reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
margerrita, ty się żadnymi dodatkowymi kilogramami nie przejmuj, za jakiś czas będziemy się razem wspierać w zgubieniu po ciążowych kilogramów :tak: A teraz dzieciaczki rosną to i my musimy rosnąć ;-) Ciesze się, że masz dobre wieści, wierze w to że tylko takie będą :*

elwirka, walcz z depresją, dobrze, że tego nie zaniedbujesz, trzymam kciuki! A co do nocnego jedzenia to niestety nie pomogę, Patryk raczej nie jadł w nocy, ale może za jakiś czas to ja Ciebie będę pytać jak to rozwiązałaś bo drugie dziecko może mieć inne przyzwyczajenia :rolleyes2:

madlein, dziulka, no kochane z tego co piszecie to chyba jakaś dieta cud, kilogramy wam lecą jak szalone :-D:szok::cool2: Powodzenia w wytrwaniu i uzyskaniu upragnionej wagi lub rozmiaru ciuchów! wiem jakie to szczęście zmieścić się w upragnione ciuchy ;-)

happybeti, z tą zimą u nas tak samo, Ptysiek raz tylko był na sankach, chociaż ten śnieg też wtedy pozostawiał wiele do życzenia :dry: i od tamtej pory cały czas się pyta kiedy znowu pójdziemy, a ja wyglądam przez okno a tam trawa nosz... Wczoraj trochę poprószyło i co ... wszystko się rozpuściło. Może nie marzy mi się śnieg do kolan, ale jednak jak jest zima to powinien być śnieg, sama wspominam z dzieciństwa te wszystkie zabawy na śniegu, a teraz co to za frajda, dzieciaki siedzą w domu bo albo pada deszcz albo tak wieje, że głowę urywa :-(
 
Dziewczyny gratuluję Wam wytrwałości!

Ja wprawdzie mam ferie, ale ciągle coś trzeba robić, że nawet nie mam kiedy usiąść tak na spokojnie i napisać.
U nas dobrze, nie narzekam. Pracuję od 1,5 roku i tęsknię trochę za czasami, kiedy byłam z Młodym w domu, kiedy miałam czas na wszystko to co lubię i dla wszystkich tych, których kocham :-)

Młody chyba jest dosyć dużym chłopcem, mega ruchliwym, ma dobrą pamięć, uwielbia tańczyć i śpiewać, kocha kiedy czyta mu się książeczki i gra z nim w gry planszowe :-)
 
Madi!?! -3,6 kg :-) waga ruszyla...

Suuuuuper!!! Widziałam już foty na fb, rewelacyjnie wyglądasz.
Za to u mnie waga właśnie stanęła. Od wczoraj tylko 200g różnicy.
Wygląda na to, że cała woda z organizmu już zeszła.
No ale nic przynajmniej wiem, że to co teraz będzie spadać to tłuszcz:-D

ELWIRKA nie pomogę. Nie miałam z tym problemów. Wiktor był złotym dzieckiem, miał półtora miesiąca jak zaczął przesypiać mi całe noce i tak pozostało. Sporadycznie tylko były problemy przy jakiś infekcjach albo skokach rozwojowych.
Roxannka dzięki;-)!
 
Ostatnia edycja:
Madi, w tej diecie sa okresy ze jeste zastój ateraz przypominam sobie jak stala mi waga ponad tydzien i nagle z dnia na dzien poszlo 2 kilo... Swoja droga moglas sie zmierzyć w pasie biodrach ile masz bo podbno najwiecej sie chudnie właśnie w tych miejscach...
 
Oj u mnie dupa i sadełko bez zmian. Wierz mi, że gdyby spadło tobym zauważyła. Może to jeszcze nie czas. Ale wszystko przede mną!
 
Elwirka a w ciągu dnia nic nie chce jeść? Może jakiś skok przechodzi i się domaga w nocy jeszcze, nie przejmuj się, minie. Gabrysia ma dwa lata i zdarza jej się od czasu do czasu, ale jakoś nie przejmuję się tym bo dziecko ze wszystkiego wyrasta, z nocnego jedzenia, z pieluch, smoczków i innych przyzwyczajeń. Znajdą sobie nowe i te pójdą na bok :-)
Natolin no i jak w pracy? Ciężko było wrócić? Piotruś poszedł do przedszkola? Bo nic nie pisałaś w tym temacie?
Roxannka a Ty jak się czujesz fizycznie?
 
reklama
Do góry