Październikowe Mamy 2010

[natolin]

To jest już oszczerstwo.
Podam prosty przykład.
Mimo, że się do mnie nie odzywałaś i powiedzmy ignorowałyśmy się to jak tylko napisałaś, że Twoje dziecko ma problemy alergiczne to ciągle miałam Was w pamięci i przejmowałam się.
W momencie, kiedy napisałaś, że się stresujesz szczepieniem to naprawdę trzymałam za Ciebie kciuki i zawsze dopytywałam szczerze.

A wtedy myślałam NAPRAWDĘ, że się droczysz i dlatego tak napisałam. Przyznałaś, że udajesz czasem, żeby nie smęcić (przepraszam, że ja nie umiem) więc mogłam się pomylić.
A Ty wtedy również nie chciałaś przyjąć moich przeprosin.
Uwierz mi, że BARDZO Ciebie lubiłam i byłaś pierwszą dziewczyną z którą miałam inny kontakt niż na forum, więc na pewno nie chciałabym Ci sprawić specjalnie przykrości i pisałam do Ciebie tyle właśnie dlatego, że mi na Tobie zależało.

 

[Ida Sierpniowa]

ja już nie wiem gdzie ty brałaś lekcje, ale to musiał być niezły agent.
mi nie chodzi o rzeczy pozytywne, bo w tych jesteś MISTRZYNIĄ, chodzi o to, że... kurde od początku mam tłumaczyć?!?!?!?! niech ci będzie ale w skrócie: nie bierzesz pod uwagę czyichś uczuć, piszesz jak ci się wydaje, nawet jeśli się mylisz to potem i tak robisz z siebie ofiarę i w tym też jesteś MISTRZYNIĄ.

 

[happybeti]

Happybeti ale co- to, że najpierw mi pisałaś prywatnie?

Nat, tak.Najpierw ci to pisalam prywatnie.to dlaczego insynuujesz,że tego NIE ZROBIŁAM?Że POWINNAM?Kiedy własnie to zrobiłam...dzięki za to sprostowanie.

 

[natolin]

Ida no to skoro jestem taka okropna to czemu mnie lubiłaś?
a to otwieranie oczu innym to chodziło Ci o to, żeby pokazać wszystkim innym, że ja taka właśnie okropna jestem, tak?
i po to pokazać, żeby co? żeby nikt mnie już nie lubił, tak?
i nie pytam ze złośliwością, tylko szczerze
Happybeti no przyznaje, że napisałaś prywatnie, ale co z tego jak zaraz przyłączyłaś się też do "publicznego linczu"?

 

[Ida Sierpniowa]

beti, zmień sygnaturkę bo ni chu chu już nie pasi

 

[kahaaa]

dobrze, ja zaczelam odpisywac, ale sie musze z tym przespac, zwlaszcza, ze moje dziecko spi juz w moim lozku a ja jeszcze tu stukam. mam tylko jedno prosbe:
natolin, ida - napiszcie o tej drugiej jedno szczere dobre zdanie. prosze. a potem dobranoc wszystkim.
buziaki dla was. WSZYSTKICH

 

[happybeti]

Ida- .ale może jutro będzie pasiła ????Zobaczymy ))

 

[Ida Sierpniowa]

no to skoro jestem taka okropna to czemu mnie lubiłaś?
a to otwieranie oczu innym to chodziło Ci o to, żeby pokazać wszystkim innym, że ja taka właśnie okropna jestem, tak?
i po to pokazać, żeby co? żeby nikt mnie już nie lubił, tak?
i nie pytam ze złośliwością, tylko szczerze

lubiłam cię ZANIM mnie oświeciło, potem cię tolerowałam, a teraz już nie mogę nawet tego
nie o to jakaś okropna, tylko że nie zawsze postepujesz kryształowo
a co ja mam za interes w tym, zeby nikt cięjużnie lubił? bo co? przerzucą się z miłością na mnie?! szczerze wątpię. spodziewam sie wyklęcia z forum raczej bo znowu robię ci przykrość
a ja ZAWSZE szczerze odpowiadam

 

[natolin]

A Ty postępujesz zawsze kryształowo?
I lubisz ludzi, którzy tylko postępują kryształowo?
Dlaczego odpowiedziałaś pytaniem na pytanie - zapytałam Cię po co to wszystko? Jeśli nie po to, żeby nikt mnie nie lubił to po co?

Twoja złośliwość wobec mnie jest porażająca. Nie przypominam sobie, żebym się tak złośliwie do kogoś tutaj odnosiła jak Ty teraz do mnie.

 

[happybeti]

Nat- cóż....może uznałam,ze nie ma już sensu pisac prywatnie?Że i tak nic to nie daje.
a co do "przyłączenia się do linczu",to juz Wioli tłumaczyłam- taki mam wstrętny charakter,że nie umiem stac z boku i patrzec,choc bardzo nieraz bym chciała.A że W TYM WYPADKU akurat mam takie a nie inne zdanie,to je wypowiedziałam....