reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Ja chciałabym piersią, ale nie nastawiam się, ze muszę, bo w końcu z tego stresu nie będę miała pokarmu. Jak będę miała, to chce piersią, bo wiadomo i taniej i wygodniej. Jeśli jednak będę miała z tym problemy, to nie chce na siłę sie stresować, płakać, ze że coś jest nie tak. Nadtawiam się raczej nautralnie do tego. Co będzie to będzie.
 
reklama
Justa super wiadomość [emoji4] Gratuluje córeczki [emoji4]

Co do podkładów to ja zawsze zuzywalam jedno opakowanie wlasnie tych Bella a potem już te duze podpaski na noc bo te podkłady są nie wygodne i takie wielkie zsuwaja sie i cała bielizna i piżama zaraz brudna [emoji53]

Szkoła rodzenia jak najbardziej tak dla pierworodek [emoji4]

A i witam nową mamę [emoji4]

[emoji175]fasolka 15/10/2017,
[emoji221]córeczka 11/2015,
[emoji72]aniołek*09/2014,
[emoji197]synek 08/2009.
 
Lili91 - ja po pierwszym niepowodzeniu chciałabym spróbować i wspomóc się doradcą laktacyjnym. Nie miałam wystarczającego wsparcia. Jeśli się nie uda tym razem nie będę się załamywać i udręczać- z butli też dziecko się naje. Już nie mam takiego wewnętrznego przymusu.

[emoji214] Kinga - 4.04.15 [emoji480][emoji166]
[emoji173] Milena/Michał - 17+2
 
My mamy nadal zakaz. I pewnie tak zostanie do końca ciąży... o_O

W spermie znajdują się prostaglandyny, które mogą przyspieszyć poród. Dlatego zaleca się stosowanie zabezpieczenia :D Za to jak już będziesz w 39 tygodniu i będziesz chciała przyspieszyć poród - seks będzie jak znalazł :p


I właśnie lekarz tak powiedział na początku, ze na razie odradza pewnie do 18-20 tygodnia, ale za to pod koniec wręcz będzie do seksu namawiał ;-)
Trochę mi go brakuje. Pewnie dlatego, ze mój mąż nie chce się "nakrecac" i nawet się tak porządnie nie calujemy ani nie przytulamy...
 
Ewka my juz zakazu nie mamy ale tez doktor nia kazal szalec...sprobujcie moze na poczatku tak delikatnie na pol gwizdka jak to moj m mowi....
Zobaczysz czy wszystko bedzie ok...
U nas seks tez teraz taki jak u emerytow...
A co do karmienia piersia to zobaczymy jak to bedzie wiadomo ze bym chciala...zawsze to zdrowe dla dziecka..
A powiedzcie mi kochane jak sie czujecie w 2 trymestrze...bo ja gdyby nie rosnacy brzuch w ogole nie myslalabym ze jestem w ciazy czuje sie super....
Ide dzis odebrac ten wynik a potem moze na male zakupy sie wybierzemy...
 
Lili muszę koniecznie spróbować zrobić takie ziemniaki. Rozumiem, ze że to pieczesz w piekarniku ę w naczyniu żaroodpornym??


Dziewczyny. Mam pytanie do tych, które miały zakaz seksu. Czy juz macie to odwołane, czy nadal zakaz?? Bo mi w mailu napisał, ze seks może być, ale żeby ma z nie kończył w srodku i boimy się. Znaczy nie, ze że nie zdąży, tylko że jednak jest coś jeszcze nie tak i i tak sie wstrzymujemy.

Ja też przy najbliższej wizycie zapytam czy już możemy, chociaż nie wiem czy to coś zmieni bo Moj się tak nakręcił, że uszkodzi dziecko, że do rozwiązania chyba nic z tego... :no2:
Ale no na siłe przecież nie będę go namawiać , mimo że czasem taka ochota nachodzi....:p
 
Jakie mam wędliny to kroje je w kostkę do tego cebulę też w kostkę. Ziemniaki obieram i kroję w grube plastry. Na sam spod garnka wylewam troche oleju na to kładę jedna warstwę ziemniaków posypuję ja delikatnie pieprzem i solą jak mam przyprawę do ziemniaków to też sypne na to daje trochę wędliny i cebuli i delikatnie polewam olejem i tak warstwę za warstwą. Przykrywam i na wolnym ogniu piekę aż ziemniaki bd miękkie. Czasem trzymam trochę dłużej żeby dół się przypalil. Smacznego

Napisane na GT-I9060I w aplikacji Forum BabyBoom
To muszę spróbować :) brzmi pysznie!

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzieńdoberek Dziewczynki :happy2:
Ja przy 1-szej ciąży nie chodziłam do szkoły rodzenia i żałowałam bo ten brak pojęcia determinował strach i stres. Teraz mam zamiar iść chociaż ze 2-3 razy z moim Lubym.
Ewkap666 ja też mam ciągły problem z ból głowy - a wczoraj wypiłam z pół litra wody z cytryną i dziś wstałam bez bólu. Nie wiem co to ma wspólnego- może za mało wody..o_O
A w ogóle dziewczyny chcecie rodzić z partnerem czy nie? Kiedyś nie chciałam, a teraz jednak zmieniłam zdanie..
Ja chcę z partnerem :)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ewka my juz zakazu nie mamy ale tez doktor nia kazal szalec...sprobujcie moze na poczatku tak delikatnie na pol gwizdka jak to moj m mowi....
Zobaczysz czy wszystko bedzie ok...
U nas seks tez teraz taki jak u emerytow...
A co do karmienia piersia to zobaczymy jak to bedzie wiadomo ze bym chciala...zawsze to zdrowe dla dziecka..
A powiedzcie mi kochane jak sie czujecie w 2 trymestrze...bo ja gdyby nie rosnacy brzuch w ogole nie myslalabym ze jestem w ciazy czuje sie super....
Ide dzis odebrac ten wynik a potem moze na male zakupy sie wybierzemy...

Justa gratuluję córci.
W dni niedeszczowe dokucza jakas alergia. Bóle głowy(odpukać) od wczoraj ustały i dziś nie dolega nic. Ogólnie super się czuję. No czasem troche hormony dajā znać(nastroje) a tak poza tym wszystko git.
 
reklama
Generalnie chciałabym do szkoły rodzenia, bo nigdy nie rodziłam i mój mnie ciągle wypytuje, kiedy się zapiszę. No ale jeszcze nie szukałam. Jest jeszcze czas...


Oczywiście, że z partnerem! Inna opcja nie wchodzi w grę. Po pierwsze, to bez niego ja bym tam umarła ze strachu. Po drugie, to on ma pilnować lekarzy, żeby się trzymali planu porodu, nie nacinali jeśli nie potrzeba, nie odzywali się do mnie chamsko i żeby nie stosowali np tzw. "chwytu Kristellera" bo absolutnie nie wyrażam na to zgody. Niby idę do szpitala z dobrą opinią, ale tyle się nasłuchałam historii o traumach na porodówkach, że wolę mieć go jako strażnika tego, co się dzieje. A poza tym jak to tak, bez taty? Niech widzi Maleństwo od pierwszych chwil. No i był już przy porodzie swojego pierwszego dziecka, więc jest bardziej obeznany w temacie ode mnie, na pewno będzie mnie wspierał.


Justa, super! bardzo się cieszę :D Gratulacje :D

A ja dziś byłam na pobraniu krwi i oddać mocz do badań. Wam też badają morfologię po raz drugi? Nie lubię pobierania krwi ale już chyba zaczynam się do tego przyzwyczajać. Wizyta dopiero we wtorek i dopiero mnie wtedy umówią na połówkowe. Ech...
Co to za chwyt?

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry