reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Nie do konca zawsze rozumiałam uklad ze facet dyma 18 godizn na dobe zeby utrzymać rodzice a mama nie pracuje - potem mama sfrustrowana bo ciagle z dzieckiem dziecko tylko z mama i mams ns krok nie moze odejść s tata zmeczony wiecznie dla dziecka czasu nie ms ... A przeciez relacja ojca z dzieckiem jest rownie ważna co matki


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
O właśnie zależy kto co robi. I same wiemy czy damy rade czy nie.
Emenems popieram:) mysle ze obowiązki powinny byc podzielone tak zeby oboje rodziców miało czas dla dziecka.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Oby nie wyglądało to w ten sposób...
a916a7eeeafbdaeb3e6d16e82a05b091.jpg



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Może zmiana pracy zmieni moje podejście, ale dymanie po 9 godzin jest męczące. I to w godzinach, w jakich żadne przedszkola nie pracują, a dziecka samego z palącą papierosy teściową nie zostawię. Jeszcze nasiąknie jej nawykami.
 
Ja nie pracuję :D Jestem z córką 24h/dobe , mój P pracuje po 12h - ale jest nam tak dobrze - przychodzi z pracy też ma czas na zajęcie się dzieckiem :)
dopiero jak drugi bąbel się urodzi , 3-4 lata jak pójdzie do przedszkola a ja dopiero do pracy :)
 
Hahah dobre :D ja pracuje w dużym markecie, praca jest ciężka. Kiedy jestem na magazynie to jest tam temperatura dokładnie taka sama jak na dworze. U siedząc tam przez 5 godzin nieźle się wyziębilam. Kiedy jestem na informacji to muszę przyjmować brudne i smuerdzace butelki nawet od bezdomnych. Nie mówiąc już o przenoszeniu tych skrzynek. Najluzniejsza praca jest wbrew pozorom na kasie. Mojej pracy nienawidzę, ale nie płacą najgorzej. Poza tym za miesiąc kończę licencjat, po ciąży będę mogła szukać normalnej pracy, a w międzyczasie zrobię magisterke
 
Może zmiana pracy zmieni moje podejście, ale dymanie po 9 godzin jest męczące. I to w godzinach, w jakich żadne przedszkola nie pracują, a dziecka samego z palącą papierosy teściową nie zostawię. Jeszcze nasiąknie jej nawykami.
Wszystko zależy od tego czy lubisz swoją pracę [emoji6] Ja swoją kocham i nie wyobrażam sobie przerwać ją na pół ciąży i rok macierzyńskiego [emoji5] Mam o tyle dobrą sytuację że mój mały ma już 8 lat, ja grafik sobie ustawiam pod szkołę i jego zajęcia i nikt mnie z tego nie rozlicza [emoji5] Często też zabieram go po szkole do siebie do pracy [emoji5]

hchy3e3klmq5cy16.png
 
Właśnie może ja niesprawiedliwa dosc jestem zapominam ze mam 35 lat i to moja ktoras praca z kolei i trafiło ze ja uwielbiam i sie spełniam - w domu jako mama i zona, miałam duzo czasu przed dziećmi zeby sie jakos życiowo ogarnac , niezależne to było ode mnie bo długo nie mogłam miec dzieci ale zapomina sie szybko ze 10 lat temu dymałam na zmywaku nie znając słowa po norwesku po nocach w hotelu .... Powoedizalabym dokaldnie to samo.
I przez to wszystko i tez mojego meza ktory jest super tata i wykonuje wiekszosc obowiązków domowych zauważyłam jak wazny jest kontakt dziecka z tata i dziecka z tat i mama jako czas rodzinny


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ogólnie nie mam się czym chwalić...

Poszłam, okazało się że jest błąd z rejestracją przez internet i mimo ze potwierdzałam zapis telefonicznie gówniany system mnie wywalił. Czekałam godzine bo jakiś inny ginekolog miał mnie przyjąć. No i przyjął. Stary gbur. Okazało się, że on nie wie czy ciąża rozwija sie prawidłowo, w sumie to ciężko powiedziec, mam sie gdzieś zapisac na usg bo on ma terminy na wrzesien -.-

Jestem tak wkurw**** że szkoda gadac. Chyba pójde dzisiaj albo jutro prywatnie.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry