witam
)))))) stukam sie Zubrem![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
no wiec tak
mloda dospala dzisiaj do 9.38!!!!!!! i to ja ja wyciagnelam z wyrka bo przeciez ile mozna... nudzilam sie... pogoda u nas masakra!!!tak zimno ze koniec swiata!!!! poszlam se dzis do sklepu i na targ i kupilam kolejne buty na koturnie tym razem z czarnego zamszu takie do latania do dzinsow. potem do siebie do pracy zanotowac se grafik, i zrobilam pare zakupow.
pozniej moj malzonek i mama pojechali gdzies w piguly.... ok. zrobilam jesc Leane bawilam sie z nia itp. nagle wchodza do domu i skladaja mi zyczenia urodzinowe (w poniedzialek dopiero mam), dostalam sokowirowke Philipsa, komplet bizuteri srebrnej, patelnie à la grill,fiolki w doniczce a od mamy kurtke ze skory
normalnie szok
))))))) musialam stanac na wysokosci zadania i kupilam 2 szampany i pojechalam po pizze taka ktora zamawiamy od lat juz z tej samej pizzerii![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
poza tym pogoda do bani, zimno dzis u nas ze chyba jest 12 stopni.... gruby polar ubralam dzis i polbuty, a Leane sweterek z dlugim i dres z grubego welurka.mimo wiatru stwierdzilam ze musze ja wyprowadzic na spacerek bo w domu mi zwariuje. pocieszam sie ze od poniedzialku wraca upalne lato
))))))))) po spacerku moje dziecie posadzilam na nocniczek i zrobilo ladnie kupke
)))) coraz lepiej to wychodzi
)))))chociaz po nocy pampek taki ciezki ze mozna by zabic kogos....![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
wieczorem wzielam sie za prasowanie ktore skoncze jutro bo doslowni mi rekap rawie odpadla
))))))))) no i tyle u nas.
STRIP u mnie bylaby od razu dyscyplinarka za takie postepowanie opiekunki, polecialaby z hukiem, o ile jeszcze bym sprawy w sadzie nei wytoczyla o narazenie dziecka nieumyslne na niebezpieczenstwo. matko az mi krew zamrozilo...
no wiec tak
pozniej moj malzonek i mama pojechali gdzies w piguly.... ok. zrobilam jesc Leane bawilam sie z nia itp. nagle wchodza do domu i skladaja mi zyczenia urodzinowe (w poniedzialek dopiero mam), dostalam sokowirowke Philipsa, komplet bizuteri srebrnej, patelnie à la grill,fiolki w doniczce a od mamy kurtke ze skory
poza tym pogoda do bani, zimno dzis u nas ze chyba jest 12 stopni.... gruby polar ubralam dzis i polbuty, a Leane sweterek z dlugim i dres z grubego welurka.mimo wiatru stwierdzilam ze musze ja wyprowadzic na spacerek bo w domu mi zwariuje. pocieszam sie ze od poniedzialku wraca upalne lato
wieczorem wzielam sie za prasowanie ktore skoncze jutro bo doslowni mi rekap rawie odpadla
STRIP u mnie bylaby od razu dyscyplinarka za takie postepowanie opiekunki, polecialaby z hukiem, o ile jeszcze bym sprawy w sadzie nei wytoczyla o narazenie dziecka nieumyslne na niebezpieczenstwo. matko az mi krew zamrozilo...