Czesc dziewczynki . W krakowie spadło kilka kropel deszczu i w nocu było fajowo,ale dzis to juz jest masakra. W słońcu 36 stopni a w cieniu 28 masakra w w domu mam 26 .Na szczescie wiatrak jakos wyrabia ,ale nie tak jakbym chciała.
Efa supcio ,ze rodzice i wozek kupia i ze chrzciny wyprawią. Jesli chodzi o wozek to wybralam drogi i powiedzialam ,ze sami kupujemy ,ale powiedzieli ,ze sie dorzuca i łóżeczko też kupią.
Jesli chodzi o chrzciny to my nie robimy na święta ,bo moj brat za granica i napewno nie da rady przyjechac i pewnie zrobimy na wiosne i faktycznie moze na Wielkanoc ,ale ja chce w restauracji ,bo zabawa w domu w chrzciny mi sie nie widzi. Ale pozyjemy i zobaczymy co z tych naszych planow bedzie.
Malutka współczuję tzn. fachowców. Ale wiecie jak to jest teraz ludzie bardzo dużo mieszkań nakupowali i dla budowlanców to teraz jest dorodna praca wiec i w nosie maja. Szkoda ,ze nie mieliscie kogos z polecenia.Zawsze to inaczej
Karen ciesze sie ze u Ciebie wszystko ok. I faktycznie z tymi ubrankami masz racje. U mnie na szczescie znajomi pytają co kupić wiec im pisze do wyboru z niedrogich prezentow i dzieki temu bedziemy mieli wszystko co nam potrzeba

.
Monimoni ja mialam salatke dzis na obiad robic ,ale to spagetti mniam mniam , oj zmiana planów obiadowych
Dawidowe a z tym kakaem wczoraj na noc to przegiełaś muszę teraz do sklepu isc i sobie kupić. Nie powstrzyma mnie ten żar hahahha
Uśka siostra moze pozyczyla kolezance te ciuszki z zastrzeżeniem ,że jak jej synek wyrośnie to ma je oddać i tym sposobem będziesz miała na październik

. A jesli tak nie zrobiła to powiedz jej czy mogłaby tak koleżance powiedzieć.
oj to chyba tyle narazie wpadnę do Was później jak nie padnę z tego gorąca.