Nie rozumiem jaki jest sens robienia tyle razy bety. Na początku ciąży to ok... Wiadomo... ale w obecnej sytuacji to tylko przysporzy niepotrzebnych nerwów a po co fasolkę stresować jeśli może się okazać że nie ma czym. Tym bardziej ze czy beta rośnie prawidłowo czy nie i tak nic się z tym nie zrobi. Głowa do góry
Poroniłas kiedys ? Ile lat sie starałas o dziecko ?
Ja nie mam możliwości zrobienia usg wczesniej niz za dwa tygosnie w weekend miałam krwawienie wiec hcg e odstępie 48H to jedyna weryfikacja jaka moge zrobic zreszta prosili mnie o to w klinice w ktorej miałam in vitro jak in powiedizalam o krwawieniu - wiec nie wrzucaj wszystkich ciaz i lekarzy do jednego wora
Jak wiesz ze masz ciąże na 100% i bijące serce to szczerze zazdroszcze ja tego nie wiem - hcg to krok ku przetrwaniu jeszcze dwoch tygodni ze świadomością ze moze ciazy nie byc ale z nutka nadziei
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom