reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Cześć dziewczyny [emoji3] wzielam sobie dzień wolny dzisiaj żeby spędzić trochę czasu z moim synkiem [emoji4] nadchodząca wiosna sprawia że kompletnie nie mam ochoty pracować [emoji6]
W pierwszej ciąży I trymestr to był koszmar pod względem dolegliwości. Teraz oprócz wrażliwych piersi i czasem ciagnacego brzucha nic nie mam. Nawet śpiąca tak bardzo nie jestem jak wtedy.
Życzę wam miłego dnia i leniwego weekendu

85993e3ku39nhfu2.png
 
reklama
Cześć kochane, również dołączam do szczęśliwego grona październikowych mam^^ Szkoda, że ten czas szybciej nie leci. U mnie godzina spania zaczyna się między 18 a 20, ciężko cokolwiek robić;P Jak Wam dzień mija? Życzę pięknego i pozbawionego mdłości weekendu!:cool2:
 
Mogę chyba powiedzieć, że mnie mdłości już opuściły i od kilku dni wrócił moj wilczy apetyt. Jedyne co mnie teraz męczy to sen, który mógłby trwać już od 18.

7470yx8dgcqmre1z.png

dqpranli5ka2p20x.png

dqpr3e5eeyd3tlax.png
 
Mogę chyba powiedzieć, że mnie mdłości już opuściły i od kilku dni wrócił moj wilczy apetyt. Jedyne co mnie teraz męczy to sen, który mógłby trwać już od 18.

7470yx8dgcqmre1z.png

dqpranli5ka2p20x.png

dqpr3e5eeyd3tlax.png
Znam to uczucie, jak już wieczorem się ściemni i bym usiadła poczytała przy herbacie- to nie wiem kiedy ale już mnie nie ma:D Liczę że w 2 trymestrze będzie lepiej.
 
Służę pomocą.:) Pamiętaj,żeby mąż cię ubezpieczyl,to tutaj bardzo ważne,tym bardziej przy ciąży,porodzie itp.




O,to,to!!!!!! Ja też,ja też!!! :D Chyba jutro się wybiorę...
Czytałam jeszcze, że mogę być na swoim ubezpieczeniu z Polski, bo tu jestem na L4 z pracy w tym momencie do końca ciazy.
W jakim regionie jesteście?

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny ja od wczoraj nic nie jem. Od wszystkiego mnie odrzuca a jak już zjem kawałeczek czegokolwiek to wymiotuje. Jak tak dalej pójdzie to pod kroplówkę będę musiała jechać....


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Mnie Róża mdli większość czasu, podchodzą mi zupy tylko, bo się łatwo je i ser biały w różnych formach, więc jem codziennie serki i zupy a z drugim daniem to już gorzej, bo mięso ogólnie mi się średnio podoba.
Różą a banan np? Jakieś takie papki?

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mnie Róża mdli większość czasu, podchodzą mi zupy tylko, bo się łatwo je i ser biały w różnych formach, więc jem codziennie serki i zupy a z drugim daniem to już gorzej, bo mięso ogólnie mi się średnio podoba.
Różą a banan np? Jakieś takie papki?

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

U mnie też zupy i biały ser lub takie puszyste serki typu "almette". Żadne wędliny mi nie smakują a na zapach fast- fooda automatycznie mi podchodzi... Wiele rzeczy się przez to marnuje w domu, jednego dnia chcę to zjeść a następnego nawet nie stanę koło tego jedzenia:(
Banan i imbir pomagają przy mdłościach - przynajmniej u mnie:)
 
Twój mąż ma sporo racji. To co w głowie ma duże znaczenie.
Mam nerwicę lękowo-depresyjną, wiem coś o tym. Mam teraz ogrom lęków do ogarnięcia i zaczyna się sezon depresyjnych, a od grudnia nie biorę leków i teraz chce zrobić wszystko, by do nich nie wrócić, przynajmniej w ciąży. Dlatego czasami się za często nie odzywam, bo nie chce Wam tutaj jojczyć. Na szczęście jestem po półrocznej terapii i nauczyłam się trochę sobie z tym radzić.
Najważniejsze to nie myśleć o rzeczach i sytuacjach,których nie ma, które nas bezpośrednio nie dotyczą i na które nie mamy wpływu. Wiem, ciężko z tym przy tej hormonalnej burzy ale to na prawdę działa. No i można się zawsze melisy napić. Mnie ona co prawda nie pomaga, mam mocniejsze leki od psychiatry w razie kryzysu i awarii [emoji48]
Nerwica ciążowa jest ostatnio tak samo popularna jak ciążowa cukrzyca. A leki zawsze mają skutki uboczne [emoji34]

yuuds65g6asr4q49.png

zrz6ru1dqdg0h02r.png

tb73kqi1x9u60141.png
Wiecie co, ja mam taką koleżankę, która okreslilabym jako dość naiwna osobę ogólnie. Rozmawiałam z nią o ciazy, bo sama będzie rodzic za 2 tygodnie i ona mówi do mnie: nic się nie martw, nawet nie przyjmuj do siebie myśli, że cokolwiek może być zle (wtedy nie widziałam jeszcze serduszka). Obie jesteśmy wierzace, więc powiedziała mi, że jestem pod Boża ochrona i absolutnie mam nie myśleć, ze coś się stanie dziecku. Ona sama 1 porodu się nie bala i bać się nie będzie, poród będzie super, pójdzie jej bardzo gładko. Jej koleżanka się bardzo bala porodu i miała okropny.
Tak po rozmowie z nią doszłam do wniosku, ze ma rację. Nawet jeśli ignorowanie jakiś czynników jest dziecinne czy naiwne, to martwienie się w niczym nie pomoże.
Także Kochana wez z niej przyklad, wszystko będzie dobrze, nie ma depresyjnych miesięcy, ja kocham te kiedy pada i można pić gorąca herbatę i czytać książki :) jesteś w stanie błogosławionym i tak to potraktuj :)

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja za to od wczoraj kiepsko się czuje. Nie miałam wczoraj nic siły A zasnać nie mogłam. A dzisiaj mnie głowa boli i mam dziwne mroczki przed oczami wstałam przed 6 i było ok A jak wstałam z łóżka tak nie cały czas głowa boli [emoji29]


34bw3e3ko95myff6.png
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry