Kurcze, mam wyrzuty sumienia ze Cie uspokajalam, ze bedzie dobrze i ze nie pojechalas wtedy na ip... Przepraszam i wspolczuje ze musicie teraz przez to przechodzic...DZiewczyny cala noc nie spalam doslownie, jestem sama na sali ale bol po cc mam 5x gorszy nic za pierwszym razem futrowali mnie jak mysz lekami i zupelnie nic ale po 6 h wstalam i soe wykapalam teraz pasuje isc siku ale na sama mysl mam dreszcze.
Co sie stalo? Cay tydzien pisaam wam o skurczach moj lekarz mowil ze to standrad nie przejmowac sie, wczoraj zaplamilam doslownie jak z lyzki polane po 5h kropka a po 10 wiaderko, dezycja o cc podjeta z 2 min podejrzenie odklejajace sie lozysko czemu zaprzeczali wczesniej na usg... no nic mojego lekarza oczywiscie szczesliwie nie bylo ale dzwonili do niego ja wymienialam z nim sms no i cos przy cc okazalo sie ze to lozysko rzeczywiscie sie odklejalo wszystkie polozne powtarzaly mi ze dobrze ze bylam juz w szpitalu... Tymus ma wspomaganie oddechowe nie jest w inkubatorze, musieli podac mi leki na rozwoj sufrykantu po kilku h bo bylo gorzej, badania krwi wyszly mu sredniawe niskie parametry twierdza ze to nic zaskakujacego, nic nie wiemy jak nerki jelita badali go usg itp ale kazda doba, tydzien powie wiecej.
Ja mialam na poczatku ciazy krwiak po lozyskiem twierdzili ze wczoraj na usg go widza a ponoc sie wchlonal wedlug mojego lekarza, ta blizna po cc tez byla rozwarstwiona ... przez ten tydzien bylam z synem w domu nie dziwgalam go oczywiscie ale lekarz mowil zeby wracac do normalnosci wiec rozskoszowalam sie pobutem we wlasnym czterech scianach po miesiecznym wozytach i rodzicow... nie wiem co zawinilo dziewczyny przed zaplamieniem brala kapiel tylko do ogolebia nog w chlodnej wodzie potem krotki prysznic ... powiem wam jedno uwazac ba siebie do cholery jasnej !!!!!! Bola was brzuchy natychmiast lezec uwazajcie naparwde zadna nie chce miec tego co mialam wczoraj mam dzis bede miala przez nastepny miesiac !!!!!! Uwazac chuchac dmuchac niech mysla dookola rodzina ze jestescoe przewrazliwione hipohondryczki jeb** to!!!
Zostaje tydzien na oddziale, Tymoteusz min 6 tyg tam na odziale neantologi. Wzoraj udao sie oddciagnac ml siary dzis z laktatorem bede dzialac, w szpitalu jest bank mleka zgodzilismy soe zeby mu powadali jesli ode mnie bedzie malo szpital ma 3 poziom referwncyjnosci, wszyscy turbo mili ale co mi z tego, modlcie sie o mojego skrzata!!! Prosze...
O pokarm walcz koniecznie. Twoj bedzie najlepszy mimo banku mleka, podobno piersi produkuja troche inny rodzaj pokarmu dla wczesniaczka niz dla donoszonego dziecka. Tymus jest silnym i duzym chlopcem, a jesli uznali ze nie musi byc w inkubatorze to juz w ogole super świadczy!