reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

Ja tez uwazam ze nie nalezy zbyt mocno dmuchac i chuchac na dziedzie bo potem jeszcze baredziej choruje. Mnie poprostu kolezanka poleciałą lovelle i kupiła do białego i kolorowego a potem mi mama jeszcze dokupiła.. Generalnie swoje i meza bede prac w normalnych proszkach a przeciez dzidzie sie bierze na rece i przutula. Tez uwazam ze przesadne kremowanie, oliwkowanie to głupota.
 
reklama
Kahaa pytasz o Vit K mam wiec pytanie do ciebie czy ktos tu w Anglii co o tym mowil???
Bo slyszalam ze tu dzieciom sie nie podaje.Jedynie vit K dostaja niemowlaczki w zastrzyku po urodzeniu ale nie wiem w jakiej dawce.

Ja poprosilam kolezanki pielegniarki, ktore maja mnie odwiedzic we wrzesniu aby mi przywiozly (pytaly co chce w prezencie od nich) zestaw witamin jakie daje sie aktualnie w Polsce:))))))))
 
smoniq - mowili nam w szkole rodzenie i jest wlasnie tak jak piszesz - podaja zaraz po urodzeniu w zastrzyku, a potem zalecaja, zeby brala matka karmiaca, bo witamina k jest dodawana do sztucznego mleka. mozesz tez nie zdecydowac sie na te w zastrzyku i wtedy zalecaja doustnie - dwie dawki w pierwszym tygodniu i trzecia dla tych karmionych piersia jak dziecko ma miesiac. nie pisza jakie to dawki. mam ulotke nawet przy sobie wydana przez lokalny NHS, moge ci podeslac jak chcesz, ale wiele tam nie ma. przy czym jezeli chcesz, zeby dziecku podac wit, k to powinans to uwzglednic w swoim planie porodu, bo sami z siebie nie podaja. przynajmniej tak jest u nas.
 
kahaaa Link dla Ciebie :)
Picasa Web Albums - Kinga
Zapisz sobie tylko i drukuj :)
Troszkę stracił na jakości bo musiałam przerobic na JPG, chyba że masz zainstalowanego Corela to podeśle ci w oryginale.
Jeśli coś byś chciała zmienić, literki kolor czy cuś to pisz bo to 2 sekundy i zmienione :)
 
Uska ja bym przeciw pneumokokom zaszczepiła, zreszta z dodatkowych szczepień bedziemy szczepić Franka właśnie przeciw pneumokokom i rotawirusom. Ospy, menigokoki i inne cuda typu szczepionki skojarzone 5w1 lub 6w1 sobie darujemy bo koszty tych szczepień są straszne a zasadność moim zadaniem taka sobie. Jak słysze "szczepienie przeciwko sepsie" i maja na mysli meningohoki to mnie skręca, sepse to jeszcze setki innyych drobnoustrojów może wywołac a tu sie uczepili jednych meningokoków i wałkuja temat jak najęci.
Pneumokoki faktycznie odpowiedzialne są za większość infekcji dróg oddechowych w tym zapalenie płuc które dla maluszków jest niebezpieczne i prawie zawsze kończy sie hospitalizacją. Podobnie zakażenie rotawirusami u niemowlaka to w wielu przypadkach konieczność szpitala + męka dla dziecka ciągłymi wymiotami i biegunką bo to jakby nasza dorosła "grypa żołądkowa" tylko u niemowlaka odwodnienie jest bardzo niebezpieczne i trzeba kroplówki podawać. Koszt jest spory bo same rota i pneumo trzeba podać w 2 m.ż. potem 3/4 m.ż., 5/6 m.ż., potem jeszcze pneumo sie powtarza w okolicy roku i potem znów, ale o szczepieniach to sobie pewnie jeszcze wątek załozymy jak będzie na to czas :)

Kahaaa jak dziecko na mieszance to nie ma potrzeby suplementacji potem, jest tylko wtedy gdy maluch na piersi. Moze U Was mało osób karmi cycem i dlatego tez tak do tego podchodzą.
 
kahaaa Link dla Ciebie :)
Picasa Web Albums - Kinga
Zapisz sobie tylko i drukuj :)
Troszkę stracił na jakości bo musiałam przerobic na JPG, chyba że masz zainstalowanego Corela to podeśle ci w oryginale.
Jeśli coś byś chciała zmienić, literki kolor czy cuś to pisz bo to 2 sekundy i zmienione :)
dzieki concita jestes kochana, obrazek slicznusi! nic nie bede zmieniac bo jest bardzo ladnie a w doatku nie mam wyczucia koloru ani zadnych zdolnosci w tym kierunku wiec moje zmienianie mogloby tylko popsuc efekt. corela mam chyba bo my w pracy mamy wszystko, ale i tak nie umiem go obslugiwac wiec wydrukuje z jpg. dzieki raz jeszcze.
 
Naprawdę nie ma sprawy, ja też zdolnościami nie powalam, przeważnie na gotowcach robię :D
Gdyby ktoś chciał to dajcie znać z jakim imieniem i wieczorkiem machnę :)
Sciągają mi się cliparty więc może wymóżdżę coś nowego :)
 
Witam
Cały czas Was czytam dziewczyny, ale jakoś ciągle coś i nie mam czasu nic napisać. Oczywiście kieruję się Waszymi dobrymi radami:) Wczoraj byłam w tesco, kupiłam te pampersy 108szt. i pielęgnacyjne kosmetyki (NiVea).
Poprasowałam też już wszystko. I coraz bardziej się boje:) mały szaleje, od kilku dni wykręca mi brzuchem:) Ja czuje się w miarę, jak na zewnątrz chłodniej to i nogi moje nie wyglądają jak kloce. Tylko martwi mnie to że rano jak się budze podeszwy stóp mam normalnie jak napompowane i ciężko mi się chodzi. Musze jutro podjechać na badanie HbA1c - lekarz kazał zrobić ze względu na ta moją niby cukrzycę. Lekarz jak zobaczył te moje zapiski z pomiarów stwierdził, że jest wszystko dobrze.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i ściskam brzusie:)
 
reklama
jak ja juz bym chciała miec wszystko poprasowane, poprane i posrzatane. Tylko robic swoje rzeczy na bierzaca a wkoncu zajac sie czytaniem ksiazek. Wyglada na to ze dzis bede juz miała wszystko wyprane ale prsowania przede mna jeszcze sporo tak jak sprzatania. Dodatkowo od prania urbanek całę dywany mam w białych paprochach i nie obedzie bez prania dywanó na kolanach.
 
Do góry