reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Moze wystarczyło by tak zwyczajnie po ludzku przeprosić ja za swoje słowa ona to zrobiła a jeszcze jej sie oberwalo
 
reklama
Ida a ja jadam móżdzek ale czy świni czy krowy to nie wiem musze się taty zapytać. Jak dla mnie mniam smakuje jak jajecznica tylko ma szary kolor, weża i szarńcza na patyku jadłam w chinach. Pierwsze smakuje jak płucka zdrum się nie wypowiem bo jadłam z czystej ciekawości tylko rozum powodował odruchy wymiotne. Ciekawość zwycięzyła i zjadłam ten przysmak dzieci chińskich. :szok:. Co do miesa kota czy psa nie wiem i mam nadzieje że nie ale posiłki jadłam zbiorowo przy okrągłym kręconym stole.:eek:
o O:-D:-D:-Dpodobno kisiel robi sie tam z kota a wieprzowinę z pieska więc hmmmmm:-D

1)nie, no pewnie, rób z siebi ofiarę, moze pierwszy raz?!coś nie po naszej myśli? a jak jest nie po twojej i ty zadymy robisz to jest ok?!spoko ty nie mówisz co uważasz, yhm, a ja jestem Budda:-p
2) przez to że ty masz problemy to my mamy koło ciebie skakać?! sorry, ale zakompleksienie które twierdzisz ze cie dręczy wyklucza takie "wilcze" zachowania!
3) BYŁAŚ lubiana, ja cie jkiedyś naprawdę szczerze lubiłam
4) przestań z tą niską samooceną, bo nie ty jedna masz ten problem
5) i nie szafuj określeniami rzędu "zniszczyłyście" bo sama do tego doprowadziłaś, na konkretne życzenie. trzeba było lepiej sie kryć.
6) pewnie, zrób z siebie znowu ofiarę.
7) twoje przeprosiny są tak szczere jak moje wyznanie że nie bzykałam się z obecnym mężem przed ślubem

akapitami poleciałam
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Nat- to,co teraz robisz nie ma nic wspólnego z niska samooceną.nie Ty jedna z tym się zmagasz,nie Ty jedna masz problemy.W tamtej sprawie wspieralysmy Cie i wiesz dobrze,ze nie o to chodzi.Po prostu ostatnio zachowałas się nieładnie i ci to zostało wytkniete.Przyjmij to z pokorą,tylko na dobre Ci to wyjdzie.
Ida "z kota robimy kisiel I CIASTKA" ;))))
 
Nat- ale czy cała ta afera zaczęła się od Twojej samooceny????Co wspólnego z Twoja chorobą miały posty o lukrze i fotkach????( bo juz nie chce wracac do poprzednich )
Dawidowe,oj,przydałoby się,bo o suchym pysku siedze:p
 
Ostatnia edycja:
czy mozecie troche wyluzowac, prosze!
nie! bo cierpią na tym niewinne osoby

i tu sie zdziwisz bo przeszłam leczenie psychotropami podczas studiów. wiem, ze nie jest lekko. i wiem, zę to nie jest żadne wytłumaczenie dla takiego zachowania. nie rób z siebie takiej ofiary przez to. stac cie chyba na ludzkie zachowanie?nie tylko ty sięgnęłaś w życiu dna. to że wszystkie miałyśmy problemy i się wspierałyśmy to fakt, nasze wsparcie było szczere, i jeśli będziesz miała jakiś problem to podejrzewam ze nikt ci wsparcia nie odmówi, ale warunek jest jeden. przestań patrzeć na życie (także to forumowe) tak egoistycznie! bo nie zgodzimy się (ja i moja "armia") na to aby jedna osoba stawiała warunki!!! i mówiła jak ma być i co ma być!!!komunizm się skończył!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
o jakich warunkach mówisz?
ja nie rozumiem.
mówiłam pisz do mnie jak do głupiej blondynki, do takiej za jaką mnie masz, pewnie masz rację.
a o pomoc tak nieżyczliwych i złośliwych wobec mnie osób jak Wy to bym na pewno nie poprosiła, za bardzo boję się odrzucenia.
choroba psychiczna drugiej chorobie nie równa.
 
reklama
mąż zabrania mi następnego wareckeigo otworzyć... weźcie mu coś powiedzcie!!!!!!!!!:rofl2:mój M uprzedza że jeżeli na mój apel odpowiecie to on zacznie pisać zamiast mnie:cool:
 
Do góry