reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

Najpierw prawie rok czekałam na wciągnięcie na listę.
W styczniu składałam papiery, a ostatniego grudnia zamykają listy.
Później jak weszłam na listę to byli u mnie w domu robić wizje, jakie warunki panują itp.
No i jakoś po 4 miesiącach była pierwsza propozycja. Ale walnęłam im właśnie ustawę i się zamknęli.
Chodziłam po kilka razy w miesiącu albo dzwoniłam i po pół roku przyszło wezwanie do Urzędu.
Zaproponowali mi znów taki lokal, ale że wiedzą że ja w życiu się na to nie zgodzę to chcieli mi to osobiście powiedzieć bez wysyłania dokumentacji, bo niby drugi raz jakbym odmówiła, to wykreśliliby mnie z listy. Tylko, że mogli sobie pogadać, bo tak jak pisałam, żaden z tych lokali nie spełniał podstawowego kryterium metrażowego.
Wiesz sami sobie zaprzeczają, a że wybory są w trakcie, to wezwali mnie, żeby to niby pokazać jacy to oni dobrzy są i jak się moją sprawą przejmują. Tylko, że trafili na mnie, a ja szukam gdzie mogę wszelikich przepisów, żeby nikt mnie nie oszukał i wiem co mi się prawnie należy.
 
reklama
Nie wiem jak u Was to wygląda. Ja najpierw dostałam informację, że zostałam ujęta na liście osób zakwalifikowanych do przydziału, dopiero później jak pojawił się lokal, to przyszło osobne pismo z propozycją pod konkretnym adresem.
Chodź do urzędu albo dzwoń, będą widzieli, że Ci zależy.
A nie wiesz, która jesteś na liście?
 
U mnie nie było mowy, żeby poza kolejnością załatwić.
No ale u nas zmienia się teraz burmistrz, tego znam lepiej, więc może coś po nowym roku się zmieni.
A dzisiaj właśnie otrzymałam pismo o dostarczeniu aktualnego zaświadczenia o dochodach.
 
Może faktycznie są jeszcze normalni ludzie.
U nas w każdym bądź razie samo dostanie się na listę nie świadczy o przydziale.
Na listach wisi ponad 60 0sób, a lokali dla nich nie mają.
 
Nowy burmistrz już zaprzysiężony.
Podobno jeszcze w tym roku ma się zmienić zastępca, który będzie się zajmował sprawami lokalowymi.
31 grudnia, będzie nowa lista.
Powinnam się znów na niej znaleźć.
Po nowym roku ruszam do boju o moje mieszkanie!
 
reklama
Do góry