Ja niestety w domu mam ukrop. Do 18 daje tak słońce, że nie wiem czy otwierać okno i wpuszczać to ciepło, czy uchylać tylko troszkę i zasłonięte rolety. Jedynym pomieszczeniem w domu, w którym można oddychać jest łazienka
i tam spędziłam cały ranek 
reklama
dawidowe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2010
- Postów
- 5 423
Ja niestety w domu mam ukrop. Do 18 daje tak słońce, że nie wiem czy otwierać okno i wpuszczać to ciepło, czy uchylać tylko troszkę i zasłonięte rolety. Jedynym pomieszczeniem w domu, w którym można oddychać jest łazienkai tam spędziłam cały ranek
![]()
to przynajmniej masz wszystko wyprane ;-)
Ja wczorajszy dzień przewegetowałam na kanapie z opuszczonymi roletami i przyznam że nawet źle nie było, spodziewałam się rano, że bardziej się w domu nagrzeje a jednak rolety się spisały i zatrzymały ciepło. Na dzis plan pewnie ten sam...chciałam wybrać się do najbliższej galerii kupic jakieś lniane spodnie na gumce bo nawet do lek nie mam w czym wyjść ale nie wiem czy sie zbiore.
i ja wczesniej wstaje, bo o 9.30 juz sie obudzilam, ale ukrop dzisiaj jest straszny!!! wczoraj bylo lepiej
dziec mi zrobil rano awanture i jako ze nie mam balkonu, to w kuchni ma basen z woda rozlozony i sie chlapie od rana:-)
dziec mi zrobil rano awanture i jako ze nie mam balkonu, to w kuchni ma basen z woda rozlozony i sie chlapie od rana:-)
dawidowe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2010
- Postów
- 5 423
a ja juz od rana zdazyłam zjesc pozadne sniadanie, wylezec sie w wannie, zrobiłam pranie całek walizki, wymyłam cała łazienke i jestem w połowie rozmrazania i mycia zamrazalnika, jeszcze skocze do sklepu i mam w planach robic dzisiaj lazanie bo chodzi za mna od 2 miesiecy a mam wszystkie składniki
Ja jestem po nieprzespanej przepłakanej nocy. Nie mogłam się uspokoić...
mój facet po raz kolejny zachował się jak dupek zapatrzony w siebie. Normalnie olewałam takie sytuacje bo on zachowuje się tak ciągle ale teraz nie wiem co się ze mną dzieje. Strasznie się denerwuję gdy ktoś się ze mną kłóci
Cały czas sobie powtarzam, że przez tego kretyna nie ma co szkodzić dziecku i muszę się uspokoić ale nie pomaga... ;(
mój facet po raz kolejny zachował się jak dupek zapatrzony w siebie. Normalnie olewałam takie sytuacje bo on zachowuje się tak ciągle ale teraz nie wiem co się ze mną dzieje. Strasznie się denerwuję gdy ktoś się ze mną kłóci
Cały czas sobie powtarzam, że przez tego kretyna nie ma co szkodzić dziecku i muszę się uspokoić ale nie pomaga... ;(
fasolkaania
Fanka BB :)
A ja właśnie przebrnęłam forum to czego przez te parę dni nie czytałam
Śniadanko zjedzone, ja prawie zawsze zajadam płatki z mlekiem bo jogurtów nie lubię za bardzo. Z owoców teraz wcinam arbuzy
Tylko po nich sikam jeszcze więcej i jeszcze brzuch mi się naciąga z obżarstwa:[
Co do pasów to też zapinam, i też wyczytałam o zaświadczeniu, a mój gin uważa żeby zapinać i tyle. W mojej kosiarce są ciasne pasy, ale Astra ma luźniejsze i dlatego teraz jeżdżę jako szofer Astrą
Tzn z imprezy bo nie piję
czy na zakupy, ale w asyście męża bo sama się boję.
