Październikowe Mamy 2010

[kroma]

Slyszalam ze dobrze jest wejsc do wanny z ciepla woda jesli to takie skurcze straszaki to powinny zniknac... a prawdziwe porodowe ponoc nasilaja sie w cieplej wodzie (nie goracej!!) no ale to tylko taka teoria z irlandzkiej szkoly rodzenia )

Ja właśnie w ten sposób co wieczór sprawdzam swoje skurcze. Mogę mieć cały dzień, a wystarczy, że wezmę ciepły prysznic i wszystko znika. Czasem w nocy jeszcze mnie coś złapie.\

Właśnie wykąpałam moje dziecko i mam wrażenie że mi brzuch zaraz rozsadzi.

 

[kroma]

no włąśnie nawet nie zajarzyłam. Witam Kasię33

 

[malutka80]

A ja siedzę i płaczę. Czuję się strasznie samotna. Już te 9 miesięcy w domu daje mi w kość. Wolałabym między ludzi iść. Małż poszedł grać w nogę. Nic mi się nie chce. Torba stoi rozgrzebana i nie mam chęci jej pakować. Z domu dzisiaj nosa nie wystawiłam. Wiem że marudzę ale mam strasznego doła.

Witam nową październikówkę.

 

[kroma]

A ja siedzę i płaczę. Czuję się strasznie samotna. Już te 9 miesięcy w domu daje mi w kość. Wolałabym między ludzi iść. Małż poszedł grać w nogę. Nic mi się nie chce. Torba stoi rozgrzebana i nie mam chęci jej pakować. Z domu dzisiaj nosa nie wystawiłam. Wiem że marudzę ale mam strasznego doła.

Witam nową październikówkę.

Nie martw się te płacze to normalna rzecz w ciąży, oczywiście z umiarem. Mi się też ryczeć chce, ale jakoś się powstrzymuje. Ja też zazdroszczę mojemu mężowi, że łazi wszędzie i żaden brzuch mu nie przeszkadza. Czasem mam ochotę wyjść sobie na jakieś pogaduchy wieczorne do knajpki. Nie dość, że człowiek zmęczony to jeszcze w tych lokalach palą. Ostatnio byłam tylko na weselu około 2 tyg. temu i nawet na oczepiny nie zostałam.

 

[sugar_and_spice]

Malutka Słoneczko, taka fajna sympatyczna Dziewczyna nie może się tak smutac...
Trzeba było z mężulkiem na piłkę iśc, dopingowac chłopa :-)
Nie przejmuj się, za parę godzin Ci przejdzie, ja dziś miałam taki kryzys około 5 nad ranem :-) Siedziałam sobie chlipałam do 8...


Jejku laski co to jest? Takie uderzenia strasznie sile, chwilowe, prądowe z góry w dół, z ujściem w okolicach pochwy- odbytu? Aż mnie prostuje, laptop spadł z kolan.

 

[kroma]

Sugar
Może ty rodzisz

 

[malutka80]

Pytałam dzisiaj siostrę czy miała jakieś objawy przed porodem i powiedziała że nic kompletnie. Nagle o 2 w nocy 2 tygodnie przed terminem złapały ją łagodne skurcze i następnego dnia o 20 już synek był na świecie.
Ciekawe czy ja też tak będę miała.
Zmotywowała mnie do pakowania torby ale złapał mnie ten dół.

Sugar może coś ci się tam rozkręca. Trzymam kciuki żeby to był początek porodu.

 

[guzik82]

Sugar witaj w klubie, ja też zaliczyłam dzisiaj beczenie koło 6 rano, ale to przez moje chore sny, które mnie męczą:/
Witam nową mamusię

 

[kroma]

A ja przyjechałam położyć się na patologię 10 dni po terminie i nagle tego dnia dostałam silnych skurczy, a wieczorem było już po wszystkim. Teraz też czekam na taki moment, że mnie nagle złapie.

 

[rudaaa]

Witam !!!

ehhh... my bylysmy dzis caly dzien w szpitalu stwierdzili u mnie cos w stylu nerwicy i nie panowania nad nerwami... ale jak tu byc spokojnym kiedy porod tuz tuz... Wogole to tak sie martwilam ze mam malutka dzidzie a tu szok :O 3 100 dzis wazyla czyli nie bedzie az tak zle jak zapowiadali tylko mamy problem bo malutka jest glowka do gory nie ma miejsca coby sie przekrecic ;(( jesli nie bedzie poprawy do nastepnego tygodnia to czeka nas cc. Ale z tego co czuje to mala caly czas probuje przybrac pozycje