Truskawka9119
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2021
- Postów
- 257
Trzymam kciuki Ja idę w piątekDzień dobry Mamy marzec! Juhuuu! Pojutrze mam wreszcie wizytę. Oby wszystko było w jak najlepszym porządku
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Trzymam kciuki Ja idę w piątekDzień dobry Mamy marzec! Juhuuu! Pojutrze mam wreszcie wizytę. Oby wszystko było w jak najlepszym porządku
Ja też w piątekTrzymam kciuki Ja idę w piątek
Też na pierwszą? Tzn, to moja trochę oszukana pierwsza wizyta, ale wcześniej byłam na samym początku ciąży z plamieniami i na usg nie było widać nawet pęcherzyka, więc... powiedzmy, że w środę mam swój dziewiczy rejs z usg hahaTrzymam kciuki Ja idę w piątek
Uuuu... współczuję. Ja dziś z pracy zrezygnowałam, bo Młoda zakatarzona i w nocy kaszlała co chwila. A jako, że miesiąc temu miała operację na uszko i wycinane migdałki, to wolę dmuchać na zimneDzień dobry , ja mam wizytę 8 marca. Piersi bolą, brzuch ok. Ale od 2 dni leżę grzecznie w łóżku i dziś też się na to zapowiada - dopadła mnie choroba, gardło,katar i lekka temperatura. Domowymi sposobami leczenie marnie idzie . Biorę Wit c, inhaluje się woda morska, imbir,cytryna,miód , syrop z mleczy. Mam nadzieję że kiedyś mi przejdzie. Miłego dnia wszystkim!
Ja planuje pracować o ile tak naprawdę naprawdę nie wystąpią jakieś komplikacje które każą mi leżeć w domu, to do końca ciąży. Ale ja jestem typem osoby która nie dałaby rady siedzieć na tyłku, nie wyobrażam sobie brać zwolnienia już teraz. Oczywiście co innego jakby zmusił mnie do tego stan zdrowia, przede wszystkim dzidzi. Jeżeli uważasz swoją pracę za stresującą/męczącą mocno i czujesz się narażona na kontakt z ludźmi z ulicy i nie tylko, to już indywidualna sprawa jak Ty się z tym czujeszHej dawno już tutaj nie zaglądałam.
Chciałam Was podpytać, czy już jesteście może na l4?
Ja tak siedzę i się zastanawiam, bo pracuje w banku i poniekąd kontakt z klientami mam i w dodatku na jednym z oddziałów są ze 4 przypadki koronawirusa
wizytę mam w piątek i ciekawa jestem co na to mój ginekolog, bo chodzić bym mogła i nawet chciała, ale z drugiej strony wypada mi akurat teraz dużo obowiązków prywatnych i w dodatku te przypadki covida i to mnie też nie pokoi
jak jest u Was?
Ja też w środę, mam stresa, bo na poprzedniej był tylko pęcherzyk ciążowy, ale jestem dobrej myśli, teraz musi już byćDzień dobry Mamy marzec! Juhuuu! Pojutrze mam wreszcie wizytę. Oby wszystko było w jak najlepszym porządku
Ja też w środę, mam stresa, bo na poprzedniej był tylko pęcherzyk ciążowy, ale jestem dobrej myśli, teraz musi już być [emoji3590]
Na którą godzinę, ja na 15.40 @Latowkato Ty też w tą środę idziesz?
No to w środę będzie pełno dobrych wiadomości od samego ranaJa tez idę w środę [emoji106] na 9:50 do luxmedu. Po cichu liczę, ze poza skierowaniem na badania, zrobi mi usg. Bardzo jestem ciekawa jak się ma nasz mały robaczek [emoji85]
Ja dopiero na 21.00! I nie, nie pomyliło mi się... Mój gin przyjmuje do późnych godzin, a ja się wcisnęłam na najwcześniejszy termin. Prywatnie. I czekam prawie miesiąc... ale wartoJa też w środę, mam stresa, bo na poprzedniej był tylko pęcherzyk ciążowy, ale jestem dobrej myśli, teraz musi już być
Na którą godzinę, ja na 15.40 @Latowkato Ty też w tą środę idziesz?