Październikowe Mamy 2010

[emiliab]

Hej.
doris super,że się odezwałaś :-). I gratuluję domu. Czas zleci i za chwilę będziecie w swoim nowym gniazdku
sheeney współczuję choroby u Tymka:-(. A jak Tomek? Przypilnuj, żeby zrobił badania. Wiem z własnego doświadczenia,że to naprawdę baaardzo ważne. Pozdrów go serdecznie ode mnie

A co u nas? Franek adaptuje się w przedszkolu szybciej, niż się spodziewałam;-). Dzisiaj jest do 11 i tak codziennie ten czas będzie wydłużany aż do 15. Najbardziej obawaiam się drzemki, bo on mi już od prawie roku nie śpi. Ale jak poleży na materacyku, to może i zaśnie. Tym bardziej,że codziennie9 oprócz weekendów) o 7 chłopaki moje są już na nogach .
Ja sobie dalej dorabiam wieczorami, a jak Franek już na dobre będzie w przedszkolu 7 h, to będę mogła coś w ciągu dnia zrobić. Najbardziej zależy mi na kursie językowym (happy się pytała). Na pewno nam, jako migrantom się należy. Tylko Muszę się dokładnie jeszcze popytać, bo co nieco wiem,że, np. są dofinansowywane, ale czy całkowicie są opłacane przez miasto, to tego nie wiem. No i czy jakieś papiery musze przedstawić...
Kuba też daje sobie radę, nawet bardzo. Codziennie zasypuje mnie nowymi słówkami, ja nie nadążam zapamiętywać.
A mąż pracuje od rana do wieczora...

Ja też przyłączam się do życzeń - wszystkiego najlepszego dla wszystkich naszych TRZYLATKÓW:-):-)

 

[Kania78]

Leżaczek, bujak, fotelik 3w1 Fisher Price (3654329000) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. może ktoś z Waszych znajomych byłby zainteresowany?

Emiliab super wieści masz dla Nas odnośnie Frania i jego adaptacji w przedszkolu, odnośnie pracy :-)
Trzymam kciuki za kurs, by się udało dostać na jakiś.
Fajnie, że Kubuś też sobie dobrze radzi :-)

 

[JOLI77]

Witam- dwno mnie nie było.
Kurcze nie mam na nic czaasu-prca, dzieci, dom- jakos wszystko ogrniam ale wieczorem padam na ryjek.Mąż pomaga ale wiecie jak to jest z chłopami.;-)
Gabrysia już ok w przedszkolu- była teraz tydzień chora i myślałm że powrót do przedszkola bedzie ciężki ale byłam miło zaskoczona że wszystko ok- nie płcze już .:-)
Emiliab fajnie że wszystko wam się układa na obczyźnie.
Kania co u was -jak dziewczynki? Pewnie n zamkniętym więcej się dowiem.
Pozdrwiam wszystkie- buziole:-)

 

[sarisa]

Halo z racji października :-) składam życzonka wszystkim naszym maluszkom. Choć już te maluszki nie są już takie małe ;-)

i kochane nieśmiało zapraszam do oglądnięcia i komentarza również :-)
maszkownia

pozdrawiam i lecę na zamknięty

 

[Kania78]

Joli77 na pewno więcej się tam dowiesz ale ogólnie chorobowo.

 

[kroma]

hejka

Kania- a moje się cieszą, że nie są w przedszkolu. Nie wiem co tam robili, że dzieciaki nie chciały chodzić. Arka to rozumiem, on ma co robić tu na wsi. jemu to krzywdę tym robiłam, że wywoziłam go z jego warsztatu budowy do przedszkola,,gdzie jest pełno rozbeczanych i zasmarkanych dzieciaków. Ale Olka mnie zdziwiła. Myślałam, że lubi przedszkole, a ona mi mówi, że nie lubi, bo siedzą w przedszkolu ciągle i dzieciaki się biją. Ale my chodzimy tutaj na wsi do świetlicy. To mają towarzystwo dzieciaków w różnym wieku.

Emilia- fajnie, że ci się podoba w Niemczech. Przede wszystkim dobrze, że Franek jest zadowolony. Bo mój Arek to nie chciał do przedszkola.

Sarisa- piękne te twoje narzuty.

 

[sheeney]

Kania Emiliab dzięki dziewczyny !! Z Tymkiem juz lepiej ale ma chyba jakiś ogromny skok bo jest strasznie nieznosny i kapryśny ostatnio,jak dziennie nie ma kilku histerii to jest cud.. a Moj Tomek też ma sie lepiej,nic już się nie zdarzyło,w szpitalu zrobili mu wszystkie badania i wszystkie wyniki były prawidłowe ,więc nie wiadomo co to było

Emiliab super,że wszyscy się klimatyzujecie z nowym miejscu ,oby tak dalej ,Wszystiego dobrego dla Was

baska bardzo mi się podoba imię ,które wybraliście dla maluszka;-)
sariska nie będę sie powtarzać,że cudne wszystkie Twoje prace ale fajnie,że masz już stronke;-):-)

Zmykam bo my dziś w domu sidzimy i chłopaki nie chcą dać chwili spokoju;-)

 

[Kania78]

Kroma jak tak sprawa wygląda to rozumiem, na siłę też nie ma co dziecka uszczęśliwiać.
Oliwia przyzwyczajona do takiego rytmu, bo do żłobka poszła jak miała 11 miesięcy, lubi chodzić do przedszkola. Nawet w weekendy by chciała chodzić :-) Wtedy trzeba jej zapewnić jakąś rozrywkę bo się generalnie nudzi szybko wszystkim (chyba po mnie to ma ;-))

Sheeney świetnie, że Tymek ma się lepiej i mąż też :-)
Skoki rozwojowe to i my przechodzimy, więc łączę się w bólu marudzenia i kapryszenia ;-)

 

[DZIULKA78]

LEane zas wylazi z siebie i nic tylko lac po dupie..... bunt na maksa...

 

[Baśka_28]

Ja coś dziś kiepsko się czuję.Ból brzucha taki w koło aż po krzyżu idzie.Nie że trwa ciągle ale pojawia się tak co jakiś czas do tego parcie na odbyt czuję..maskara nie wiem co jest...rodzić będę czy jak

Poprosiłam szwagra żeby został na noc bo w razie W zawiezie mnie na szpital i Kamila do teściów.