Październikowe Mamy 2010

[emiliab]

ladygab ja gram w city ville na FB:-)
Kania z Przyjacielem Tyskim żem się rozstała. Teraz jestem z biedronkową kolą lajt,bo romansuję z panem dukanem
Efa dużo zdrówka dla Olusia! I może,jak pisały dziewczyny,dobrze byłoby skonsultować z lekarzem
dobranocka super,że gorączki nie ma! Oby już nie wróciła

Szyba na szczęście będzie kosztowała Jakuba 90 zł. Jeszcze o tym nie wie,dowie się wieczorem. Doszłam wczoraj do wniosku,że rośnie mi z niego materialista. Ze wszystkich kar najbardzioej zabolała go ta z oddaniem pieniędzy:-(.
Ze spacerku wróciliśmy,teraz trza się zająć dziećmi.

 

[uska78]

Witajcie,
Dziękuje wszystkim za suwaczkowe życzenia, tzn że jednak czasami ktoś o nas jeszcze pamięta <jupi>

Ja jeszcze w pracy (szefa nie ma wiec moge posiedziec na bb) i dzis chyba bede godz dłużej bo przyszłam godz później, byliśmy na badaniach w szpitalu w związku z leczeniem refluksu i mlody wazy 7650 powiem szczerze ze mialam nadzieje ze bedzie wiecej, przez 1,5 miesiaca przybral 150 g, oby to leczenie poskutkowalo.



Wszystkim dzieciaczkom suwaczkowym GRATULACJE

 

[dorisday2512]

uska to ja mocno zaciskam kciuki za powodzenie leczenia!!!! Oby Karolek rósł szybko i zdrowo !!!

 

[E-lona]

No i długo nie pospała. Może z 30 min.
Dobranocka super, że gorączki już nie ma.
Uska trzymam kciuki, żeby leczenie pomogło.

 

[ELWIRKA 25]

witam a jednak jestem nie bylo mnie w domu bylam u siostry bardzo poklocilam sie z M ale prosill zebym wrocila niewiem czy dobrzew zrobilam pewnie bede zalowac........... dziekuje dziewczyny za cieple slowa jestescie kochane......co bedzie dalej zobaczymu
oli spi tak sie wymeczyla usnela na siedzaco.................


SUWACZKOWE GRATKI DLA DZIECIAKOW

 

[kroma]

oj ale mnie giry bolą, dopiero teraz je czuję,

A jeśli chodzi o @ to nie chce się jedna usunąć, jak dobrze pójdzie to jutro idę do Gina.

Dobranocka- w końcu po gorączce, super
Uśka- trzymam też kciuki u nóg, żeby młody przybrał jak najwięcej. I żeby leczenie poskutkowało. A wracając do drobnych dzieci to ja też taka byłam i jak mnie chrzcili to mnie nie było widać, chuda byłam długo, aż każdy myślał, że mnie w domu nie żywią.A ja nie chciałam jeść, mam coś z żołądkiem, wrażliwy i często mamie wymiotowałam, czyli ulewałam, ale kiedyś nie było takiej medycyny i zwalali to na brak apetytu.
Laydygab- ja nie gram w żadne gierki na Fb, chyba bym z kompa nie zeszła
Emilia- dobrze że odczuwa tą karę, bo są takie dzieci co im nawet jak kasę zabierzesz to nic im z tego.
Doris- a może chciał, żebyś go zapamiętała

 

[Efa]

Efcia moze idzcie do lekarza, bo objawy Olinka na rota troche wskazują :-(

EFA mi po tym co napisałaś też od razu nie zęby a rota jako winowajca stanu Olka na myśl przyszedł. Może skonsultuj to z lekarzem? :*

Efa może rzeczywiście to nie przez zęby jak Sarisa z Makuc napisały, obserwuj, moja przy ząbkowaniu nigdy nie wymiotowała a kupki były rzadkie ale nie biegunkowe.

Kochane, to nie rota. Wiem, że to słaby argument, ale myśmy na rota Olka zaszczepili (moi rodzice, znaczy się, bo nasz portfel by tego nie zniósł).
Ja tu namierzyłam winowajcę: "pyszny" (tak go zachwalała) rosolnik mojej teściowej, który przedwczoraj przyjechał "specjalnie dla Olusia". Podałam mu go wczoraj no i po 2 godzinach się zaczęło rzyganie. rzygał tak ze 3 godziny, ale pił w tym czasie. Wieczornego cycusia już nie wyrzygał. Od rana ma biegunkę, ale apetyt dobry. Śniadanko zjadł małe, ale zjadł. Potem soczek. Potem cały obiadek (rosołek z ryżem ze słoiczka, bo mojego kleiku to nie chciał na oczy widzieć). Potem troszkę cycusia. No i teraz poszłam do apteki, dałam mu dicoflor, 2 łyzeczki Hipp'owego kleiku z marchwi z ryżem, pół buteleczki soczku z marchewki i na razie jest spokój. Dziecko humor ma dobry, ładnie się bawi, lata jak zwykle.
To nie jest raczej rota...

Bo ja też mam od rana sraczkę i to na bank po tym rosolniku pierdziulonym.

Sugar, Ty moja kochana, dzięki za wczorajszego sms-ka.

 

[dawidowe]

Witam wczoraj padłam o 22. chyba te nerwy ze mnie wyszły. Dobrze ze chociaz niunia standardowo spi bez budzenia sie w nocy. Wstała o 5 dałam syrop ale miała tylko stan podgoraczkwoy i o 6 poszłysmy spac dalej. Wstała o 9,30 wyspana jak nigdy i zaraz niunia wstała i o dziwo bez goraczki. Do 12 miała 36,9 a teraz znowu ma 38,1. Dałam krupniczek i szaleje w łózeczku a ja powynosiłam zbeden kartony a ze nie mozna zostawiac ich przy ssypie tylko nie wiem gdzie bo na dole ani smietniaka ani konteneru to zniosła pietro nizej. hihihih jak cos bedzie na sasiadów nizej hahahahah.
Doczytam was i lece zrobic sobie obiadek wg przepisu tesciowej duszone ziemniaczki z pomidorami i cebulka a ja jeszcze daje dla wzmocnienia czosnek.

Sugar a ty gdzie jak cie nie było?

ladygab kto ci na odcisk nadepnął? Ale masz racje dodam ze nie dosc ze chca władze to jeszcze wiecej kasy zeby chyba sobie z umiechem na konto patrzez i ilosc zer bo nie zdaza tego wydac.

dziulka moja tez lubi jak jej obgryza nogi smieje sie ze hej i jeszcze mi sama te nogi podstawia aby je jadła ;-)

marrgerita a czemu do wawy byc nie chciała oj bo strzele focha tylko komu hmmmm kto sie pisz?????????????


happybeti oj ja dan z puszki tez nie ciepie zreszta w niedziele całe danie kociołek wegierski wyladował w kibleku nie wie co nie pokusiło aby go kupic.

doris moja bardzo czesto o 5 rano ma pusta pieluche albo tylko lekko podsiusiano i jej nie zmieniam tylko jakas 1-2 po przebudzeniu bo mało wtedy nie eksploduje.

kasis to miłęgo wypadu. komary są? gratki 7 ząbków bo moja starsza i ma dopiero 2 i narazie wiecej cisza.

makuc to moze jak doradzała dziulka to walnij go patelnia moze na poczatek o małej srednicy a potem zwiekszaj w raach zapotrzebowania.

dobranocka no to Justynka wraca do zdrowia

Efa a moze tesciowa cie tak od serca podtruwa? ;-)

 

[Efa]

dawidowe, hehe, to jest myśl!

 

[makuc]

EFA rzeczywiście DAWIDOWE dobrze to rozgryzła ;-) może teściówka chce Was cichaczem podtruć?
DAWIDOWE w takim razie bede musiala zestaw patelni zakupić, bo u nas tylko 2 są
i tyle doczytałam.

D. lula Aliczka a ja od 16 miałam miec lekcje ale ucznia nie ma, więc luzik w bluzik. Zaraz go telefonicznie przywołac trzeba będzie chyba

acha ELWIRKA widze, że nieźle się posprzeczać musieliście skoro aż do siostry wyemigrowałaś. Jak dzisiaj wygląda sytuacja? dogadaliście się?