Puchnąć nie puchnę na nogach, ale ręce mi puchną
A nogi moczę w misce z wodą i solą do kąpieli stóp bo na boso latam i mam często brudne
To na tyle z rana
p.s. ja spać nie mogę przez te powracające skurcze łydek
Jak bym miała przez faceta nie spać to bym mu chyba coś zrobiła, żeby też nie mógł spać. Ja jestem maruda i wredna ........ jeśli miałby mi ktoś krzywdę zrobić. Walczę o swoje, niestety taki charakter mam.
Co do pasów to też zapinam, i też wyczytałam o zaświadczeniu, a mój gin uważa żeby zapinać i tyle. W mojej kosiarce są ciasne pasy, ale Astra ma luźniejsze i dlatego teraz jeżdżę jako szofer Astrą
Puchnąć nie puchnę na nogach, ale ręce mi puchną
To na tyle z rana
p.s. ja spać nie mogę przez te powracające skurcze łydek
Sivle69 mam nadzieję, że szybko dojdziecie do porozumienia. Być może przez hormony teraz tak reagujesz. Uważam, że wszystko powinniście sobie wyjaśnić na spokojnie. Ja jak mi coś nie pasuje to wszystko z siebie wyrzucam i denerwuje mnie jak mój mąż się nie odzywa i tak trzeba z niego na siłę wszystko wyciągać.
Ostatnio wkurzyłam się na niego, bo nic nie powiedział w moje obronie jak moja matka po mnie jechała, a że ja się do niej nie odzywam to myślałam, że przynajmniej moja 2 połowa coś powie no i się zawiodłam. Stwierdził, że to jest problem między mną i moją matką i on się nie będzie wtrącał. Oj jak się przez to wszystko zdenerwowałam. Później no-spę wzięłam, bo mnie coś brzuch zaczął boleć. Czasem już psychicznie nie wytrzymuję w tym domu. Marzę, żeby jak najszybciej się stąd wynieść. Dzisiaj np. usłyszałam jak do ojca mówiła:"To wszystko jest moje, moje. To wszystko jest moje i nikt nie ma prawa się odezwać." No i w takich warunkach i atmosferze mieszkam. Dla mnie koszmar. W tym roku chcieli przepisać na nas ten dom, ale powiedziałam, że nic od nich nie chcę.
Ostatnio wkurzyłam się na niego, bo nic nie powiedział w moje obronie jak moja matka po mnie jechała, a że ja się do niej nie odzywam to myślałam, że przynajmniej moja 2 połowa coś powie no i się zawiodłam. Stwierdził, że to jest problem między mną i moją matką i on się nie będzie wtrącał. Oj jak się przez to wszystko zdenerwowałam. Później no-spę wzięłam, bo mnie coś brzuch zaczął boleć. Czasem już psychicznie nie wytrzymuję w tym domu. Marzę, żeby jak najszybciej się stąd wynieść. Dzisiaj np. usłyszałam jak do ojca mówiła:"To wszystko jest moje, moje. To wszystko jest moje i nikt nie ma prawa się odezwać." No i w takich warunkach i atmosferze mieszkam. Dla mnie koszmar. W tym roku chcieli przepisać na nas ten dom, ale powiedziałam, że nic od nich nie chcę.
reklama
A ja własnie wrócilam z galerii, pochodziłam godzinke po sklepach, schłodziłam się bo tam klima, ale żeby jakieś zakupy zrobic to kiepsko. Do dziecięcych oczywiście wchodziłam ale doszłam do wniosku że nic mnie jakoś specjalnie nie "kręci", chciałam kupić M prezent na urodziny ale tez sie zdecydować nie mogłam i skończyło się na tym że kupiłam sobie emulsje babydream fur mama bo fiissan mis ie kończy i masło kokosowe ziaja bo koleżanka kosmetolog mi powiedziała że kosmetyki oparte na kokosie super przeciwdziałają rozstepom, nic innego nie mogłam znaleźć więc jest to, zaraz będe brzuszek kremować, póki co stwierdzam że pachnie ten krem pięknie. M pojechał na dyżur więc czeka mnie reszta dnia na kanapie z laptopem, gotuje brokuła na obiad bo nic innego nie chce mi sie robić...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: