Moj chrapie jak gdzieś z kolegami popije i wtedy też śmierdzi alkoholem. Ale ja śpię jak zabita, nic nie słyszę.
Ja wizytuje w pi. Znaczy w środę mam wizytę u położnej, a w pi u lekarza. Oficjalnie powinna być tylko położna, ale mam jakaś dodatkowa błonę w pęcherzu płodowym i doktorka chce sprawdzić czy się wchłonie.
Kasia, a kiedy masz wizytę? Ja bym o tym kocie powiedziała lekarzowi i zobaczysz co powie.
A co do rozmiarów, to moja córcia się urodziła 48cm, w terminie i w ogóle wszystko normalnie, wiec wszystko było na nią za duże. Musiała nosić 56, bo mniejszych nie miałam, ale na początku to w nich pływała i na 62 zmieniałam dopiero jak miała 2 miesiące. Wiec to zależy od dziecka. Moze tez chłopcy rodzą sie więksi.
Powiem, ze jakby teraz był chłopiec, to tez nie wiedziałabym jak sie do chłopca zabrać. Ale pewnie po tygodniu człowiek sie szybko ogarnie.
Do mnie przyjechała w czwartek teściowa. Miała złamana rękę i musiała mieć operacje i teraz przyjechała odpocząć. Moja teściowa jest super - najpierw powiedziała, ze schudłam w tej ciąży. [emoji4] A teraz z rana zabrała córcię i sie z nią bawi, żebym mogła jeszcze pospać. Niby sama potrzebuje opieki, a jednak mi bardzo pomaga. Córcia tez w siódmym niebie oczywiście. Jakies piosenki teraz śpiewają. [emoji4]
Sent from my iPhone using Forum BabyBoom