Ja mam jakiś idiotyczny bałagan z lekarzami. Mam swoją panią doktor do której zawsze chodziłam jak cos sie działo - prywatnie. Równocześnie mam pakiet w LuxMed i badania tam za darmo. I moja pani doktor wymyśliła że ona mi poprowadzi ciąże ale zeby nie dopłacać to żebym na badania chodziła z tego pakietu... Co powoduje ze w Lux Medzie jestem za każdym razem u innego lekarza i każdy co innego mówi. W środę miałam jakies plamienia. Poszłam do mojej gin, zrobiła usg powiedziała ze wszystko ok ale żebym zrobiła progesteron i jak bedzie niski to wezmę duphaston. Wynik miałam 18.9 - gin powiedziała ze mało i zaczęłam brać 2x1 duphastonu. Dzisiaj poszłam do luxmedu na "konsultacje" czy mi jeszcze jakis badań nie zlecą bo sie przestraszyłam ze niski ten wynik. I uwaga:
Gość mi mówi ze on by nigdy progesteronu nie zlecił, ze to badanie o niczym nie świadczy. Ze duphaston to lek placebo. Ze nie ma żadnych badań ze hormony pomagają podtrzymać ciąże i jak juz biorę to żebym brała dla swojego spokoju bo nie będę plamić ale ze plamienia sa lekiem powstrzymane to nie znaczy ze by ich nie było, czytaj - nie znaczy ze jest dobrze. I w ogóle to wszystko nic nie znaczy i bez sensu to biorę i całe te badania. I jeszcze sie uśmiechał prześmiewczo a same opinie na 5* na znany lekarz - zwariować można!!!!!!! Bądź tu mądra! Dzisiaj z mężem zdecydujemy do którego lekarza chodzę i zostanę u jednego.
Także ci kochana nie odpowiem o co chodzi z progesteronem... Niestety
Napisane na iPhone w aplikacji
Forum BabyBoom