reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Ludzie uwielbiają zaglądać innym w życie i radzić co powinni robić. Ja nigdy takich nie słucham jednym uchem wpada i drugim wypada [emoji6]
 
Tak,zgadzam się z wami. Ludzie uwielbiają mówić innym co mają robić,najchętniej jak sami nigdy nie byli w podobnej sytuacji.:dry:
 
Hej dziewczyny [emoji4]
Witam sie po weekendzie nie byłam obecna ale caly czas was podczytywalam. Na weekend wyjechaliśmy do moich rodziców bo Tata miał imieniny i był taki mały zlot wujkow i ciotek ale jakoś to przetrwalam. Mimo że nikt z dalszej rodziny nie wie ze jestem w ciąży to miałam wrażenie ze każdy się patrzy na mój brzuch, a on naprawdę robi sie coraz wiekszy bo jak by nie bylo to czwarta ciaza a tym bardziej teraz w małym odstępie. Taki brzuch jak teraz mam to w pierwszej ciazy miałam w 5 mcu- niech on tak szybko nie rośnie [emoji44][emoji44]
Śliczne te wasze kotki, my nie mamy w domu żadnego zwierzaka bo moje dzieci chyba by zameczyly [emoji6] wystarczy im narazie jak pojadą do dziadków i tam się pobawią (czyt. męczą) ale kiedyś na pewno będziemy mieć pewnie psa.
Karotka nie przejmuj się faceci to takie paple mój też długo nie trzymał języka za zębami mimo że chciałam powiedzieć dopiero za miesiąc.
I na dodatek jego babcia 87 letnia też do mnie wyskoczyła z pytaniem "czy nie myślałam żeby usunąć?" Aż mi lzy stanęły w oczach...jak wogole mogła o to zapytać, przecież to jej prawnuczek i od razu mi przyszło do głowy ze jeszcze się nie urodziło a już go ktoś nie chce na tym świecie. Mojego dziecka, największego skarbu. Dużo straciła w moich oczach ta kobieta a zawsze ja szanowalam i traktowalam jak własną babcie.

Kciuki za wizyty [emoji110][emoji110]

Bum śliczny okruszek [emoji4]
 
Ludzie muszą mieć nudne swoje życie skoro interesują się co się dzieje u kogoś innego. Ale tak było, jest i będzie. Ja jestem już odporna na to. Ostatnio mojej bratowej siostra powiedziała że ja sobie życie zmarnuje tym dzieckiem, masakra, mają ludzie nasrane w głowach, pozostało się tylko śmiać :)
 
Matko,żartujesz chyba!!! :szok::szok::szok: Co za tekst w ogóle... Pewnie jej się podobał,co?
A co do tej mojej znajomej,my w zasadzie nie jesteśmy jakieś wielkie koleżanki,ale czasem spotkamy się na pogaduszki.. no i właśnie zaskoczyła mnie takim tekstem. Bo o ile ja sama uważam,że aborcja jest ciężkim tematem i nie wszystko jest tylko czarne,albo tylko białe, to mówienie kobiecie,która spodziewa się trzeciego ,zaplanowanego dziecka o zabiegu jest co najmniej nie na miejscu...
Moja(była) przyjaciółka kiedyś na imprezie próbowała zaliczyć mego męża, on był pijany ona też ostro wstawiona, całe szczęście że jeszcze kontaktował i ja wyśmiał. Później mi gratulowal takiej ziomalki :) przyjaźń się skończyła.
 
Witam was kochane. :(
U mnie nastrój straszny,po prostu straszny...Od rana ryczę, mam ochotę wbiec pod pociąg...
Tak mnie wczoraj ten idiota wkurzył,myślałam,że rano chociaż przeprosi (bo nie pisałam wczoraj,ale po prostu się spił z kolegami) i za chlanie,i za powiedzenie o ciąży...a on od rana awantury,że to moja wina,że mogłam odebrać telefon,to on by nigdzie nie poszedł...:angry::angry::angry: Popłakałam się.
Teraz wyszedł z Sarą na chwilę do znajomego,któy ma syna w jej wieku, ja mam przynajmniej trochę spokoju,bo młody bawi się sam grzecznie,ale myśli mam tragiczne. Cały czas z mamą rozmawiam...
Koleżanka jeszcze mi powiedziała ostatnio: "Zwariowałaś? Idź na zabieg, na **** ci trzeci bachor!"..:szok::szok: Nie oczekiwałam jakiegoś wielkiego wsparcia,ale takich słów się nie spodziewałam...zdołowana jestem strasznie dziewczyny. Cały czas płaczę, na siłę coś zjem,bo nie mam ochoty,źle śpię...
Jezu,przepraszam,że wam tak smęcę...
Trzymam kciuki za wizyty!! :)

Daj spokój, strasznie Ci współczuje [emoji22] może zróbcie sobie przerwę i wyprowadź się na pare dni? Ochłoniesz, on tez troche


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny nie przejmujcie się gadaniem ludzi... Przecież im nigdy się nie dogodzi... Olewając naprawdę żyje się lżej [emoji6]

w57v3e3kfucyl84a.png
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry