reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
witam wieczorem:) w pracy zapierdziel:///

ranek spedzilam z glizdusiem bo do pracy na popoludnie wiec sobie powisialam na telefonie z moim prof tanca:))) fajnei zesmy sobie pogadali uslyszalam pare milych rzeczy o sobie:)) m.in ze pierwsze zajecie to mi ciezko szly ( nooo baaa adazyc za nim jak sie nie zna choreografii wcale) a teraz ze daje rowno czadu ,ze fajna ze mnie laska i elegancka , ze cieszy sie ze jade na ten weekend w grudniu:))))), a tak w ogole niani chlop sie zdecydowal jechac z nami a moj mimo to ze tamten jedzie to mowi NIE wiec powiedzialam mu zeby sie walil!!!!

Leane ledwo zaszla do niani to sluga " sie znaczy ten maluch w wieku Leane) od razu sciagnal ksiezniczce ( mojej klusce) buty coby nie uciekla:)))))))))) az im zdjecie zrobilam:)))) potem poszli razem " gotowac" do kuchenki plastikowe warzywai ogolnie usmialam sie jak ich obserwowalam oboje:) wygladali jak malzenstwo w miniaturce:))))))))))))) bo ich gotowanie skonczylo sie potem rekoczynem:pppp sie znaczy "maz" zabral " zonie" garnuszek, wiec ta mu w lepetyne lzyeczka i wydarla sie " zostaw to!!!!":) normalnie usmialam sie jak nie wiem:)po czym on ja szarpnal za bluzke wiec ta sie wydarla "pusc mnie!!!!!!!!!!!!" a "maz" zostal ukarany przez nianie a moja palcem na niego i " glupi jestes!":) normalnie scenariusz do serialu hahaha

a tak wogole to moja klusencja wazy prawie 14 kilo - dokladnie 13 850! a wzrostu nei udalo mi sie zmeirzyc bo latala jak perszing.
na wage lubi stawac ale do wzrostu to musialabym ja za wloy powiesic na suficie:)))

no i kurde nerwa mam bo nasz prof wstawil jeszcze jedno video z naszych tancow gdzie jestem i nie udostepnil na jutubie i tylko na fb mozna obejrzec na stronie naszego klubu. ehhhhhhhh po uszach zarobi:)))
 
E-lona ale naskrobałaś ;-)
Dziulka to moja Twoją niestety/stety prześcignęła w wadze...I nie wiem czy mam się cieszyć, że tak ładnie sobie waży, czy też zacząć się martwić :-( :-( :-( jakby było mało problemów :-( Fajnie, że ta zumba taką daje Ci radochę :-)
 
Dzien doberek


Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin dla kochanej stokrotki makuc
Alutka duzo duzo zdrowka szczescia usmiechu na buzi i milony zabawek!!!buzi buzi:-)
 
Wszystkiego Naj Naj Najlepszego dla Alicji, Kubusia i Boryska (spóźnione ale szczere), samych radosnych dni !!!
Wioli w końcu się pojawiłaś i dzięki za przypomnienie, już teraz mogę się domyślać dlaczego Makuc nie ma, pewnie piecze torcik dla córci. A Ty już upiekłaś???
 
Ostatnia edycja:
:-). Choć może powinnam wstawić ":errr:", bo tak mniej- więcej wyglądam:cool:.Amelka postanowiła nam zrobić pobudkę z ryyyykiem o 4.00 i juz koniec spania:dry::shocked2:.Współczuje dzis niani:no:.
Już poszłam do Kevina, powiedzieć mu, że dziś nie czuję się na siłach pracowac, no, chyba , że ma coś pilnego,"na teraz".Wytłumaczyłam, dlaczego;-):tak:.Na szczęście nie, więc zaraz tylko wywieszę pranie i spadam pod kołdrę:-p.Kevin wykazał się pełnym zrozumieniem sytuacji ("Sam przez to przechodziłem, wiem, co to znaczy";-):-D)- w nagrodę na "frokost" poczęstuję go kopytkami:-D.
Dla Alicji i Kubusia wszystkiego najnajnaj:-):-):tak::****.Rośnijcie zdrowe i mądre, słoneczka:-)
 
Happy witaj w klubie, pobudka 4.20... tyle, że mojej jeszcze przegadałam i zasnęła.
A Tobie życzę wyspania się :-)
W ogóle to moja z rana za bardzo mleka już pić nie chce, jak się obudzi o 4-5 to chętnie, a jak wyperswaduję jej jedzenie "nocne" to o tej 6 wypije ledwo co pół kubka i tyle...Tyle co wieczorem zje z płatkami, czy kaszkę na mleku.
 
Witam.Ej no co te nasze dwulatki miały dziś jakąś zmowę my też już ok.4.30 wstaliśmy :szok::errr:
Mały teraz dopiero zasnął bo teściu był na kawie i potem zakupy musiałam zrobić.Teraz nastawiałam na obiad zupę jarzynową robię bo miałam robić fileta rybnego ale zostawiam go na jutro.

DLA NASZYCH DWULATKÓW BORYSA,KUBUSIA I ALUTKI STO LATEK SŁONECZKA!!!
 
reklama
E-lona moja cierpliwość jest na skraju wyczerpania ;-)
Mnie dziś naszło na racuchy, sto lat ich nie jadłam i zaraz lecę smażyć a jutro nie wiem co na obiad może zapodacie jakiś pomysł?
 
Do góry