Wrocilam do lekarza, szyjka trzyma a bole sa od szwu po cc. Szew jest bardzo cienki, lekarz kazal mi leżeć z przerwa na wc i przed zrobienie sobie kanapki.
W poniedzialek mam jechac na konsultacje do szpitala ale zabrac ze soba rzeczy bo najpewniej zostane tam do 24 tc jak dotrwam to pozniej przeniosa mnie do Krakowa na patologie. Jestem przerażona, nie spodziewalam sie, caly czas myslalam o szyjce a tu ten szew. Powiedzial ze zostalam zle zszyta przy cc i ze teraz nie ma na to ratunku tylko leżenie i rozganianie skurczu. Jestem strasznie przerazona, tym co bedzie dalej.
Sent from my ALE-L21 using
Forum BabyBoom mobile app