic im się nie dzieje???
kociamama.
Moderator
- Dołączył(a)
- 16 Luty 2022
- Postów
- 4 317
Ja to zawsze chodzilam pozno spac i w ciazy jest to samo, nie jestem w stanie zasnac wczesniej niz 2-3 w nocy i tak sobie siedze na telefonie i czekam az mnie zmuli. Zanim mnie zmuli to toalete zaliczam chyba z 10razy, jak juz zasne to tez budze sie po kilka razy i juz nie chce mi sie spac. Nad ranem kolo 5-6 juz nie moge zasnac ale z rozsadku jeszcze sobie leze i w koncu znowu zasypiam po dluzszym czasie. W ogole z rana bardzo czesto jak wstaje to boli mnie brzuch(glownie z lewej strony) ale to tak, ze do lazienki musze isc schylona jak babcia..tak jakby gazy mi sie przez cala noc zatrzymaly, ale jak troche sie poruszam, poprzekrecam na boki to przechodziDziewczyny a jak sypiacie? U mnie od dwóch dni problem... Ciągle toaleta a potem ułożyć się nie mogę bo biodra bolą... A jak wstanę w nocy do toalety to ledwo idę bo kręgosłup jakby sztywny ale po paru krokach puszcza.. A tu jeszcze tyle dni przede mną.. Dziś liczyłam i zostało mi 80 dni do terminu porodu.
reklama
crainte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2022
- Postów
- 5 712
Też tak miewam :-) Zaraz po toalecie przechodzi :-)Ja to zawsze chodzilam pozno spac i w ciazy jest to samo, nie jestem w stanie zasnac wczesniej niz 2-3 w nocy i tak sobie siedze na telefonie i czekam az mnie zmuli. Zanim mnie zmuli to toalete zaliczam chyba z 10razy, jak juz zasne to tez budze sie po kilka razy i juz nie chce mi sie spac. Nad ranem kolo 5-6 juz nie moge zasnac ale z rozsadku jeszcze sobie leze i w koncu znowu zasypiam po dluzszym czasie. W ogole z rana bardzo czesto jak wstaje to boli mnie brzuch(glownie z lewej strony) ale to tak, ze do lazienki musze isc schylona jak babcia..tak jakby gazy mi sie przez cala noc zatrzymaly, ale jak troche sie poruszam, poprzekrecam na boki to przechodzi
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 117 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: