stripMYmind
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 278
moj to nei wyje jak zaczynamy spacer, popatrzy sobie po gondoli i usypia lubi ubierac kombinezon, ale jak budzi sie po drzemce, a jeszcze na dworze jestesmy to ryk ;p
reklama
A Amelka to chyba najszczęśliwsza by była ,jakbyśmy żyli na dworze
-z nią tylko spacerować.Owszem,czasem,jak jesteśmy za długo w jakimś sklepie,to marudzi,albo jak długo łazimy i zgłodnieje,ale wycia takiego naprawdę,to jeszcze na spacerze nie było.
-z nią tylko spacerować.Owszem,czasem,jak jesteśmy za długo w jakimś sklepie,to marudzi,albo jak długo łazimy i zgłodnieje,ale wycia takiego naprawdę,to jeszcze na spacerze nie było.
Roxannka
Pracująca mama!
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2010
- Postów
- 3 356
Witam się dopiero teraz bo u nas jakiś ciężki okres przyszedł (( Mały dzisiaj cały dzień ryczy z chwilowymi przerwami na pogaduszki i króciutkie drzemki ... cholercia zupełnie nie wiem co mu jest ;((( A najgorsze jest to że jak już uda mu się zasnąć to za chwile budzi się bo próbuje ssać kciuka i mu nie wychodzi a wtedy ryk i już nie śpi (( Masakra jakaś bo nic go nie uspokaja ani noszenie ani kołysanie ani smoczek, nawet przy cycku marudzi co mu się nigdy nie zdarzało Dobrze że dzisiaj sobota i mąż w domku bo sama to bym chyba zwariowała :/// Pobutka już o 4 rano właśnie przez to wpychanie paluchów do buzi i stękanie przez sen ... zwariować można!!! A teraz jak pora kąpania to on sobie wkońcu smacznie zasnął, w sumie odpuściłabym kąpiel ale ile on tak pośpi ? :/
Sorry za takie narzekanie ale wogóle jakiś taki dzień szaro-bury, że nawet się dzisiaj nie ubrałam, nie mówiąc już o wyjściu na spacer ;(
Co do tescowych promocji to na stronie promobaby.pl jest info że oprócz jakiegoś tesco we Wrocławiu.
my robimy tak samo ale coś nam się zaczęło wylewać z tych dwójek po bokach i chyba już paczki nie dokończymy :/
ika witam i ja
(( Mały dzisiaj cały dzień ryczy z chwilowymi przerwami na pogaduszki i króciutkie drzemki ... cholercia zupełnie nie wiem co mu jest ;((( A najgorsze jest to że jak już uda mu się zasnąć to za chwile budzi się bo próbuje ssać kciuka i mu nie wychodzi a wtedy ryk i już nie śpi (( Masakra jakaś bo nic go nie uspokaja ani noszenie ani kołysanie ani smoczek, nawet przy cycku marudzi co mu się nigdy nie zdarzało Dobrze że dzisiaj sobota i mąż w domku bo sama to bym chyba zwariowała :/// Pobutka już o 4 rano właśnie przez to wpychanie paluchów do buzi i stękanie przez sen ... zwariować można!!! A teraz jak pora kąpania to on sobie wkońcu smacznie zasnął, w sumie odpuściłabym kąpiel ale ile on tak pośpi ? :/Sorry za takie narzekanie ale wogóle jakiś taki dzień szaro-bury, że nawet się dzisiaj nie ubrałam, nie mówiąc już o wyjściu na spacer ;(
Co do tescowych promocji to na stronie promobaby.pl jest info że oprócz jakiegoś tesco we Wrocławiu.
Hahaha, ja też mam tak samo - zostały mi dwójki (trochę Pampers premium care - są wieksze od dwójek standardowych) wiec przewijam jak tylko mi sie przypomni bo szkoda mi wywalić....
my robimy tak samo
ale coś nam się zaczęło wylewać z tych dwójek po bokach i chyba już paczki nie dokończymy :/ika witam i ja
mała_mi88
30.09.2010; 3970g; 58cm
Hej dziewczynki,
aktywny dzień dzisiaj mieliśmy. Rano wyskoczyłam z koleżanką do takiej jednej Hurtowni i ile tam było dużoooo ślicznych rzeczy dla dzieci, kupiłam małemu czapeczkę na wiosnę, skarpeteczki, rajstopki i mężowi śmieszne bokserki z plemnikami i z napisem " okaz zdrowia" :-):-). No i wypatrzyłam super kurteczkę dla małego na wiosnę i chyba mu kupię.Potem obiad zrobiliśmy w domu i pojechaliśmy do znajomych i było bardzo miło. Po powrocie posiedzieliśmy u szwagra w pokoju bo wpadł do niego taki fajny kolega ,którego osobiście bardzo polubiłam:-). No i kąpiel małego, karmienie, moja kąpiel i mam teraz chwilę relaksu dla siebie, potem mamy oglądnąć jeszcze jakiś film na kompie z mężem.
Jutro znowu mnie nie będzie bo jedziemy odwiedzić moją mamę do szpitala:-).
dawidowe pytałaś czy ktoś gra w FARMERAMA, ja nie gram, ale mój mąż tak!!
aktywny dzień dzisiaj mieliśmy. Rano wyskoczyłam z koleżanką do takiej jednej Hurtowni i ile tam było dużoooo ślicznych rzeczy dla dzieci, kupiłam małemu czapeczkę na wiosnę, skarpeteczki, rajstopki i mężowi śmieszne bokserki z plemnikami i z napisem " okaz zdrowia" :-):-). No i wypatrzyłam super kurteczkę dla małego na wiosnę i chyba mu kupię.Potem obiad zrobiliśmy w domu i pojechaliśmy do znajomych i było bardzo miło. Po powrocie posiedzieliśmy u szwagra w pokoju bo wpadł do niego taki fajny kolega ,którego osobiście bardzo polubiłam:-). No i kąpiel małego, karmienie, moja kąpiel i mam teraz chwilę relaksu dla siebie, potem mamy oglądnąć jeszcze jakiś film na kompie z mężem.
Jutro znowu mnie nie będzie bo jedziemy odwiedzić moją mamę do szpitala:-).
dawidowe pytałaś czy ktoś gra w FARMERAMA, ja nie gram, ale mój mąż tak!!
witam wieczornie)) to teraz sie rozpisze )
1. bylam na wizycie kontrolnej u pediatry i klocek wazy 6640 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i smignela 2 cm w dwa tygdonie w gore i ma 62 juz pediatra mowila ze kawal babki rosnie i sie nacieszyc nie mogla jak Leane do niej mowila i sie smiala)
2. pytalam o zabki zeby sprawdzila dziasaelka to mowi ze juz niedaleko sa, a ja dzis po poludniu zauwazylam prawe czerwone poliko i mloda laduje lapki wlasnie tam , nie wspomne ze sie slini
3. pytalam o kaszki i tp to powiedziala mi ze ladnie przybiera na wadze i rosnie wiec nie potrzeba a od 4 mca mam dawac jabluszko, marchewke, purée ziemniaczane - juz sie widze i mloda w kacji karmienia)
4. dzis poraz pierwszy nie doilam cyckow do poludnia bo po rozmowie z pediatra stwierdzilam ze koncze z tym . z ciekawosci nei doilam w sumie zeby zobaczyc ile wydoje wieczorem... masakra... 35 z obu cyckow! jaja doslownie!
5. kupilismy 3 szafki do kuchni w castoramie bo byla extra promocja - cala kuchnia biala 145 euro;prawie darmo! ale my nie bralismy wszystkich mebli tylko brakujace elementy zeby miec gdzie dziadostwo ladowac,wiec maz je skrecal wieszal i tp a ja "przeprowadzalam" rzeczy zeby bylo przejrzyscie i czysto
6- NIE DAM TERAZ ZDJEC Z CHATY ANI KUCHNI MIMO ZE MAM POROBIONE bo laptop poszedl do naprawy a rraczej jego zawartosc bo mi siadlo wszystko a komp stacjonarny meza i owy maz nie pozwoli mi fotek rzucac na kompa wrrr tak wiec odwale sesje jak komp wroci tak kolo wtorku srody dziekuje za wyrozumialosc))))))))))
7- pije sobie piwko i mi fajnie z tym)
8-musze Leane zrobic zdjecie jak siedzi na dupie sama bo to jest niesamowite... swoja droga pediatra mowila ze Leane bedzie szybko chodzic szybko mowic...co do mowienia nie mam watpliwosci bo to akurat po mnie ma chyba)
9-jutro rano daje mezowi wolne- jedzie se na ryby na kilka godzinek rano a ja pewnie zrobie kilometry na spacerze z dzieckiem bo dzisiaj chodzilam w krotkim rekawku tak goraco w sloncu ze z 20 na bank bylo minimum i do chaty sie nie chcialo wracac. o 9.30 rano bylo juz 13 w cieniu. Leane tez ubralam lzej dzisiaj i czapeczki nie zalozylam zeby jej mozdzek przewialo troche po zimie))
10- mojedziecko wybralo definytwnie swoja zyrafke do spania i nawet jak smoka wypluje co przy niej przymocowany to zyrawke przytula i trzyma w obu raczkach
11- dzis sie dowiedzialam ze panicznie boi sie wiertarki! tak sie rozdarla jak maz wiercil ze uuuuuuuuuuuuu
12- w kapieli zaczela mi niedawno pedalowac nogami jakby chciala kraulem plywac i oczywiscie wychodze mokra od geby po sam pas)) nooooooo to chyba na tyle)))))))))) a sie naskrobalam
AAAAAAAAAA ZAPOMNIALAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PLANUJE PRZYJAZD DO POLSKI W CZERWCU CHYBA, DZIS ZACZELAM MOLESTOWAC MEZA! JAK PRZYJADE TO NA DWA TYGODNIE -to na pewno i autem bo caly majdan w samolot spakowac to ja pierrrrrnicze!!! takze jesli to wypali to na bank bede chciala sie zobaczyc z mamusiami z moich okolic tzn Krakow, Katowice (ja mieszkalam w Olkuszu i tam tez bedziemy spac na pewno))))))))))))))
)) to teraz sie rozpisze )1. bylam na wizycie kontrolnej u pediatry i klocek wazy 6640 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i smignela 2 cm w dwa tygdonie w gore i ma 62 juz
pediatra mowila ze kawal babki rosnie i sie nacieszyc nie mogla jak Leane do niej mowila i sie smiala) 2. pytalam o zabki zeby sprawdzila dziasaelka to mowi ze juz niedaleko sa, a ja dzis po poludniu zauwazylam prawe czerwone poliko i mloda laduje lapki wlasnie tam , nie wspomne ze sie slini
3. pytalam o kaszki i tp to powiedziala mi ze ladnie przybiera na wadze i rosnie wiec nie potrzeba a od 4 mca mam dawac jabluszko, marchewke, purée ziemniaczane - juz sie widze i mloda w kacji karmienia
)4. dzis poraz pierwszy nie doilam cyckow do poludnia bo po rozmowie z pediatra stwierdzilam ze koncze z tym . z ciekawosci nei doilam w sumie zeby zobaczyc ile wydoje wieczorem... masakra... 35 z obu cyckow! jaja doslownie!
5. kupilismy 3 szafki do kuchni w castoramie bo byla extra promocja - cala kuchnia biala 145 euro;prawie darmo! ale my nie bralismy wszystkich mebli tylko brakujace elementy zeby miec gdzie dziadostwo ladowac,wiec maz je skrecal wieszal i tp a ja "przeprowadzalam" rzeczy zeby bylo przejrzyscie i czysto
6- NIE DAM TERAZ ZDJEC Z CHATY ANI KUCHNI MIMO ZE MAM POROBIONE bo laptop poszedl do naprawy a rraczej jego zawartosc bo mi siadlo wszystko a komp stacjonarny meza i owy maz nie pozwoli mi fotek rzucac na kompa wrrr tak wiec odwale sesje jak komp wroci tak kolo wtorku srody
dziekuje za wyrozumialosc))))))))))7- pije sobie piwko i mi fajnie z tym
)8-musze Leane zrobic zdjecie jak siedzi na dupie sama bo to jest niesamowite... swoja droga pediatra mowila ze Leane bedzie szybko chodzic szybko mowic...co do mowienia nie mam watpliwosci bo to akurat po mnie ma chyba
)9-jutro rano daje mezowi wolne- jedzie se na ryby na kilka godzinek rano a ja pewnie zrobie kilometry na spacerze z dzieckiem bo dzisiaj chodzilam w krotkim rekawku tak goraco w sloncu ze z 20 na bank bylo minimum i do chaty sie nie chcialo wracac. o 9.30 rano bylo juz 13 w cieniu. Leane tez ubralam lzej dzisiaj i czapeczki nie zalozylam zeby jej mozdzek przewialo troche po zimie
)) 10- mojedziecko wybralo definytwnie swoja zyrafke do spania i nawet jak smoka wypluje co przy niej przymocowany to zyrawke przytula i trzyma w obu raczkach
11- dzis sie dowiedzialam ze panicznie boi sie wiertarki! tak sie rozdarla jak maz wiercil ze uuuuuuuuuuuuu
12- w kapieli zaczela mi niedawno pedalowac nogami jakby chciala kraulem plywac i oczywiscie wychodze mokra od geby po sam pas
)) nooooooo to chyba na tyle)))))))))) a sie naskrobalamAAAAAAAAAA ZAPOMNIALAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PLANUJE PRZYJAZD DO POLSKI W CZERWCU CHYBA, DZIS ZACZELAM MOLESTOWAC MEZA! JAK PRZYJADE TO NA DWA TYGODNIE -to na pewno i autem bo caly majdan w samolot spakowac to ja pierrrrrnicze!!! takze jesli to wypali to na bank bede chciala sie zobaczyc z mamusiami z moich okolic tzn Krakow, Katowice (ja mieszkalam w Olkuszu i tam tez bedziemy spac na pewno)
)))))))))))))
Ostatnia edycja:
martabartosz
<a href="http://www.suwac
Hej dziewczyny,
mój smoczka też nie chce i już go nawet nie przekonuje, na początku ssał trochę aventu a teraz nie chce już w ogóle,
natolin- ja też stosuje sposób z suszarką, czasem tylko ona pomaga
jeśli chodzi o krzyk przed wyjściem na dwór to u mnie zaczyna się przy wkładaniu czapki a kończy jak już jest w wózku i jedzie i wtedy minuta dwie i śpi a jak wracam i otwieram drzwi od klatki to zawsze się budzi, na początku udawało się jeszcze go z wózkiem wnosić i spał w wózku w domu pare minut przy otwartym oknie ale teraz budzi się zawsze
musze jutro spróbować pojechać do tesco może uda się jeszcze załapać na pampersy i chusteczki,
Dziulka Twoja córeczka jest od mojego o miesiąc starsza a mój już na pewno waży ponad 6 ciekawa jestem ile dokładnie i ile ma cm, za tydzień szczepienie to się dokładnie dowiem aż się boję,a co do p.7- pije sobie piwko i fajnie mi z tym to ja tydzień temu się skusiłam na jedno a od roku nic nie piłam, następnego dnia miałam kaca jakbym z 5 conajmniej wypiła szok, :-)
mój smoczka też nie chce i już go nawet nie przekonuje, na początku ssał trochę aventu a teraz nie chce już w ogóle,
natolin- ja też stosuje sposób z suszarką, czasem tylko ona pomaga
jeśli chodzi o krzyk przed wyjściem na dwór to u mnie zaczyna się przy wkładaniu czapki a kończy jak już jest w wózku i jedzie i wtedy minuta dwie i śpi a jak wracam i otwieram drzwi od klatki to zawsze się budzi, na początku udawało się jeszcze go z wózkiem wnosić i spał w wózku w domu pare minut przy otwartym oknie ale teraz budzi się zawsze
musze jutro spróbować pojechać do tesco może uda się jeszcze załapać na pampersy i chusteczki,
Dziulka Twoja córeczka jest od mojego o miesiąc starsza a mój już na pewno waży ponad 6 ciekawa jestem ile dokładnie i ile ma cm, za tydzień szczepienie to się dokładnie dowiem aż się boję,a co do p.7- pije sobie piwko i fajnie mi z tym to ja tydzień temu się skusiłam na jedno a od roku nic nie piłam, następnego dnia miałam kaca jakbym z 5 conajmniej wypiła szok, :-)
mała_mi88
30.09.2010; 3970g; 58cm
AAAAAAAAAA ZAPOMNIALAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PLANUJE PRZYJAZD DO POLSKI W CZERWCU CHYBA, DZIS ZACZELAM MOLESTOWAC MEZA! JAK PRZYJADE TO NA DWA TYGODNIE -to na pewno i autem bo caly majdan w samolot spakowac to ja pierrrrrnicze!!! takze jesli to wypali to na bank bede chciala sie zobaczyc z mamusiami z moich okolic tzn Krakow, Katowice (ja mieszkalam w Olkuszu i tam tez bedziemy spac na pewno)
czyli ze mną
MALA MI - jasne ze tak!!!!!!!!!!!!!! zeby to tylko wypalilo!!!!
MARTABARTOSZ - ja bez piwka to jak rybka bez wody..uwielbiam -im bardziej goirzkie tym lepsze a copdo wagi dzidzi to na pewno wiecej ci wazy niz 6 kiloskow. moja srednio przybiera 1 kg na miesiac a rosnie miedyz 2-4 cm. do tej pory od narodzin urosla z 50-62 cm a przybrala z 3330 na 6640.
MARTABARTOSZ - ja bez piwka to jak rybka bez wody..uwielbiam -im bardziej goirzkie tym lepsze
a copdo wagi dzidzi to na pewno wiecej ci wazy niz 6 kiloskow. moja srednio przybiera 1 kg na miesiac a rosnie miedyz 2-4 cm. do tej pory od narodzin urosla z 50-62 cm a przybrala z 3330 na 6640.reklama
