reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Nat przestań wreście płakać nad sobą tylko weź się w garść. Dorosła jesteś. Na klate trzeba przyjmować z godnością. życie to nie je bajka.
Pamiętam że biedna Dziulka kilka wojenek z nami przeszła i przyznam szczrze przyjeła to jak żołnierz a winą było tylko zbyt frywolne opisywanie własnego wkurzenia hihihihi. Dziulka sorry.
 
reklama
witam wieczorowa pora. u nas nocka przespana. mloda obudzila sie o 8.15. ale dzisiaj to centralnie byl moj dzien "swira":))) chlop dal mi pospac do 10h :))))))))) obudzilam sie bo wibrowal mi telefon bo adwokatka do mnie dzwonila (za tydzien druga rozprawa). w tym czasie maz juz gotowal mlodej zupke. ja sie bawilam z Leane ksiazeczki obrazeczki i bla bla non stopem:) potem malz skonczyl zupke mlodej i zaprowadzil do niani. z bolem serca sie z nia zegnalam:/// za to jak Leane zobaczyla niania to pelna milosci do tatusia pomachala lapka i powiedziala " au revoir" (dowidzenia):) nic tylko sie wzruszyc..... potem zjedlismy na szybko zalewaje i poszlam do pracy. w pracy mlyn ze masakra.... jak wrocilam to zdebialam.... MOJ CHLOP POPRASOWAL TONE PRANIA, UPIEKL CIASTO JOGURTOWE, POZMYWAL GARY,WYRZUCIL SMIECI. spytalam sie czy czasami na glowe nie upadl dzisiaj albo cos mu sie nei stalo.... a moze chce zebym mu FOCHA strzelila :-D:-D:-D:-D ale to jest nic. pytam jak Leane. a on ze mloda go wykonczyla. ja mowie jak to? tyle energi miala? a on ze nie... ze usrala sie po sam kark w czasie zabawy i musial ja kapac o 18.30, wlaczac pralke bo podobno tego sie nei dalo uratowac.... a ja zdychalam ze smiechu jak poryta :-D:-D:-D zapytalam czemu rozbieral Leane pprzeciez mogla ja wyprac :rofl2::-D:-D:-D:-D normalnie sikalam :))
a teraz siedze i wsuwam truskawki. jutro pojde rano na targ to zrobie zaoptarzenie takei ze uuuuuuu:)) a teraz pora was nadrobic:))

KROMA bo my z KAHAA codziennie pijemy taaaakie driny:))) nie no KAHAAAA jak przyjade do PL to muuuuusisz przyjechac na zlot:)))

DORIS mnie malo?????? ty chyba moje posty mijasz malpiszonie:szok: normalnie masz klapsa w zeby:) w dzien moze mnie malo za to wieczorem mnie duzo i przede wszystkim po godzinie nadrabiania i odpisywania sadze mega posta codziennie:))

RAGNA ty zaprosilas mnie na FB ??:)))po dziecku zajarzylam:))) i kiedys tez zaglosowalas na Leane w starym konkursie pamietam bo kojarze twoje zdjecie gowne.

NAT ile pazdziernikowek?? 108??????????? o jaaaaaaaa.....

KROMA ja jak mam miec @ i mam pierwsze dwa dni to zarlabym wszystko i duzo. doslownie zarla.

ASIK super ze jestes !!!!!!!! a mialam chec juz pisac ze mi sie rzucilo cos na oczy

a gdzie jest ELWIRKA ??? i ELUSIA tez nas na glownym olewa ;((

MAKUC a do mnei to juz nic nie psizesz glizdo:ppp a ja ci tak cukierkowalam wczoraj:pp

ALICJA nastepna ze mnie malo.. kurna caly wieczor nadrabiam i odpisuje pracowicie;) a teraz jeszcze mi zostalo 14 stron wiec na polnoc zdaze pewnie...

MAMAAGUSI dobrze ze nei w lodowce tudziez zamrazalniku:)))))nie no twoja lobuzicam ap omysly:)

NAT twojego dziecia to chba trzaby powiazac zeby ci cos nei zmalowal...

RAGNA poprosze o DESPE najlepiej FUEGO:)))) to nowy i zarabisty:))

DAWIDOWE twoje dziecie jest pomyslowe:)))) uwielbiam ja:))

IDUS ja sie nei uchlalam bo nadal nadrabiam dzisiejszy dzionek... matka was porypalo.... piwa mi braknie...

co do wojny NAT i WIOLI uwazam ze WIOLI ma duzo racji w tym co pisze.
i powiem tez - NAT- ze komplementy co do zdjec to nie jest slodzenie. po prostu komus sie podobaja to co ma zrobic? napisac ze sa beee??? zamiesc swoje chociaz na moment to tez ci " poslodzimy":)))

RAGNA krewetki????? bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

KAHAAA co do odchodzenia z forum to mysle ze sporo laseczek po prostu jak wejdzie nawet po chwili nieobecnosci i widzi wojne przez pol dnia to nie ma nawet jak sie wbic w temat...

MAMAAGUSI wrzuc na luz slonko prosze cie. jakiego pecha przynosisz??? czy jestes czy bedziesz czy bylas czy cie nie bylo -jak mialo byc dobrze to bylo, jak mialo byc ciulasto tez bylo i zyjemy:))) wezzzzz przestan....

HAPPY do mnie napisala!!! nie no laska butle winka stawiam:)))) cuuuud:)))

IDA u mnie w sklepie sa.... baranie jaja :-D i to w dziale miesnym i ludzie to kupuja do zarcia!!!! a co do owocow morza to bleeeeeeeee.

HAPPY zgadzam sie z twoim postem z godziny 23.09. i to w 100%

NAT napisze ci to po ludzku, zarowno TY jak i MY mamy moenty zalamek, smutku, dola, radochy, wszystkich emocji naraz. ale naprawde momentami odbieram szczegolnei twoje ostatnie posty tzn z ostatnich dni jakbys to nie byla ty. nie wiem czemu ale odnosze wrazenie ze jak nie udaje ci sie kogos "zgnebic" to szybciutko starsz sie byc ofiara. nie wiem moze zle ubralam to w slowa... moze zle sie wyrazilam... chodzi mi o to ze z atakujacego przeistaczasz sie w ofiare (pytanie po cholere???). poniekad szkoda mi ciebie ze od kilku dni cie atakujemy ale niestety momentami na to zaslugujesz. co nie zmienia faktu ze nadal cie lubie. przemysl swoje zachowanie i popracuj nad soba troszke. ja nad soba popracowala bardzo duzo dzieki wam. dzieki waszym krytkom duzo w sobie zmienilam, duzo analizowalam swoje zachowanie ogolnie nie tylko wobec dziecka, i duzo pracowalam nad soba(zeby sie nie rozpisywac to chodzilo o moje podejscie do Leane jak malenka byla a raczej o zle wyrazanie sie,kiedy to napisalam ze " wydarlam sie" na dziecko, przez co stalam sie celem waszych atakow , dopiero pozniej sprostowalam ze na dziecko miesiecznie na da sie wydrzec co serce by mi peklo... nie bede wracac do tematu bo za duzo pisania). zaufaj ze rktyczne wypwoiedzi na swoj temat dobrze robia. ja sie nie obrazilam kiedy mnie krytykowano nieraz za cokolwiek a zaczelam myslec " a moze X ma racje??" . takie pojscie po rozum do palki nikomu nie zaszkodzil.

MALZU IDY otwieraj IDZIE piwo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (dotarlo kochana??)
 
Dawidowe tylko Dziulka ​sama przyznała niedawno, że mnie i ją różni podstawowa kwestia - ona jest silna psychicznie.
ooo, widzę, że sama zainteresowana się zgłosiła.
widzisz Dziulka różnica polega też na tym, że Ciebie ludzie lubią, a mnie tylko udają, że lubią albo lubią powierzchownie, a gdy coś się dzieje ze mną nie tak to już się ode mnie odwracają, ale dziękuję za to co napisałaś.
 
Ostatnia edycja:
przestań patrzeć na życie (także to forumowe) tak egoistycznie! bo nie zgodzimy się (ja i moja "armia") na to aby jedna osoba stawiała warunki!!! i mówiła jak ma być i co ma być!!!komunizm się skończył!!!
nat, kurde, nawet nie jak blondynce, a jak krowie na rowie napisałam o tych warunkach
a o pomoc tak nieżyczliwych i złośliwych wobec mnie osób jak Wy to bym na pewno nie poprosiła, za bardzo boję się odrzucenia.
choroba psychiczna drugiej chorobie nie równa.
1)oczywiście, jak ktoś nie stoi twardo po twojej stronie to jest od razu skreślony... uważasz że tylko ty boisz się odrzucenia?!?!?! ale jak ja pisałam że nie jestem wcale taka pewna jak myślicie tej całej sympatii forum do mnie to mnie wyśmiałaś
2) ALEŻ OCZYWISCIE że TWOJA choroba jest poważniejsza...to nie ulega wątpliwościom:cool:
 
hej
wylogowało mnie posta, wcięło i postanowiłam go nie wysyłać...napiszę tylko tyle, że bardzo bardzo dziękuje, że wylało się to co się wylać miało...bo nawet jakby to nie dziś się wylalo to by się za chwilę wylało...a tak może skoro już otwarcie zostało napisane to może ktoś sobie to do serca weźmie.
Nat mam jedno pytanie do Ciebie? Czyli mam rozumieć, że zanim pojechałaś mi w poście to jeszcze dodatkowe 3 osoby mi na privie pojechały? No to generalnie to dla mnie jest już podłość i dulicowość.
Kahaa,Emiś,Maqc i reszta mam po raz kolejny piszę, że załatwiłam tą sprawę tak bo ona nie obraziła Nat mnie a moją fasolkę.......może gdyby Nat nie pojechała odkąd jestem w drugiej ciąży to i może na tego przyjemnego priva bym odpowiedziała, ale skoro ja ją obraziłam publicznie to mogła mi publicznie pojechać, a nie jak lisek tak po cichutku. Nie będę 3 raz przepraszała, że nie chciałam, żeby tak wyszło. Mam nadzieję, że tamte przeprosiny przyjęte zostały.

I na koniec dziękuję dziewczyny, które się wypowiedzialy w mojej i nie tylko mojej sprawie (wybaczcie, że Was nie wymieniam, ale za dużo Was jest i boję się, że kogoś pominę :-(). Nie chodziło mi o wszczynanie takich bitew i wymianę takich słów, ale skoro tyle osób to widzi to o tyle mnie to cieszy, że jednak nie zgupiałam.
Nie chcę aby Nat czuła sie podle i żeby myślała, że nikt jej nie lubi(bo chyba tak nie jest)....ale chyba pogubiłaś się w tym wszystkim :-( i w pewnym momencie nie wiedziałaś kiedy skończyć. I już wcale nie broniłaś swych racji tylko, że ktoś był przeciw Tobie to postanowiłaś dalej ciosy zadawać, żeby komuś też było przykro...bynajmniej ja to tak odbieram.
I proszę, żeby Mamy już nie znikały....przemyślmy wszystko i jak ktoś będzie chciał coś napisać niech napisze jutro a potem kończymy. Mamy fajny skład długo się znamy i jesteśmy tu nie tylko dla siebie, ale również dla naszych dzieciaczków aby czytać jak to Agusia dl szuflady wchodzi, Isia dobiera się do kaszy czy pudła z dekoracjami. Łukaszka w piekarniku. Laury wygłaszającej swe zdanie, Borka i Miłka którzy nie bardzo dają mamom spać. Oliwki która dziś dostała wyspkę i kupki nie takie. Hani który wyszedł 9 ząbek. Misi ktora ma tyle energi w tańcu co moja Zuu. Dodka który miał 3 dniówkę, Tomcia który chciał mikser ale mamusia nie dała.............kończę bo do rana nie skończę a M. się złości, że wieczoru z nim nie spędzam.

Chciałabym jak Rysia, żeby było miło. Dobrej nocki

I na koniec dodam........ życie jest zbyt krótkie, żeby tracić czas na długie spory .....

teraz po raz kolejny mnie wylogowało :-(, ale tego posta skopiowałam...i mimo wszystko wysyłam
 
ida- Wareckiego tu do mnie migiem(MIG iem),a piszta razem,będzie ciekawiej:tak:
Nat,no,tak...Twoja choroba jest "lepsza" od innych...jakzeby mogło byc inaczej....:cool:
Teraz to wredne było,wiem...:/Ale mnie czasem tez ktos sprowokuje.Tez swięta nie jestem

Haha,Ida- ty też wredna.no,ale to nie nowina:-p:rofl2:
 
nie napisałam, że poważniejsza tylko inna. widzisz, wszystko czytasz tak zaczepnie :-(
rozumiem, że teraz chcesz odwet za tamto?
tylko ja Ci 100 razy mówiłam, że nie zrobiłam tego specjalnie, a to jest chyba różnica, jeśli ja myślałam naprawdę, że Ty się tak droczysz, a jeżeli Ty wiesz i robisz to z premedytacją.
nie wiem jakie warunki nadal, widocznie jestem głupsza od krowy.
 
reklama
Natolin przyjmij z godnością na klate "ataki" i przestań pokazywać że jesteś ponad wszystko. Ty nawet z chorobą psychiczną chesz być naj. Zawiniłaś zebrałaś plony. Czas na przemyślenia i wiare w siebie.
A forum niech wraca do normy. Dość bo znowu bedę miała cesarke przez wysokie ciśnienie.
Chcę aby wszystkie dziewczyny które na chwile nas opuściły odpoczeły i wzróciły z nowymi siłami witalnymi.
 
Do góry