reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Cześć kochane. Gratuluję udanych wizyt i sunday tak jak umnie z chlopaka zrobiła się córka.
Ja niestety od wczoraj w szpitalu z bólami w klatce piersiowej .... nadal nie wiedzą od czego jest stan zapalny mięśnia sercowego jest podejrzenie że od bolącego zęba zrobiło mi się wysokie crp i uderzyło na serce [emoji19][emoji17]

Napisane na SM-A320FL w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
A ja nigdy nie zwróciłam uwagi w Ikei na te pojemniki. Aż muszę sprawdzić, bo wydają sie całkiem praktyczne ;-)
 
Cześć kochane. Gratuluję udanych wizyt i sunday tak jak umnie z chlopaka zrobiła się córka.
Ja niestety od wczoraj w szpitalu z bólami w klatce piersiowej .... nadal nie wiedzą od czego jest stan zapalny mięśnia sercowego jest podejrzenie że od bolącego zęba zrobiło mi się wysokie crp i uderzyło na serce [emoji19][emoji17]

Napisane na SM-A320FL w aplikacji Forum BabyBoom

O Boże!! Nigdy bym nie pomyślała, ze przez zęba można mieć problemy z sercem!! Bardzo Ci współczuję. I jak Cię beda leczyć??
 
Cześć dziewczyny! Ja już po śniadaniu. Na obiad mam leczo, które robiłam w sobotę i zamroziłam. Dzisiaj przyjeżdża do mnie taka znajoma na paznokcie, także będę zajęta, to możliwe, że dopiero rano się odezwę.
Cały czas nie czuję ruchów :( Mam jakieś kłucie czy ciągnięcie w brzuchu, ale ruchów zero. Mam dzisiaj 21 tygodni zero dni.
 
Dzień dobry:) Sunday ale niespodzianka [emoji3] zobaczymy czy mój synek się potwierdzi czy jednak nie bo widzę ze wszytsko jeszcze możliwe[emoji14] chociaż słyszałam o przypadku ze takie niespodzianki to nawet przy porodzie sie zdarzają[emoji4] gratuluję wczorajszych udanych wizyt oczywiście kciuki za dzisiejsze[emoji110]akilegna oby Cie szybko wyleczyli, swoją drogą nie wiedziałam że od bolącego zęba takie poważne rzeczy mogą nastąpić[emoji52]
U mnie dziś kolejny słoneczny dzień wiec za godz idę na spacer z przyjaciółka[emoji4] potem biorę sie za obiad, zobaczymy jak mi wyjdzie ta botwinkowa [emoji6] do tego czasu poczytam co tam sie dzieję u maleństwa bo dzisiaj zaczynam kolejny tydzień[emoji4] Miłego dnia[emoji6]

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Akilegna życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Zęby to jest dziadostwo...mój brat też wylądował w szpitalu, ostatecznie też padło na zęba i po jego wyleczeniu zdrowie wróciło do normy.
Dlatego bardzo ważne jest dbanie o kontrole dentystyczną w ciąży, bo chory ząb może bardzo dużo krzywdy wyrządzić nie tylko nam ale i rozwijającemu się Maleństwu.

Justyna wiem o czym piszesz...kocham gorące kąpiele. Ciepła woda mojego męża to dla mnie ledwo letnia. I jak kochałam długie kąpiele tak na czas ciąży myję się szybko z racji niskiej temperatury wody. No ale czego sie nie robi dla Maleństwa.

AnScarlett...nie przechodzisz jednak na niemieckie kindergeld? W ogóle jak tam sprawy z mieszkaniem macie coś na oku? Zdecydowałaś już w którym kraju rodzisz
 
U nas w laboratorium to wisi wielka kartka ze ciężarne bez kolejki. A tak w praktyce to mówią żeby 2 osoby z kolejki przepuścić bo non-stop jakaś ciężarna przychodzi.
Ja w pierwszej ciąży to od próchnicy miałam zapalenie ucha( tak laryngolog stwierdziła) i mosialam w 13 tyg antybiotyk brac. Więc teraz przed cioza i już w trakcie byłam na kontroli dentystycznej
 
U nas w laboratorium to wisi wielka kartka ze ciężarne bez kolejki. A tak w praktyce to mówią żeby 2 osoby z kolejki przepuścić bo non-stop jakaś ciężarna przychodzi.
Ja w pierwszej ciąży to od próchnicy miałam zapalenie ucha( tak laryngolog stwierdziła) i mosialam w 13 tyg antybiotyk brac. Więc teraz przed cioza i już w trakcie byłam na kontroli dentystycznej


Kurde wystraszylas mnie od wczoraj boli mnie ucho..cos mi wyskoczylo w srodku...ale to raczej nie od prochnicy bo zeby mam zdrowe...chyba ze teraz cos sie zepsulo...
Ide jutro z synem na bilans to powiem zeby mi zerkneli do tego ucha...co tam sie dzieje...
A wiecie co ja to mam ciagle tak mokro tam ze bez wkladki to wyjsc nigdzie nie moge...tez tak macie...
A jak czuje ze chce mi sie siku i nie pojde od razu to jest masakra....
 
Witajcie dziewczyny!

Jak Wam zazdroszczę Waszych zakupów dla maluszków.... Tak już bym chciała móc zakupowe szaleństwa... :) Chyba będę ostatnia która zacznie robić jakieś zakupy.

Niby takie niepozorne zęby, a mogą wyrządzić wielką szkodę. Jak byłam na studiach to doktor opowiadał, jak trafił do niego 10-latek z dużym stanem zapalnym zęba. To zapalenie tak się już rozszerzyło, że wylądował w szpitalu i było już za późno, aby go uratować. Szok.
 
reklama
To nawet nie sa zapasy to 90% może nawet wiecej rzeczy po Jasiu, pieluchy tetrowe, ubranka, do 3 miesiąca, rożki i kocyki, laktator i te fajniejsze mniej zniszczone butelki.
Młodej dokupiłam kilka rzeczy takich brakujących pajaców sweterków, prześcierdełka, To jedno pudło większe jest z ubrankami 56, za to w drugim 62 i mnóstwo nie przydatnych ubrań, bluzy z kapturem, grube dresowe spodnie, koszulki z kołnierzykiem, krótkie spodenki itd. To wróciło po pożyczkach :) resztę dokupiłam bo pajacy zostało raptem dwa, swetrów żadnego, podobnie koszulek z długim rekawkiem .

Mnie też boli brzuch jak mi sie chce siusiu czy coś cięższego, przeszkadza mi spanie na lewym boku. Taki urok. Dobrze ze wiesz chociaż co je potęguje.

Mi sie na razie trafiło ze tylko raz mnie na badaniach pan przepuścił, a tak to nie ma szans. Za to z Jaskiem jak byłam w ciazy to w tesko kolejka długa bo nie było jeszcze wtedy samoobsługowych stałam juz za tą lodówką, Pani mnie wypatrzyła i krzyczy "Pani w ciąży proszę podejść to kasa pierwszeństwa" a Ci ludzie na mnie wilczym wzrokiem, mi głupio bo w koszyku oprócz zakupów piwo dla męża.

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty, moja dopiero w niedziele, chyba jedna z ostatnich ide na te prenatalne bo wszystkie brzuchatki z pierwszej połowy października juz bedą dawno po.

Namówiłam męża i dziś po pracy jedziemy do Ikei, kupimy te pojemniczki do łóżeczka, lustro do jadalni, i oczywiście piwo z gruszki "0" dla mnie :D i nie wiadomo co jeszcze.

kosze.jpg


Cześć dziewczyny! Ja już też dawno na nogach. Wstałam, zjadłam śniadanie, wyszłam z Maffikiem na spacer, przygotowałam się do pracy, a teraz jeszcze ogarniam pracę mgr. bo mi do głowy parę pomysłów wpadło :)
Hajmal co do prenatalnych, to ja mam jeszcze później, bo dopiero 31 maja :( Więc czekam i czekam.

Mój P. mnie wczoraj zaskoczył. Raczej nie planowaliśmy w tym roku wakacji, bo wydawało mi się, że wydatki na dziecko będą tak duże, że odpuścimy wyjazdy. Wczoraj wracam z pracy, a mój P. przegląda oferty hoteli nad morzem. I to nie tam że jakieś domki, czy kwatery, tylko jak to mój P. ma w nawyku- 4-5 gwiazdkowe hotele. Uparł się, że powinniśmy gdzieś pojechać i że mam sobie wybrać, który hotel mi się podoba, a on zaprasza i finansami mam się nie martwić :D Zdziwiłam się mocno, oczywiście nie umiem się zdecydować, bo podoba mi się każda z tych ofert, ale nadal nie jestem jakoś bardzo przekonana, co do wyjazdu. On urlop ma zaplanowany na lipiec, mnie to obojętne, bo w każdej chwili mogę iść na zwolnienie, ale 6 lipca mam obronę pracy mgr, wiec wolałabym pojechać już po obronie, a P. zastanawia się nad czerwcem i rozmyśla nad zmianą terminu urlopu, bo lipiec już mocno porezerwowany. No więc dał mi ten mój facet do myślenia i stwierdziłam przez noc, że chyba nie będę się upierała przed siedzeniem w domu. W końcu chłopak pracuje, on tak naprawdę przynosi do domu konkretną kasę, bo u mnie szaleństwa z zarobkami nie ma, to niech sobie wypocznie, gdzie tam mu się podoba, a ja się chyba po prostu dostosuję. Nie spodziewałam się, że kiedykolwiek będę kręciła nosem na propozycję wakacji w jakimś ładnym miejscu. Chyba mi te hormony biją na głowę :D
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry