reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Ja dziś będę miała na obiad pierogi z kapustą i grzybami domowej roboty, już na samą myśl mi ślinka cieknie.
Teraz czeka mnie jeszcze poukładanie jedzonka w nowej lodówce. A dziś cały dzień na nogach dopiero teraz odpoczywam.

Pierogiiii...ale bym zjadła...:szok::szok: Ale najchętniej ruskie - moje ulubione danie od dziecka.:-) :)
 
reklama
Cześć dziewczyny :) od wczoraj szukałam ładowarkę z laptopa i dziś mi P znalazł , więc mogę zabrać się za tabelkę :D

Wszystkiego DOBREGO w tym NASZYM dniu <3
 
Ja bym zjadła pierogi z kapustą - mięsem - pieczarkami - muszę zrobić w weekend :p za ruskimi nie przepadam ...

U mnie dziś pomidorowa - przynajmniej mam pewność , że moje dziecko zje ;)
 
Ja dziś też będę jadła pierogi, ale z mięsem :-) Mama wpadła, zostawiła obiad i pojechała :-) a na jutro przywiozła paszteciki do barszczu czerwonego :-) Barszcz mąż ugotuje, z WINIARY :D
 
Agusik tez tak mam i z jedzeniem i z ciuchami, ze czasem wole dziecku kupic niz sobie jak mi sie cos podoba, a Milosz uwielbia nosic koszule, wiec jak ja widze takie male koszule to ciezko mi sie oprzec:D widzi na tatusiu;)

I co do jedzenia to ja codziennie robie sok ze swiezo wyciskanich owocow, dzisiaj marchew z kiwi:)
 
Ja dziś też będę jadła pierogi, ale z mięsem :-) Mama wpadła, zostawiła obiad i pojechała :-) a na jutro przywiozła paszteciki do barszczu czerwonego :-) Barszcz mąż ugotuje, z WINIARY :D
Moja mama niestety za daleko by podrzucić obiadek... ale za dwa dni goszczę u niej więc i obiadek się trafi ;)

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry